na wakacje z mamusią ;)
Wersja do druku
na wakacje z mamusią ;)
ech... Tobie to dobrze...
ja mam nadzieje gdzies sie wybrac w styczniu :wink:
ale to jeszcze sie zobaczy :roll: :roll: ...
no to buziaki
baw sie dobrze :wink:
Hej :]
To szkoda że Ci sie nie udało z tą pizzą :( Szczerze mówiąc gdybym ja miała wybierać to wolałabym nakładać lody ;)
Jak ja sie zatruwałam to mama mi zawsze dawała sucharki, herbatniki albo biszkopty :D I ja to zżerałam nawet nie zdając sobie sprawy z kaloryczności :D
No i piłam tylko wodę ;)
Lepiej sie juz czujesz kochana?
Buziole :*
nawet nie przeczytałam o tym zatruciu :?
kurde, biedna jesteś
chyba bułeczki z masłem, sucharki
i woda i herbatka
ew. ryż i kurczak gotowany
tak mi kiedyś poradziła pani doktor
zdrowiej szybciutko!
Ola - aa wiem o którą ksiągarnię chodzi :D Mam nadzieje że ta promocja jest dalej xD
no biedna guili ciekawe co zjadas mam nadzieje ze juz Ci lepiej ale slyszlam ze po zatruciu to kilka dni trzeba poscic tzn jesc to co pisaly dziewczyny :wink: no a praca sie nie przejmuj mozna uznac ze lodziarnia jest mniej kaloryczna od pizzeri bo kusza mniej kalorycze lody :wink:
Heh Lauri oszczedzisz jakieś 4 zł jak tam pojdziesz ;)
GIul Ty biedaku .. zatrułaś się ?
Może to ta pizza ? xD może i dobrze, że nie dosatałaś tam pracy skoro pizza trujaca :p nie no .. żartuje tylko ;)
przy zatruciu to tak jak dizewczyny pisały - sucharki i herbatka niesłodzona. z rumianku może być. jak jest bardzo źle to jedz kleik ryżowy na wodzie albo kaszkę manną, a potem jak bedzie już lepiej to nastepnego dnia możesz zjeść sobie też twarożek chudy, na obiadek gotowaną pierś z kurczaka, na podwieczorek kisiel owocowy, a na kolację jajko na miekko, białe pieczywo, jabłko pieczone ;) narazie bez surowych owoców i warzyw i żadnego smażenia i tłuszczów żeby Ci bardziej nie zaszkodziło. Wiem, bo w dou tatko czesto przechodził .. bo on taki biedak ma delikatny żoładek ;)
mam nadziej, że szybko wyzdrowiejsz ! :*
no trzym sie ciepło! :*
Oszczędzę 2zł, bo kolejne 2zł będę musiała wydać na bilety :P
Dobre :lol:, Giul musisz się tego trzymać, Ola ci już cały jadłospis rozpisała xD
W ogóle co tam u Ciebie?
Buziak :*
hej dziewczyny :wink: !
u mnie ok, chociaz nie do konca :roll: ...
kupilam sobie na promocji taka wage, ktora oprocz wagi pokazuje jeszcze zawartosc wody+tluszczu+miesni+zapotrzebowanie kcal...
eh...
i okazalo sie ze nowa waga wazy inaczej od starej, tzn, ze waze na niej 2-2,5kg wiecej :shock: ..
poza tym waga powiedziala mi, ze mam za duzo tluszczu w organizmie :evil:
zawartosc tluszczu:26% :shock:
woda 50%
miesnie 31%
ale lipa... nic tylko isc sie pochlastac :evil:
uuu.. to może ta waga oszukuje ?
qrna i po co ją kupowałaś ? :p
świetna z Ciebie dziewczyna, madra i śliczna. kogo obchodzi ile ważysz ?!
no i nie chlastaj się :p
głowka do góry i pisz do nas !