Hmm co prawda już za póżno.. ale i tak napisze . Może przyda się na przyszłość.
Ja jak się odchudzam i jakaś koleżanka mnie zapreasza na piwo czy nawet sama z siostrą mam ochte na bro to nigdy nie odmawiam. Poprostu potem mniej jem tak aby zmieścic się w 1000 kcal. Oczywiście to nie jest tak, że co 2 dzień czy co tydzień chodze na tego bro... To jest tak raz na miesiąc i raczej podczas diety staram się aby było tego alkoholu jak najmniej . Ale to nie oznacza, że musisz całkowicie zrezygnować z np. piwa

Ja przy wcześniejszej diecie robiłam tak jak napisałam i schudłam 5 kg :].