-
hej szana:) jak tam wczorajszy dzien?:) czujesz sie troche "lzej"?:))
ja sie nie waze na razie przez pare dni, chce miec niespodzianke (mam nadzieje tylko, ze mila:)) Ja mam wielkie malowanie w domu i nawet nie ma jak pocwiczyc:( dobrze, ze dzisiaj ide na aerobik:) pozdrawiam i zycze milego dnia:)
-
No amy86 juz zaatakowalam Twoj watek hehe 8)
Wczoraj znowu mnie nie bylo(starzy zabrali mi klawiature yyyyyyy wiem :])....
ale znalazlam 8)
Wczoraj zjadlam na sniadanko 1,5 kanapki z jajkiem,pomidorem,salata i bialym :!: chlebem:/.....noiii.....marchewki z rosolu(3) i ....plasterek bialego sera 8) no,i to wszystkooo aa jeszcze capuccino wypilam jakby nie bylo :P
Cwiczonka....hm...zmeczona bylam po dyskoo to niezabardzo-tylko spacerek po miescie z qmpelami moze z 1 godz...nio :)
8) No laseczkii-nie dajemy sie.....lalallalaallaa 8)
-
O pisalam wlasnie posta i nie zauwazylam Twojego-nadrabiam 8) :P
Atila nio juz po czesci odp na Twoje pytanko wyzej :)
Nio lzej qrcze bede sie czuc jak bedzie mi szlo jak do tej pory(a to tylko 2 dni byly dzis 3:/)
A co do wazenia...powiem Ci szczerze ze zwaze sie dopiero po 2 misiacach :) ....bo lubie bardziej widoczne efekty 8) ....hehe...
Sorki ze rzadko do Ciebie zagladam...ale ostatnio albo nie mam czasu nawet kompa wlaczyc...noi tez starzy mi zwineli klawiaturke-dzis ja mam(bo znalazlam hehe 8) )ale nie wiem jaka moze byc przyszlosc! :evil:
Milego Dzionka!!! POZDRAWIAM!!!!!!!!!
SCHUDNIEMY :!: :!: TO TYLKO KWESTIA CZASU 8)
-
Hej Szana miło ze do mnie wpadłaś bedziesz zawsze mile widzianym gosciem :)
ehh no jak disco jest to w sumie juz jakies cwiczenia to sa i to ogolno rozwojowe :)
hehe :)
aa co do klawiaturki, czyzby Twoi rodzice walczyli z jakims ( Twoim) uzaleznieniem od komputera , czy jak ?? :)
http://www.strykowski.net/przyroda_f...e_792_mini.jpg
-
hehe dokladnie amy86 :wink:
a jesli chodzi o komputer to nie :!: bron Boze nie mam uzaleznienia...ale tak chca ukarac niby mnie...za co ....sama nie wiem .Wieszzz nie dogaduje sie z nimi wcale-to juz wole przy kompie siedziec niz sluchac ich niemilych uwag :(
I to nie jest to ze dorastam itp.,tylkoo...juz sama nie wiem jak to opisac:/
Do ojca to mam uraz zajebisty kiedy raz kolezanki przyszly po mnie na dyskoo,a on powiedzial(cytuje mniej wiecej :( )"Anka zobacz jakie dziewczyny sa szczuple a TY!Spojrz na siebie!"-az zaczelam ryczec i wyszlam bez slowa.Pocieszaly mnie ale mialam za przeproszeniem zjebany humor :( Wali tez inne nie mile teksty(a ja ledwo co powstrzymuje sie od lez i udaje twarda)...ale mniejsza z tym.Mama nie jest lepsza...Jednak takie teksty mnie nie motywuja ale doluja!!Dlatego mam zero oparcia w rodzinie,az czasami odechciewa mi sie zycJeszcze mam brata 18 lat-mamisynka:/
TYLKO ISC i......
Marze zeby jak najszybciej wyprowadzic sie z tego piekla ...ehhh
Szczerze nie raz mialam takie rozne mysli.....bo JESTEM SAMA na tym cholernym swiecie!!!!Tzn...mam jedna prawdziwa przyjaciolke-TYLKO na nia moge liczyc :(
Wlasnie, ona tez kiedys byla gruba,...ale schudla juz pod koniec podstawowkii-i teraz jest zajebista laska-ma branko niezle....zazdroszcze jej. :(
Dobra, koniec smetow...........
