Pad, musimy osiągnąć suksec, bo ja już nie chcę się wstydzić krótkich rękawków i stresować wiosną. :roll: A ile masz wzrostu i latek??
Misiaczku, gdzie Ty się podziewasz?? :(
Wersja do druku
Pad, musimy osiągnąć suksec, bo ja już nie chcę się wstydzić krótkich rękawków i stresować wiosną. :roll: A ile masz wzrostu i latek??
Misiaczku, gdzie Ty się podziewasz?? :(
Weatherwax w sierpniu skończe 31 latek i jestem mamusia uroczego 18 miesięcznego szkrabika :D
Wzrostu u mnie 162cm wiec moja waga jest zdecydowanie za wysoka :( Trzeba działać i to szybko ,bo juz niedługo wiosna i bedzie trzeba pokazać co nieco :)
ania
Witajcie sory że się nie odzywałam ale jak wrócił mój mąż i usiadł do komputera ,a potem dzieci to ja nie miałam szans.Teraz mogę spokojnie posiedzieć mąż w pracy dzieci starsze w szkole ,a najmłodsze śpi.Jestem już po kawie i śniadanku mąż przywióz mi smaczną chudą wędzoną rybkę pycha.A jak u was.Pad witam i cieszę się że donas dołączyłaś mam do ciebie pytanko napisałas że masz małe maleństwo powiedz mi czy ono je jeszcze w nocy bo moja ma 13 msc i budzi się między 1 a 2 w nocy na karmienie wypije butelkę i śpi do 5 lub 6 i następna ,nie mogę jej oduczyć jedzenia w nocy strasznie płacze możę coś mi doradzisz.
No widzisz, ja się ładnei trzymałam i opierałam się pokusom, ale dzisiaj wymiękłam (obiecuję, że ostatni raz). To chyba dlatego, że rano się zważyłam i znów ani grama mniej :cry: Paradoksalnie w takich sytuacjach, zamiast zaostrzyć dietę, ja dochodzę do wniosku, że nie warto się męczyć i zaczynam się obżerać. Nie wiem, ile kcal dzisiaj zjadłam. Pewnie z 1500- 2000. Może jutro sobie zrobię jakąś semi-głodówkę (mleczną albo owocową). No w każdym razie nie przekroczę 700 kcal.
Ja też tak mam obiecuję ze ta wpadka była ostatnia ale pojakimś czasie pojawia sie następna i tak w kółko.Może nie warto tak bardzo tym się przejmować trzeba starać sie żęby te wpadki były jak najrzadziej ale jak juz jest to trudno nie wolno się poddawać tylko trzeba iśc dalej do przodu i wierzyć że się uda .Dlatego nie przejmuj sie i trzymaj sie a jutro będzie lepiej a wpadce mówimy precz .Pad gdzie ty jesteś ,czemu sie nie odzywasz.pa
Boże, dlaczego to musi być takie trudne :cry: No to ja znów obiecuję, że od jutra zacznę idealny tydzień (jakośboję się dłuższych terminów :roll: )
Misiaczku moje maleństwo ma 18 miesiecy i odkad skonczyło 5 miesiecy nie jest karmione w nocy tzn.mały dostawał butle wieczorem a nastepnie ok.5 rano :)
Od ok.3 tygodni przesypia bez jedzonka do rana ,czyli ok.8.30 wstaje a o 9 rano dostaje sniadanko :)
Ja jak chciałam małego oduczyc nocnego jedzenia dawałam mu herbatke przez ok.2,3 dni i jakos bardzo szybko sie oduczył :)
Misiaczku i wearthewax prosze juz bez wpadek ,bo wiosna bliziutko i trzeba bedzie schabiki na swiatło dzienne wystawić :) a tak powaznie jak ja was rozumie u mnie jest dokładnie tak samo :( chociaz tym razem zamierzam bez takich wpadek lata doczekać :)
oj byle było cieplej to bede z małym wiecej na dworku i o zarełku przestane mysleć
pozdr ania
Witajcie kochani dzięki pad za informacje u mnie z tym karmieniem nocnym to tak łatwo nie będzie mała była na piersi do 8 miesięcy jadła kiedy chciała i teraz ciężko ją oduczyć.Weatherwax trzymaj sie ja też musze jestem trochę załamana bo do stałam okres a waga nie pójdzie jak mam w dół tylko do góry ,a przytym ta straszna ochota na słodycze i wogóle całe samopoczucie jest do kitu.Jak jabym chciała żeby wiosna już przyszła mamdosyć tej zimy. :cry:
Zima już się kończy i niedługo znów zaistnieje zieleń. No i słoneczko i... (aaaaaaaaa) krókie rękawki.
Ostatni tydzień był jakiś dla mnie denny. ale już się chyba czuję lepiej, więc mam nadzieję, że kryzys minął - przesyłam Ci dawkę energii i dobrego nastroju.
Weaterwax to ja tez prosze o dawke pozytywnej energii ,bo dzisiejsza pogoda dosłownie mnie załamuje i zaczynam watpic ,ze ta wiosna wogóle zawita :(
misiaczku ja tez przed okresem i waga bankowo bedzie wyzsza :( a wazenie mam w poniedziałek :( boje sie ,zeby to xle na moja dietke niewpłynęło
pozdr ania