Wersja do druku
Kitolka ja w ciebie wierze bo wyniki świetnie widać na wykresie. Co do zapchania brzuszka to jak dotre do domku -pewnie wieczorkiem-to prześle Ci przepisik na szybką zupke z ziemniaczków. Wypasiona , można się najeść a do tego to obiadowe danko ma tylko 200 kcal. A micha duża wychodzi. Teraz po mału znikam bo : I am going to learn English. Mam nadzieje że poprawnie napisałam :D :D :D
:lol: zle napisalas, zgadnij gdzie kryje sie blad
a przepis podaj, moze jak skoncze I faze SB to sobie sprobuje :D
czy dobrze poprawiłam??? :shock: :shock:
Uciekam juz papa
nio Tysiulka, teraz jest dobrze :lol: :lol: :lol:
kitolka: kurde nie podobają mi się te zupki chińskie nad morzem. musisz? kup sobie coś innego, bo to jest takie świństwo, że szkoda gadać :roll:
choć wiem, że wiele osób lubi. ja kiedyś byłam największą amatorką tych zupek chyba ;)
a potem mi przeszło, teraz na spływie zjadłam jedną i mnie brzuch bolał pół dnia. kup takie profi, zdecydowanie smaczniejsze i zdrowsze :)
ale kilka Ci nie zaszkodzi w sumie, no nie? więc już się nie czepiam :)
smacznej kolacji życzę :)
i w końcu co zadecydowałaś? jesteś na SB? do tego wyjazdu?
Agassku zdecydowalam ze bede na SB do wyjazdu, a tam wylacze z diety wszystkie wegle , poza tym makaronem. I w jednym masz racje, kilka nie zaszkodzi :D[/list]
kitola, no no, makaron na sb :twisted: :roll: nieźle hi hi :lol:
Ja z rewizyta i ochrzanem, eeeee nie wolno węgli w I fazie SB nawet pół wegla, nie ma makaronu, przykro mi po prostu NIE WOLNO
Pozdrówki ;)
Oj kochana kochana chyba będę płakać ale nie bo się jednak zdecydowałaś być na SB i nie wolno Ci jeść czekolady :!: :!: :!:
A makaron też musisz wykluczyć hehehe :lol: :lol: :lol:
Słonko i pamiętaj że ja zawsze w Ciebie wierzę choćby nie wiem co zrobiłaś i zrobisz pamietaj zawsze możesz na mnie liczyć :!: :!: :!:
U mnie dzisiaj sukcesik już drugi i mozesz mi pogratulować a ja Ci chciałam pogratulować dnia bez czekoladki :wink:
czekolade i cukierki wolno na SB, ale tylko te dla diabetyków bez cukru i czekolada deserowa czy gorzka. czyli mozna zjeśc dziennie rzadek czekolady, bo to akurat jest w limicie czyli 70kcal słodości.
Pozdrówki ;)