-
HEJ HEJ DZIEWCZĘTA!!
Ja to właściwie zjadłam już 2 śniadanie :roll: bo pierwsze jadłam wcześniej- przed 8mą.
Te ciasteczka robi się BARDZO łatwo- oto przepis:
CIASTECZKA MAŚLANE
:arrow: 0.5 kg mąki pszennej
:arrow: 1 łyżeczka proszku do pieczenia
:arrow: 2 jajka
:arrow: 15 dkg masła (nie margaryny!!!)
:arrow: 15 dkg cukru
:arrow: zapach migdałowy
:arrow: kokos
Masło roztopcie i po wystygnięciu zmiksujcie na gęstą masę z cukrem, jajkami i zapachem. Następnie do tej masy dodawajcie stopniowo mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia.
Powstanie ciasto nieco klejące, ale takie powinno być. Włózcie do zamrażalnika i niech nieco stwardnieje. Po wyjęciu rozwałkujcie je na grubość ok 4-5 mm. Wałkowanie może wam sprawiać trudność ale nie poddawajcie się :wink: . Żeby ciasto nie kleiło się do wałka- posypcie je od czasu do czasu mąką. Po rozwałkowaniu możecie wykrawać ciasteczka- jak chcecie- może być okrągłe, okrągłe z dziurką, serduszka itd.
Układajcie na blasze w niewielkich ostępach. Po ulożeniu posmarujcie białkiem i posypcie kokosem.
Pieczcie ok 20 min w temp 180 stopni
Olcik- Jeśli chodzi o ich kaloryczność to moim zdaniem są to jedne z najmniej kalorycznych słodyczy :wink: A ten jogurt ma 80 kcal w 100 g. (całe opakowanie to 120 g)
Zaraz za przykładem Grubaska idę na rowerek :D Zbliza mi się @. Powinnam dostać jutro więc ćwiczenie przez dwa-trzy kolejne dni odpada :?
BUZIAKI WIELKIE I DZIĘKI ZA ODWIEDZINY!!!!
-
mi tawet takie proste by nie wyszły :roll: gotować uwielbiam ale piec to juz nie za bardzo, nie mam cierpliwości :wink:
chociaż może przesadzam- kilka ciast mi sie udaje: sernik i cycki murzynki np, ale te uwielbiam więc może dlatego, a no i bananowiec :wink:
grubaniu ja tez już po II sniadaniu.....oczywiście big milk :lol:
pozdrawiam i udanej soboty życze :P
-
ja to uwielbiam wszystkie takie ciasteczka maslane i kruche 8)
jak sa w domu to zawsze sie skusze :!:
nigdy nie potrafie sobie ich odmowic :roll:
milego dnia:*
-
No ja nie potrafiłam sobie odmowić kiedyś, ale teraz juz potrafię 8)
Usanego dziona no i całego weekendu ;**
i żeby suonko u Was świeciło tak mocno jak u mnie ;)
-
ja tez potrafie sobie odmowic takich ciasteczek:D tylko ciast nie;( a moja mam stwierdzila ze musi cos upiec na nedziele;(
milego popoludnia;*
-
a ja dzisiaj skusiłam się na coś słodkiego, ale mało kalorycznego 8)
czyli na batonika CRUNCHY sezamowego :lol: (jeszcze mam 2 w zapasie :wink: śliwkowy i jabłkowy :D ale to na kiedy indziej)
-
Grubaniu ciekawy ten przepis, a patrzac na skladniki no to chyba nie moga miec za wiele kcla, ale narazie wole nie probowac piec bo pewnie zjem za duzo (mam slabosc do ciast i ciasteczek). Ale jak bede szla na jakas impreze to zrobie i zaniose, wtedy sprobuje je sobie:P
labo upieke i dla babci zaniose.
Ja mam przepis na ciasteczka owsiane, sa tak pyszne ze oczywiscie tez nie pieke bo odrazu jem za duzo;p
Podam Wam przepis jak znajde gdzies tam;) Robi sie w 5 minutek no i pozniej tylko chwile piecze i gotowe:)
Ale mnie kusicie tymi rowerkami stacjonarnymi kurczE, musze cos z tym zrobic:)
Mi niedawno minela @ wiec mam spokoj, chociaz i tak wtedy cwicze, ale czuje maly dyskomfort,na szczescie nie miewam zadnych silniejszych bolow i nie musze przerywac cwiczen:)
Buziaki na sobote:*
-
To może ja spróbuję tych ciasteczek?:>
Ale od poniedziałku jadę na SB więc byłyby dla mami i dla brata :D
No zobaczymy.. ja mam takie napady żeby coś robić jak się nudzę.. a dzisiaj mój plan na super grylka się rozpadł..
POZDRAWIAM!
:D :D :D :D :D :D
http://www.dzieciecakraina.com.pl/img/jpg/slonnoni.jpg
-
SIEMANKO POPOŁUDNIOWE!
Wiecie co ja strasznie lubię piec!!! A zauważyłam że jak coś upiekę to nie chce mi sie tego jeść! Nie wiem dlaczego tak jest! Pieczenie to normalnie moja pasja!!! :roll: Gotować się jeszcze uczę, a w pieczeniu mam juz większe doświadczenie!
Dobra czas na spowiedź.
Mój dzisiejszy jadłospis:
:arrow: I ŚNIADANIE : Serek Danio waniliowy + kromka pieczywa Wasa Crisp'n Light 7 zbóż
:arrow: II ŚNIADANIE : 2 kromki tego samego pieczywa z plasterkiem twarożku każda i z odrobiną miodu (łącznie 1/2 łyżeczki)
:arrow: OBIAD : To samo co wczoraj i w takiej samej ilości.
:arrow: PODWIECZOREK : Średni Banan
:arrow: KOLACJA :...jeszcze nie było i nie mam pojęcia co to będzie...bo wiecie Kocur najprawdopodobniej dostał wypłatę i chce mnie gdzieś zabrać :D A więc to mogą być lody (oczywiście jeśli juz to z owocami) albo mój ulubiony drink w postaci żubrówki z sokiem jabłkowym :roll: Jeżeli zostane w domku to zjem jogurt Jogobella mały o smaku pieczonego jabłka
Jutro Wam napiszę.
Ruch:
:arrow: 1 h rowerka w tempie 34-36 km\h. Spalone 520 kcal.
Zaraz przychodzi do mnie Łukasz więc mówię wam PAPA i życzę miłego sobotniego wieczorka!! DZIĘKI ŻE PISZECIE! BUZIAKI!!!
-
grubania dzionek sliczny:D ja tez juz dzis sie lepiej spisze:D
milego wieczorku;*