Wczoraj wtedy mial byc tylko grejfrut ale wyszlo zupelnie inaczej :/. Ale nic to, mam tylko nadzieje ze w ciagu tego 1 a własciwie to nawet 2 nieciekawych dni nie przytyłam tego co schudłam.
Dzisiaj juz się opamiętałam, chociaz moj jadłospis uległ małe zmianie a to z tego względu, że rano nie bardzo mogłam patrzeć na jedzenietakze przedstawia się on tak:
śniadanie: kawa + łyżeczka cukru 50kcal
obiad: 4 łyżki otrąb, 200 g jogurtu naturalnego, grejfrut 280kcal
kalafiorowa 250ml 149kcal
kolacja (dopiero bedzie)
pierś kurczaka gotowana, 2 pomidory z łyzka jogurtu i troszki cebulki 300kcal
Razem: 779kcal :P
Wiem ze troche mało ee ... ale wczoraj było duuzo więc mi nie zaszkodzi. Jutro juz twardo trzymam sie swojej poprzedniej rozpiski !
Zakładki