Wątek: Taki sobie pamiętnik nintjowy ....

świetnie Ci idzie pozazdrościc Nintuś

ja się trochę dziś podłamałam , ale od jutra ładnie dietkuję

a co do mięska... hmmm... niby przed treningiem energie się przyda, ale po treningu będziesz głodna a nie można tak, że pół tej porcji zjesz przed a pół po

Ninti może sięczepiam, ale w moim menu kopenhaskiej pisze, ze 7 dnia jest kubek herbaty bez cukru na śniadanie a nie kawa...

aha, jeszcze się chciałam zapytac, jakie owoce dajesz do tej sałatki owocowej i ile

ja zaczne kopenhaską we wtorek, bo wtedy się tak idealnie ułoży, że piątki wypadna w "dni bezmięsne" czyli dzień 4 i 11

CZesc Ninti, tak czytam i widze, ze jeszcze zapomnialas, o świeżym owocu w twojej diecie, a naprawde bardzo dobrze Ci idzie
bucik ja zaczynam od poniedziałku Kopenhaska, bedziemy walczyc razem:
POZDRAWIAM

Bucik no własnie nie wiem czy to ma byc kawa czy herbata bo mam dwie wersje tej diety i w jednej jest napisane tak a w drugiej inaczej . Właściwie to nie wiem co zrobie :P. Zobaczy sie rano hehe. No i wlasnie w jednej wersji jest ten owoc jeszcze.
Pozatym buciku to posiłków nie mozna dzielić, czytałam na ten temat bo własnie te posilki sa tak skomponowane zeby dlugo zostawaly w żołądku i ze to po prostu poprawia przemiane materii hehe.
Co do tej sałatki to ja w jednej wersji nie mam tej sałatki tylko "pół szklanki kompotu z owoców (ugotowanego bez cukru, owoce zjadamy)" Więc poszłam na kompromis i po prostu zjadłam sobie grejfruta :]

KOPENHASKA 7 /13

Nie no ale jazda. W tamtym roku jak stosowałam tą diete to pierwszą rzeczą jaka zjadłam przerwyając kopenhage to byl piernik a tu wczoraj jak na złość moja mam upiekła ten sam piernik! :P. Ale teraz już nie ma głupich, mam za silną motywacje! Za 2 tygodnie batizado a ja nie chce z burakiem na twarzy kupowac sobie tam abadów w rozmiarze XL

Pozatym to wypiłam dzis rano kawe a nie herbate, ja nie umiem zyc bez tej kawy, gdybym wypiła herbate to pewine chodziłabym jak zombie :P. Mam dwie wersje tej diety i wybieram sobie wsystko tak zeby MI najlepiej pasowalo

Tak tak, to znowu ja

Właśnie zjadłam moje mięsko, następny posiłek za ... 24h Allleee I've got the POWER! także ptrzetrzymam to
Zaraz zmykam na trening , w nastepnym tygodniu zamierzam ograniczyć się juz tylko do treningów i ABS 8 minute, biegac nie będe no chyba ze poczuje mocny przypływ energii .

Ach no nareszcie zaczeło mi wychodzic to odchudzanie , wogóle to moj brzuch wygląda lepiej niż kiedykolwiek (chociaż jeszcze nie tak jakbym chciala) ale ciesze sie tym co mam i wierze że bedzie lepiej

Po co mi slodycze, nawet mnie do nich nie ciągnie, jak patrze na efekty na moim brzuchu to to jest dla mnie najlepsza słodycz

No to gratuluję. Ja się tylko raz skusiłam na kopenhaską. I mnie się nie udało utrzymać wagi. Trzymam paluchy, żeby Tobie się udalo.

oj rzeczywiście cięzki dzień masz jeszccze przed sobą ale wierzę,ze na te ciacho się nie skusisz

bardzo się cieszę bo widzę,że i humor o wiele lepszy :P

pozdrawiam :P

Boże Ninti skąd Ty tyle siły czerpiesz ciooo ?
Jak się czyta Twoje posty to one aż kipią energia xD

Oby tak dalej Ci szło jak idzie ;D Qrcze to fajne uczucie czuć że się wysmuklało :P

Supcio xD

3m się ;*