-
NIE BĘDĘ JESZCZE MAMUSIĄ 8) Zrobilam sobie teścik (ale fajny). Przyznaje że jak go robilam to ręce mi sie trzęsły jak u alkoholika :) Ale co tam- juz po wszystkim, bo wynik byl negatywny. Wyniki też mam dobre. Tak więc to omdlenie musialo byc od szlug. Dzisiaj spalilam tylko jedna i więcej juz nie zapalę xD
-
Aniu no to cieszę się z Tobą , ze to nie ciąża :). Bejbiki są prze kochane, ale le[iej żeby były planowane ;). Kochana zasłabnąć mogła , bo masz osłabiony organizm przez te swoje akcje... jeszcze mówisz, że masz kłopoty z krążeniem i palisz... oj kotek... uważaj na siebie proszę... jesteś młodziutka całe życie przed Tobą. Dbaj o siebie :)!
Buziaki wielkie przesyłam :D!!!
http://imagecache2.allposters.com/im...UN/MTC0049.jpg
-
Jej Ania, ale musiałas miec stresa Oo
W kazdym razie dobrze ze nie miałas niespodzianki :)
-
gdzies tam Ci wklejalam obrazki co powoduje palenie moja droga :):)
Ufff.. to dobrze ze nie bedzie dzidziusia...
Dobra ,ja przyszlam sie pozegnac.. jutro wracam ,do europy.. 20 bede w polsce .. HUh na netq zawitam dopiero we wrzesniu bo komp w serwisie.. Tak wiec.. 3maj sie dzielnie i buziaczki !!:*:*:*
-
Oj Aniu, ale miałaś historię.. Dobrze, że wynik testu negatywny, a reszta badań wyszła dobrze. I cieszę się, że rzucasz palenie - ja dopiero po skończeniu z nałogiem dostrzegam jego minusy! Juz nie mówię o tym, że kondycję mam lepszą no i świetnie się czuję :) Trzymam kciuki za niepalenie i oczywiście za udany jedzeniowo dzionek :) Buziaki :*
-
DZIEN DOBRY :D
Nie zagladałam Tu bo kurna prawie wszystkie i tak gdzies wybyłyście :? Nie no na serio- Lauri w Krakowie, Olcia u babci, Sil na weselu, Boxerekk leci do Europy.... Ale co tam bedziecie musialy troche nadrobic zaleglości :twisted:
Nie bedę pisac spowiedzi szczegółowych. Powiem tylko, że 16 i 17.08 zjadlam ok 1150 kcal. Waga stoi sobie w miejscu. Z jednej strony się cieszę, bo jest taka sama juz ponad tydzień, ale z drugiej chciałabym osiągnąć te 49 kg. Staram sie sobie tłumaczyć -dlaczego mam sie stresować połówką kilograma :?: :?: :?
Dzisiaj rodzice wyjeżdżaja na ok. tydzien na polunie do rodziny taty i zostaję sama w domku. To znaczy nie sama, bo KOTEK się do mnie wprowadza :D :D Ale bedzie faaaaajnieee :roll: :roll: Wprawdzie będzie normalnie pracowal (nio na jutro bierze wolne :twisted: ), ale i tak bedzie super!
P.s wczoraj spalilam 3 fajki :oops:
-
Witaj Aniu! Ja tylko z pozdrowieniami, bo znikam ponownie :wink: Jak tylko bede miec wiecej czasu, i bede sama, to wpadne na dluzej :wink:
Milego dnia!
-
Hej Aniu ;*
Juz jestem, to możesz tu częściej wpadać xD
Faktycznie strasznie pusto się zrobiło na forum...
Cieszę się że wynik był jednak negatywny :D ja bym się stresowała nawet przy kupowaniu testu, a co dopiero w czasie jego robienia :D
A masz już wyniki badań?
Kochana, Ty nie pal, nie pal już! Żebys tylko nam się nie rozbestwiła jak rodzice wyjadą xD Super bedziesz mieć, razem z Kotkiem sami w domu =] Będziecie mieli więcej czasu tylko do siebie :P Tylko nie zapominaj o nas, cio?
Buziole :*
-
Uffff... całe szczęście, że wynik negatywny... :D
A palenia to ja nie znosze..! W życiu nie wzięłam do ust fajki i nie wezme nigdy! Moja mama kopci... nienawidzę tego! No, ale co zrobić.. :?
Ja też już jestem i Lauri więc czasem sie pokaż tu ;)
Pozdrawiam :*
Buuuuzioooole :D:D:D
-
O ja czasem tez tu zajde zeby podopingowac innych . :)
Samej mi nie idzie to moze przy dopingu cos spale ;p