no to ja tylko buziolka prześle ;) :*
Wersja do druku
no to ja tylko buziolka prześle ;) :*
To ja dwa buziolki :* :*
8)
Hej kochana! Ja dobrze znów tu być :*
Robiłaś test ciążowy? Hihi, ja w swoim życiu zrobiłam już trzy - panikowałam, dopóki nie zaczęłam używać Yasminu, przed każdym @ :) Najlepiej, że kiedyś zrobiłam sobie test przed egzaminem bodajże z romantyzmu, bo nie mogłam się skupić na niczym i jak wyszedł negatywny, to miałam taki dobry humor, że zdałam na 5 ;) Ach, to życie.
A w ogóle to przytyło mi się 1 kg po szalonym tygodniu jedzenia wszystkiego, co wpadło w ręce. Wydaje mi się, że to niewiele zważywszy na pochłaniane ilości, ale też wierzę, że do końca sierpnia mi to sobie pójdzie w świat :)
Całuję mocno :*
Aniu gdzie ty sie podziewasz;>? mu tu tesknimy za toba:D wracaj szybciutko:D
buziolee;*
Pewnie jest mocno zajęta :D W końcu ma chatę wolną 8)
Chociaż mogłabyś coś skrobnąć, bo tęsknimy :(
Buziole :*
Hehe, czego się spodziewać, jak nasza Ania ma wreszcie Kocura dla siebie o niemal każdej porze (poza czasem, gdy jest w pracy). Pewnie gotuje mu pyszne obiadki i czeka, niczym przykładna żona, by mu je zaserwować :) Ale Anulko odezwij się, bo tęsknimy!!!
no mogłabyś się odezwać .. ;)
Myślicie że jest aż tak bardzo zajęta gotowaniem że nie może nas odwiedzić? xD
Aniu wpadnij do nas jak Kocurka nie ma xD
Buźka :**
jak Łukasz jest to też wpadajj noo ! ;D
DZIEWCZYNKI!!!!
PRZEPRASZAM WAS BARDZO ŻE NIE WPADALAM ALE MIALAM PROBLEMY Z NETEM!! Nio i przy okazji ze sobą :oops: Od piątku do wczoraj nie licząc wtorku mialam silne napady. A wczoraj to juz chyba osiągnęlam dno...- 5 czy 6 razy w kiblu... :( Schudlam. Ważę 48.9 kg. Ważylam się dziś rano i szczena mi zleciała... Ja nie chcę chudnąć takim kosztem. Nie wiem skąd te napady sie wzięły... I akurat wtedy gdy mialam wolna chatkę.. Chociaż najczęściej to bylo wtedy gdy Łukasza nie było.. A jak był to robiłam to tak że kapnął sie po fakcie- no po takich wymiaotach to człowiek pięknie nie wygląda... Mowił że czuje sie taki bezradny jak patrzy na to jak sie męczę... :( :( :cry: Tak mi go szkoda... Czasem nie wiem dlaczego wciąż ze mna jest...
Stęsknilam sie za Wami!!! Dzis jadlam ladnie- ok 1230 kcal....
P.s mam wizytę na 15 wrzesnia u tej pani psychiatry w Olsztynie. ona zajmuje sie glównie zaburzeniami odżywiania. I podobno jest naprawde bardzo dobra. Zobaczymy :!: Cieszę sie że mam juz konkretny termin :D