-
Ehhh dzis zjadlam :
:arrow: rosol z kluskami
:arrow: czeresnie troszki z kompotu
:arrow: 2 :!: kotlety mielone z surowka
:arrow: czeresni troszki i jablko
ZA DUUUUUUUUUUUUZOOOOOOOO :!: :!: :evil: jestem wsciekla!!!!!
Ćwiczonka-biegalam z 25 min :? ,rowerkiem przejechalam z 8 km,robilam cwiczonka takie tam rozne na brzuch ehhh
Jestem w dole przez starych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
wcale tak duzo nie zjadlas dzisiaj - i poza tym wszystko w miare zdrowe:)) szczegolnie czeresnie i suroweczka:) o, ale bym teraz zjadla takich swiezych czeresni... ale mi zrobilas chętkę:) ciekawe kiedy będą, pewnie dopiero gdzies za 2 miesiace:(
ja cie podziwiam - 2 miesiace sie nie wazyc! Ja bym w zyciu tyle nie wytrzymala! Ja jutro sie bede wazyc:) i albo nabiore nowego powera do odchudzania (jak mi waga troche spadnie), albo sie podłamię... Ale cos czuję, że będzie dobrze:) taki brzusio mi sie jakis bardziej plaski zrobil:)
No i wlasnie sobie czytam, ze duzo cwiczonek dzisiaj zrobilas:) Bardzo dobrze:) Oby tak dalej:) Pamietaj, tam juz chlopaki sie ustawiaja w kolejce do Ciebie:)) Juz w wakacje bedziesz super fit:)) Tylko aby tak dalej:)
-
No niby to nic w porownaniu z tym co jadlam wczesniej :shock: :P
Ci widze ze bardzo dobrze idzie :) i tak 3maj! :!: :!: 8)
Powiem ze raczej chce zmiescic sie jak narazie w tych 1000 kcal-a jem raczej wszystko po troszkuuu(jezeli mam naprawde zly dzien:/)...
Teraz np siedze na chacie caly dzionek-a na wies nie chce jechac ze starymi,bo nie wyrabiam z nimiii.I troszki ciezko bedzie z tym jedzonkiem cos mi sie wydaje....:/
:arrow: godz po 15.00 a ja zjadlam zupe rano,troszki czeresni z kompotu i orzeszkii :( ....zaraz lecem cos chapnac:/
-
Szanuś nie przejmuj sie takimi uwagami ojca, ja tez to przerabialam tylko ,ze ja nie dalam sobie wciskac i odpyskiwalam, wiem wiem nieladnie ale wazne ze skutkowalo ,jak ojcu wytknelam jego mankamenty to jakos potulnial, a z reszya.. jego koledzy ciagle mu powtarzja jaka ma piekna corke to hmm :) niech sie ich słucha :P
Z reszta jesszcze mu pokazesz ze wcale gorsza nie jestes od innych :twisted:
ehh a faktem ze sie nie miescisz w tysiaku sie nie przejmuj wazne ze sie kontrolujesz:) to najwazniejsze :)
http://www.zpfp-om.art.pl/fotogaleri...kwiat%20bw.jpg
-
Heh...kofana,odpyskiwanie obowiazkowe u mnie w takich sytuacjach 8) ....inaczej bym przegrala to wojne :P Sa jednak momenty ze nie wyrabiam,i bez slowa odchodze....
bo mnie na maxa to przerasta:/
No dzis jeszcze+do tego co wyzej napisalam
:arrow: pol kanapki chleba bialego:/z pomidorem,troszki zupy ale bezziemniakow,
:arrow: rodzynki.orzeszki i 1 jablko
Cwiczonka-no z 35 min bieganka, brzuszki(w tej chwili 100 ale mam zamiar cos jeszcze zrobic :) )i...oczywiscie TanieC w domciuuu :lol: :lol: :lol: :lol: (a potrafie nawet przez godz 8) )
Ograniczyc jedzonko wiecej ruchu i bedzie oki :) :)