Wątek: Ćwiczymy silną wole....walka z boczkami...utrzymanie wagi

grubania
dzsiaj zjadłam już serek grani z płatkami fitness, bułke taką ciemną z nasionami jakimiś i płatkami tzn te nasiona i płatki na bułce były z pomidorem. (pomidor to jedyna rzecz która była w lodówce i nie była majonezem, keczapem albo serem. Moja rodzina uwielbia chleb z majonezem) a i troszke podjadałam tych płatków, ale nei duzo, myślisz że moge zjeść taką bułkę z pomidorem jeszcze jedną?

Umyłam włoski....mam szope...hihi...

Jasne że możesz!! Radziłabym Ci wyznaczyć godziny posiłków i jeść regularnie 5 w ciągu dnia.

Co do bułek to patrz czy to rzeczywiście pełnoziarnista czy tez jakies troche ziarenek, a tak zabarwiona karmelem.


Pozdrawiam i Grubania ma racje, wyznacz godziny posiłków i z czasem sie organizm przyzwyczai wiem, że to ciężko sama z tym walcze :P

Maricia, widzę, że dzielnie się trzymasz. Życzę sukcesu

wiele z nas wpada w obsesje... ja tez. zre, a potem wielkie wyrzuty... masakra

a ja i tak dodoam swoje Ty chudzino wstertna jakieboczki Ty tu widzisz? ja to co mi zostalo oddam za taka figure! niunia o sie pogniewam ! no i juz. kurde od dzis musze sie znow zaczac meczyc, zapomnialam jakie to uczucoe ssania w zoladku. hehe h lece dalej i na rower maj mamy i cieplunio za oknem! noi niech juz tak zostanie!

caluski majowe!

cześć kochane dziewczynki !! Dziekuje grubania,agalicht, Mada07, julix,megi66dsh. Dziękuje za wsparcie, szczerze to zastanawiam się jak rozróżniać te bułki :P
megi66dsh
ssanie w żółątku oh, rower mamki jak fajnie, u mnie tez ciuplutko ale humorek nie bardzo...

Co u mnie? Wczoraj mnie tu nie było. Czemu? Byłam u lekarza a na dodatek siadł mi net. Tak by fajniej było....Jutro jade do szpitala i się cholernie boje, szczerze to sama nie wiem czego i czemu. Może tego, że będzie bolało, a może dlatego że zostawiam tu wszystko...a może dlatego, że ... Sama nie wiem. Całe życie jest do dupy, człowiek się rodzi i ...umiera, a w czasie życia tyle zrobi dobrego i złego, walczy o swoje, chodzi do szkoły i umiera, może lepiej robią Ci co się w ogóle nie ucząsię i korzystają z życia, a po co komu te cholerne odchudzanie, piach mnie weźmie czy grubą czy szczupłą. Z wałkiem tłuszczu i bez niego...a może odchudzam się dla innych....Wydaje mi się że wiele osób tak robi, możliwe że ja tez....Odchudza sie na pokaz...4 czerwca mam bierzmowanie...chce w ten dzień ważyc równe 60 kilo, możliwe, że nie będe mieć takiego wielkiego brzucha (boczków). Nie wybrałam jeszcze imienia a na M nie spotkałam nic ciekawego...może wezme jakieś inne imię....Zastanowie się jeszcze...Dzisiaj zjadłam płatki fitnes popiłam je żywcem zdrój cytrynowym, wiem wiem miałam go nie pić ale nie umiem pić zwykłej wody..ona mi w gardle stoi. Zjadłam makaron z sosem o 12, a zaraz zjem mięsko z łazankami i będzie to ostatni posiłek dzisiaj. Wygrałam książke w konkursie i nawet jej nie odbiore...pytanie czemu? Bo będe w głupim szpitalu do którego i tak nie chce jechać...Boje się, będe 3 noce daleko, 3 noce będe żyć z jakimiś opcymi ludzmi, wytną mi coś co 15 lat chodowałam...pozbawią mnie cząsteczki mnie. Ja nie chce!!! Chce tu zostać, nie chce jechać z kobietą która raz chce do mnie dobrze a zaraz potem o*******i....To jest straszne....Chce urosnąć, chce skończyć gimnazjum! CHce wreście mieć prawo dla siebie! Musze jeszcze swój pokój sprzątnąć, choć sama nie wiem po co. ALis zostanie tutaj sama, biedactwo moje. Jestem ciekawa jak to będzie po wycięciu. Miał ktos z was wycinane migdały? Wiecie co chyba zaczynam dorastać, sama siebie nie poznaje na zdjeciach, zrobiłam się jakaś inna, przytyłam, mam wyrazniejsze rysy,...włosy mi zciemniały...ostatnio naprawiłam wszystkie zęby jakie mam w buzi...(wszystkie chyba mam) tzn. dwa zęby mają maleńkie dziurki i je zalekierowała czy coś. ALe i tak nie lubie swoich. Mam taką dziwną szpare pomiędzy zębami blee a na dole mi się tak dziwnie rozjechały...a mam takie pytanie ile razy dzienie myjecie zęby? Szczerze to się nie podobam sama sobie teraz!!!Nigdy nie byłam piękna, ale teraz jestem jakaś dziwna...taka jakaś.Jutro mnie przebadają od dołu do góry hihi Nie no boje się.


JAAAAAAAAAAAAAAAAAAA


TEŻ JA!!!!!!!!


RÓWNIEŻ JA!!!!!!!!


Mój kocurek

Zębów swoich nie lubie i fotki nie dam...może keidyś

Migdałów wycinanych nie miałam. A zęby? Hmm... Zależy co jem, przynajmniej 2 razy dziennie. Jak jem coś co ma śliczny zapaszek, to zdarza się, że i sześć razy myję.

A ja myje dośc cześto ale bieli super i tak nei mam

i nadszedł ten kochany dzień, jade do Pozmania, wytną mi migdałki...będzie strasznie...chyba przeżyje....stanełam na wadze bez ciuchów waże 63kilo...nie ma postepów ale jest dobrze hihi...schudne do tej 60...3kilo to nie jest dużo przecież !!! Nie? Pozdrawiam nie wiem kiedy wróce, może tam będzie dostęp do netu, na niektórych oddziałach są. Wrazie co misiek będzie skrobał...a jeśli bedzie zerowe zainteresowanie, bo nie bede pisać u nikogo innego no to trudno...