-
Dzień 4
Niesamowicie szybko mi upłwa czas na DC. Już 4 dzień, nawet nie wiem kiedy minęly pozostałe 3. To chyba dobrze. Już lepiej niech leci niż się ma cianąć i dłużyć. Wieczorami jestem głodna. Jak przechodzą podziemiami obok budek ze świeżym pieczywem też bywa momentami ciężko. Ale jeszcze tylko 17 dni diety ścisłej :D
Na diecie mieszanej mam zamiar jeść soję z surówkami i oczywiscie 2 koktajle.
No... tratata :) a dziś dopiero 1 koktajl za mną. To oznacza, że już niedlugo waniliowy obiad a pożniej może kakaowa or cappucino kolacja :)
ps. jak jest z piciem coca-coli/peps LIGHT??
-
Witam!
Ja chyba nie chudnę a raczej stoję w miejscu bo podjadam cukierki landrynki a temu bo mam mało cukru we krwi. Mam nadziję że to minie nie długo.
Pozdrawiam
-
hej basiu:)
widzę że dietka przynosi efekty...ciekawi mnie tylko jej cena...ile kosztuje, bo jakoś mam wrażenie że kuupę się płaci...
...i jeszcze jedno...co mają takiego te pokarmy...że się chudnie...czy np sa wzbogacane w L-karnitynę, chrom i takie tam...czy po prostu dają uczucie sytości przy małej ilości kalorii...
...słyszałam że maryla rodowicz odchudza się twoją dietką :wink:
[/img]
-
Korni!
Poczytaj o tej dietce na str: www.kilogramy.pl
Tam masz ceny, oraz wszystkie informacje o tej diecie.
Pozdrawiam
-
Basiu, colę/pepsi light wolno, ale... nie za dużo i nie za często! Nie dużo = nie więcej, niż 0.5 litra, nie za często = nie codziennie. Głownie dlatego, że cola jest gazowana, a to może powodować rozpychanie żołądka zwłaszcza wtedy, kiedy chcemy go skurczyć, czyli na początku diety. Tak samo niektóre osoby reagują na aspartam wzmożonym głodem. Nie stanowi natomiast zagrożenia kalorycznego.
Co do kawy - nie ma żadnych preciwwskazań, wręcz przeciwnie, powinno się ją pić przy DC, ponieważ podnosi lekko ciśnienie, które przy diecie ścisłej może byc obniżone.
Nalezy tylko uważać z dodatkami, czyli mlekiem - wolno uzywać tego 0,0% i 0,5%, ale bez przesady - ja pije 2 kawy z dodatkiem mleka dziennie, pozostałe bez, za to ze słodzikiem i tez bardzo mi smakuje :)
pozdrawiam!
-
Maryla Rodowicz na DC? skad takie informacje? :)) poczytalabym chętnie jak jej idzie :P
posilek kosztuje 5,47. Jemy 3x dziennie przez 3tyg. Pozniej 2x dziennie + normalny białkowy posilek - przez 2yg.
Dzień 5
Pepsi light faktycznie piję rzadko, jesli już to na dzień 0,5l ale nie codziennie!
Kawusia... no cóż :) ale tylko z 0,0 lub 0,5% więc nie jest źle!
Dużo gum do żucia, ale nie codziennie. Tzn. paczka ale nie każdego dnia. Niektórzy mówią, że one wzmagają apetyt, ale mi zastępują gryzienie czegos i przede wszystkim odświeżają jame ustną!! bo jakaś taka nieświeza jest na tej diecie :>
Wczoraj byłam wieczorem bardzo zmęczona. Zauważam, ze kładę się wcześniej spać bo opadam z sił jak mucha w słoiku, ale w ciągu dnia wszystko jest normalnie. Bardzo dobrze funkcjonuje zarówno psychicznie jaki i fizycznie :) Tak sądzę ;)
Dziś dobry dzień jeśli chodzi o dietę, bo cały poza domem :)
Do niejedzenia już się przyzwyczaiłam... ale chcę żeby był już np. 15 dzien, a nie 5. Taka niecierpliwa ze mnie istota.
Cały czas liczę na Wasze wspacie i słowa otuchy!!!! Pliiiissss!! :) :) :*
-
hej, o rodowiczce było w super linii:)
co do dietkowania poza domem, to mi też łatwiej...nie kusi lodówka:)
oj i tez jestem niecierpliwa... :lol:
-
muszę w takim razie poszukać o Marylce :)
zdopinguje się jakoś moze :)
a poza tym to dzisiaj chce mi się tak STRAAAAAAAASZNIE spaaaac!!!!!
-
może na jej stronie internetowej coś będzie, wpisz w google, może jest taka stronka :wink:
też trzymam kciukasy :wink:
-
Dzień 6
Wypiłam już jeden koktajl. Teraz piję drugą kawę. Jest dobrze.
Głodu już nie odczuwam wcale. Czasem tylko mam ochotę na przegryzienie czegos... aaj :) Ale za tydzien robię cambridgowskie zakupy więc sobie kupię kilka batonów i makaron jakiś nowy... i jeszcze takie ciasteczko nowe wyszlo...
I może jakąś zupke? eeeh.. chyba jednak glodna jestem:)
Ale oczywiscie nie zlamie się :) :D
Czuje się swietnie, mam silę, wczoraj wieczorem mało tego, że nie opadłam z sił to wyszłam na spotkanie znajomych mojej wspóllokatorki... i jakiego faceta poznalam :):) ehhh :):):) ...dzisiaj ma dzwonić :)