Wersja do druku
Cześć wszystkim! Odchudzam się odkąd pamiętam :( W swoim życiu ważyłam już ponad 80 kilo (i to nie tak dawno)! :oops:
Najmilej wspominam wakacje 2003 kiedy ważylam jakieś 63 kilo :D
Teraz waże 74 przy wzroście 171 cm, a moim celem jest przynajmniej wrócić do wagi sprzed prawie 3 lat!
Od 2 tygodni chodzę na aerobic i w ciągu 3 tygodni schudłam 4 kilo :)
Jeszcze tylko jakieś 10 i będzie OK! Choć chciałabym ważyć 59 (magiczna liczba)
Buziaki Piszcie!
witaj
gratuluje tych 4 kg, najgorsze sa poczatki, pozniej powinno byc z gorki
jaka dietke masz zamiar stosowac?
pozdrawiam i powodzenia
Dzięki mocca za gratulacje :)
Żadnej konkretnej dietki nie stosuję tylko jem dużo mniej niż np 1 miesiąc temu.
Przede wszystkim nie jem słodyczy (co dla mnie jest prawdziwym wyzwaniem) chociaż uwielbiam czekoladę i lody - MNIAM :roll:
Ale cóż po tym jak w ciągu 5 dni zjadłam prawie 5 kilo lodów powiedzialam BASTA i nawet we święta nie tknęłam ciasta choć pokus bylo bardzo dużo bo sama je pieklam!!!
No, ale w końcu nadchodzą wakacje, a ja chcę być piękna i szczupla 8)
Widzę, że w pamiętniku wszyscy piszą co dziś zjedli! No więc zaczynam!
Dzisiaj zjadłam (postaram się w kolejności, ale nie wiem czy mi wyjdzie):
1/2 szkl soku pomarańczowego
150 g serka homogenizowanego naturalnego (ok 140 kcal)
1 kotleta sojowego (własnej roboty) nie wiem ile ma kcal - może ktoś z was wie?
5 szprotek wędzonych (też nie wiem)
jogurt naturalny ACTIVIA + muesli (jakieś 150 kcal)
1 mandarynka (podobno 40 kcal)
3 garście platków kukurydzianych (niestety skusily mnie) :oops:
surówka z kapusty kiszonej
1/2 szkl mleka 3,2 % (90 kcal)
1 lyżeczka miodu (powstrzymuje mnie przed sięgnięciem po czekoladę :!: )
OK to chyba wszystko - chyba nie bylo tysiączka :)
Pozatym bylam dziś na aerobicu więc pewnie trochę wstrętnego tłuszczu spalilam :lol:
PS Postanowiłam sprobować od dziś pić herbatkę Slim Figura (zobaczymy czy coś pomoże)
Aha napisz ile ty schudłaś oraz jaką dietę stosowalaś?
Też cię pozdrawiam
PA
Aha - właśnie zalożylam sobie strażnika!!! :lol:
[img][/img]
Jestesmy do siebie dosc podobne. Licze, ze Ci sie uda- w zasadzie innej ocpji nie przyjmuje ;P
Jadlospik jak najbardziej ok. Nie wiem niestety ile ma taki kotlet sojowy kalorii, ale na pewno jest bardzo zdrowy, wiec nie warto zastanawiac sie nad kaloriami ;)
trzymam kciuki i zycze powodzenia :*
Wani Wielkie dzięki za wsparcie :) oraz gratuluję tak wspanialego wyniku!!!
Zazdroszczę ci wspanialego rezultatu - będzie on dla mnie dowodem, że można :lol:
Pozatym:
Dziś jest taki piękny dzień więc wieczorkiem wybieram się na spacer -może dla was to niezbyt duży wysilek fizyczny, ale dla mnie to zawsze coś (dawniej wogóle nie chcialo mi się wychodzić z domku :))
A tak wogóle to dzisiaj zjadlam:
150 g serka naturalnego
2 mandarynki
surówka z kapusty kiszonej (zostala jeszcze od wczoraj)
jogurt naturalny ACTIVIA z muesli i otrębami pszennymi
oraz wypiłam 1 litr coca-coli light
Planuję, że jak wrócę ze spaceru wypiję 1/2 szkl. mleka 3,2 % z 1 łyżeczką miodu :)
Ogólnie to nie chce mi się jeść - chyba nigdy nie czulam strasznego głodu! Moja mama twierdzi, że pewnie zasuszyłam żołądek :)
Ale ja czuję się dużo lepiej jak mniej zjem!!
Z resztą już za 2 miesiące wakacje!!! Trzeba się postarać, żeby nie straszyć ludzi na plaży :)
Buziaczki
Może się jeszcze odezwę wieczorkiem PAPAPA
Hej :wink:
Wstyd sie przyznac, ale pomimo tego, ze stosowalam dziesiatki diet, to po pierwsze na zadnej nie wytrwalam do konca a po drugie nie mialo to wiekszego odzwierciedlenia na wadze, schudlam 4 kg i znow przytylam 2... :oops:
W kazdym razie w srode na powaznie zaczelam od nowa na tysiaku i idzie mi ok. Mam nadzieje, ze tak juz zostanie, bo lato nadchodzi wielkimi krokami, a ja nie chce przywitac go znow tluszczem na brzuchu i biodrach :wink: :roll:
Zycze powodzenia w dietkowaniu :D
PS a wiecej o mnie na watku START w chudsze zycie :)
Pozdrawiam
ja takze sie dolaczam i zycze powodzenia :P
http://members.lycos.nl/paularothkra...mboli%2013.gif
Ja również :wink:
Wielkie dzięki - ja też wam życzę aby wam się udało schudnąć tyle ile sobie wymarzyłyście!!!
Dziewczyny musimy trzymać się razem!!! :D