hej hej
ja dzisiaj po lekkim śniadanku (mała grahamka, pół opakowania twarożku ziarnistego ze szczypiorkiem), kawce i szklance koktailu. Dzisiaj znowu odsmażałam pierogi, ale nie zrobiły juz na mnie najmniejszego wrażenia :-). trzymam się dzielnie. Pomidorowa z ryżem czeka na swoją kolej, a do wieczorka już tylko koktail maslankowy :)
Waga dzisiaj 68 :(, no, ale cudów nie ma :)