-
Hello!!! :D
Widze, ze mamy nowe wspollokatorki... swietnie! Witajcie Anja84 i Jaromino! :P
Gosiu, no i jak Ci poszlo? Trzymalam kciuki... :wink: Mam nadzieje, ze zdalas i jestes zadowolona z wyniku!
Ja wczoraj juz zdalam piaty egzamin. Zostalo dwa. A ja nie mam juz sil... To byly najgorsze dni za ostatni rok. Tyle stresu... ohh... poza wczoraj cala noc nie spalam, caly dzien nic nie jadlam, trzymali nas w uniwerku az 5h, a do tego miesiaczka sie zbliza, wiec czulam sie okropnie................... :x
Widze, ze Ty ciagle narzekasz na swoje uda... :twisted: Alez sama mowisz, ze minelo dopiero 1,5 miesiaca. Uwazam, ze to nie az tak duzo. Jak bedziesz sie starala, to po jakims czasie na pewno zaczna sie zmniejszac... :wink:
Pozdrawiam wszystkich i zycze milej soboty! ;-***
-
Hej dziewuszki moje kochane!!!
Egzamin poszedl mi dobrze:) Wszystko napisalam i czuję, że na 80% dobrze. Ale nie ma co zapeszac. Wyniki w poniedzialek i zobaczymy.Juz nieraz mialam tak, ze wydawalomi sie, ze poszlo mi dobrze i oblalam. A innym razem myslalam, ze kiepsko a tu zaliczylam na 4.5. No zobaczymy.
Ja popelnilam wczoraj grzech smiertelny. Zjadlam okolo 1-ej w nocy miseczke truskawek. Nie powinnam jesc na noc. Rano mialam brzuch jak balon :evil: . Nic dzis jeszcze nie jadlam, bo rano nie zdazylam. A po powrocie zabralam sie za cwiczenia. Mam za soba 20 minut pump it up, 8 minut cwiczen tej samej babki i calosc 8 minutowek. Czyli okolo godziny i 10 minut cwiczylam. Pot ze mnie splywal masakrycznie.
Teraz ide sie kapac. Pozniej zjem sniadanio-obiad ( dwie kromki pieczywa chrupkiego, dwa jaja na miekko i pomidorek - w sumie 300 kcal )
A potem jade do mojego kochaneczka. Jeszcze musze dojsc na dworzec ( jakies 30 minut szybkiego spacerku )
Wieczorkiem piwkuje. Bede miala zjedzone 300 kcal. Zjem jeszcze cos skormnego u mojego miska - tak w sumie zeby bylo 500 kcal razem ze sniadanio-objadem. To moge wypic ze 2 piwka. Bedzie jakies: 1200 kcal.
Buziaki kochane moje.
Gigosiku, Anju, Jarominko, Gosiu i wszystkim ktorzy mnie odwiedzaja: zycze Wam milej soboty :)
-
Cos mam problem z netem i mi sie zdublowalo :D
-
Moduł - za te linki to czuj się wyściskana :) Sciąga mi sie już pump it up, a dance it out już ściągnełam. Jestem świezo po obiadku wiec poczekam jeszcze troszkę aż mi sie w brzuszku ulezy i biorę sie za wypacanie mojego tłuszczyky :D
Buźki wielkie
-
Spoczko :) Lubie sprawiac Wam przyjemnosc moje kochane babeczki.
-
nium nium hej dziewuszki:-)
Wczoraj do 3 w nocy goniłam ćmę, więc wstałam późno...zjadłam śniadanko, troche zupki i szparagi z rybką na obiadek i odrobine truskawek i tyle:-)
potem:
- włażenie na 8 piętro
- dance workout od Modul (trudn strasznie...nadążyć na tą laską to sztuka..ale czemu takie zajebiste laski, szczepłe i ładne, ubrane z bielizmę, robią ćwiczenia/...??!!)
- połowa cardio boxing (bo już byłam tym tańcem zmęczona
- 8 minutówki (pupcia, rozciąganie i połowa absu...bo już ledwo nogą mogłam ruszyć).
aa..i skończyłam licencjat:-)))) 46 stron:-))))
trzymajcie się bardzo cieplutko dzierlatki - ściskaaaam:****
-
Hello:)
Anja - gratuluje licencjatu:) Ja sie strasznie grzebie z moja praca magisterska, ktora tak na prawde lezy sobie i kwiczy. Obrona we wrzesniu, bo sie nie wyrobie na teraz.
Niedlugo ide na uczelnie po wyniki z ruska - mam nadzieje, ze dopuszcza mnie do ustnego, ktory mam w srode o 12-ej.
A co do weekendu, to w sobote bylam baaaardzo niegrzeczna :oops: , mialam zjedzone okolo 800 kcal, potem wypilam 3 piwa! i zjadlam na noc ( jak wrocilismy ) smazona biala kielbase. Uff..az wstyd mi jak nie wiem. Wczoraj bylam na grillu i bylam juz grzeczna. Zjadlam niewiele, w sumie wyszlo wczoraj jakies 1100-1150 kcal. A wieczorem poszlismy moim miskiem na dlugi, 3-godzinny spacerek. Dostalam od niego bukiet polnych kwiatow ( takie uwielbiam ). Wogole bylo super!
Dzis po wynikach jade do domku. Nareszcie sobie mecze poogladam. Tam mam tez stacjonarny rowerek, wiec sobie dzis pojezdze minimum ze 30 minut i zrobie 8 minutowki. Na jutro mam ambitny plan. Kolo domu mam piekny park i wstane rano i pobiegam ze 40 minut. A po poludniu pocwicze na rowerku i 8 minutowki. Wogole jak dzis przyjade to sie zwaze i zmierze. Zobaczymy co bedzie. Ostatnio nie trzymalam za bardzop diety i mialam lenia w cwiczeniach ze 3 dni. :evil: Mam nadzieje, ze nie przybralam na wadze :?
Aha dzis na sniadanko - dwie kromeczki chlebka fitness, trochę chudego bialego serka ze szczypiorkiem i rzodkiewka, i pol kefiru 0%. Na obiad zjem piers z kuraka i gotowane na parze brokuly.
Buziaki, odezwe sie pozniej. Papa
-
Nie przejmuj sie tak bardzo tym piwkiem, przeciez nie na co dzień pijesz wiec jesteś rozgrzeszona i teraz przez kilka dni przypilnuj diete i wszystko bedzie ok. Jak tam egzamin wyniki juz są??
Ja trzymam za Ciebie kciuki i napisz jak Ci poszlo, buziaki
-
Dziekuje kochana Jarominko za rozgrzeszenie :)
Wyniki bede miala chyba kolo 13-ej. Jak przyjade do rodzicow to dam znac.
Buzki
-
To czekam na wyniki :wink: