Ja jezdze, prawie codziennie, ale u mnie akurat od wczoraj pada :cry: i nie moge jezdzic, a stacjonarnego nie mam ... Buuuuuuu :cry: :x
Wersja do druku
Ja jezdze, prawie codziennie, ale u mnie akurat od wczoraj pada :cry: i nie moge jezdzic, a stacjonarnego nie mam ... Buuuuuuu :cry: :x
odstąpie Ci mój zakurzony steper:)
Ok, ale jaki - duży czy taki malutki pod lozko? :)
POD ŁÓŻKO MOŻE SIĘ NIE ZMIEŚCIĆ :D
jenny: gwarantuję, że jakbyś mnie przewiozła na bagażniku, to więcej kcal byś spaliła :lol:
mój stepper już stoi chyba z 3 miesiące nie używany, rowerek to samo :?
ale jestem leń
kitolka, co u Ciebie? mam nadzieję, że wszystko fajnie :roll:
i ja Ci broń Boże nic nie wypominam. tylko znam siebie i tez bym nie wytrzymala :roll:
buźki
Witaj Kitolka!! Mysle,ze srodkowy palec u lewej reki.Widzisz mi tez nic nie ubylo tak jak bylo tak jest nie wiem czemu taki zastuj ,ale coz dieta nadal co prawda nie raz wrabie okolo 1500 kal.,ale karzdemu moze sie zdarzyc .Buziaczki dla Kubusia no i dla ciebie .
despi: no ja jak trzymam dietę, to jem 15oo ;)
i chudłam na tym, więc dużo to to nie jest ;)
Ok, Tysiulka, biore ten stepper....tylko jak go pchnac z łodzi do szczecina?
Mariki myśle że jak byś tu do mnie przetruchtała to i steperek możnaby rzucić w diabły. Co Ty na to :lol: :lol: :lol:
Hej Kitolka:) CO u Ciebie słychać?