Wersja do druku
Hej kochana! Podpisuję się wszystkimi czterema rękami pod wypowiedziami dziewcząt :) 1100 to piękny wynik! i i tak chudniesz jedząc tyle!!!! mam nadzieję, że argumenty dziewczyn Cię przekonały, że nie powinnaś się czymś takim załamywać??
A jak dzisiaj, słońce? Trochę więcej optymizmu!!!! Buziole!
ps. nie znoszę procesji. babcie tak wyją, że... :)
no widzisz,wszyscy sa tego zdania:) to zadna przesada nie byla naprawde:) nie masz sie czym przejmowac.a jak tam dzisiaj leci?
Witam Słonka;*
wlasnie wrocilam z zakupow:D ehhh 6 godzin alzenia po sklepach:D kupilam sobie 2 bluzeczki, staniczek, i szorty:D
i powiem wam ze skusilam sie na loda:/ jedna galke wisniowo jablkowa. ile to ma kcal?
a tak ogolnie to dzis super dzien:D a jak tam u was?
lecem teraz na obiad, a potem was poodwiedzam:D
wpadne wieczorem sie wyspowiadac:D
trzymajcie sie;*
Hej, kochana. Super, że dzień udany! Gałka loda ma jakieś 40-60 kcal z tego co mi się kojarzy. Tak że nie masz się co przejmować :) A zakupy, jak widać, owocne! Brawo, brawo! Ja sobie też jakąś kurcze bluzkę muszę kupić na te koncerty :) Wciąż w tych samych śpiewam. Już niedługo :)
Buziaki i czekam na spowiedź :)
Hej! Z tego co ja czytałam to jedna gałka lodów tradycyjnych owocowych ma ok 40 kcal. I NIE PRZEJMUJ SIE! A DOBRE BYLY?? NA PEWNO BOSKIE I ICH SMAK MASZ DO TERAZ W USTACH :P Bo lody to najlepsze co może być :roll: Czekam na spowiedź i mam nadzieję że 1000 będzie :D
lody byly pyszneeee:D
ale wiecie co, nie mam wyrzutow sumienia;P bo moje kolezanki wcinaly frytki, zapiekanki itp a ja doszlam do wniosku ze lod bedzie zdrowszy;P i chyba lepiej ze pozwolilam sobie na loda niz na te tluste frytki nie?
no pewnie - to był słuszny wybór ;)
pozdrówki ;*
hej dziewuszki ! tez bym zjadla loda.. i chyba sobie zjem jutro jakies ... do warszawy jade - i chyba nie bedzie mowy o diecie :D tzn.. bede sie starala robic wszystko co w mojej mocy - ale kurcze.. wiem , ze bedzie ciezko :D jak bede wyrabiac na 2000kcal to bede zadowolona :D caluje i zycze udanego weekendu :*
ja zawsze jak ide do mcdonalda ze znajomymi tez wychodze z takiego zalozenia:)a nie chce wyjsc na dzikusa jakiegos ze nic nie jem:)trzymaj sie,u mnie 2 dzien diety dobiega konca,wlasnie wcinam serek wiejski na kolacyjke:) trzymaj sie,pozdrawiam:*
tez wcinam serek wiejski na kolacje;D
a tak w ogole to jem to zeby dobic do 1000 a tak naprawde to mnie boli brzuch i nie chhce mi sie w ogole jesc:/
Ja mam tak zawsze, kiedy jestem na uczelni w weekendy, czyli średnio co sobotę i niedzielę :/Jutro też jadę, ale obiecałam sobie, że jutro nie zjem nic ponad 1200kcal. I tak już pozwalam sobie na 100kcal więcej, niż zwykle :) Wezmę swoje kanapki i jeśli pójdę gdzieś z kumpelami, to kupię sobie najwyżej gałkę loda, a jeśli wytrzymam bez takich cudów, to będę z siebie dumna ;)
Bilansik za dzien 16-06-2006
* śniadanie : owsianka=> 161kcal
* II śnaidanie: truskawki [150]+ 1gałka lodów jabłkowo wiśniowych [ok150]=> 300kcal
* Obiad: udko gotowane [ 159]+kapusta gotowana [ 120]+ pół jajka [45]=> 324kcal
*podwieczorek: serek wiejski => 202kcal
razem: 987
Sport:
* 6 godzin łażenia po sklepach
* 100 brzuszków
* ćwiczonka na nogi
ehhh jak mnie zoladek boli;/ nie wiem co sie dzieje, ale wczorja po tej salatce zaczal mnie tak strasznei brzuch bolec i dzis jak cos zjem to znow mnie boli:/ i czuje sie taka ociezala i pelna:/
buuuu
a jaktam u was?
I znowu poniżej 1000. Ale jak brzuszek boli to lepiej się nie opychać w sumie. Mam nadzieję, że szybko przejdzie :*
No modelowo dzisiaj było.
widze nowego tickerka u ciebie :wink:
podziwiam i zazdroszcze ze ta skutecznie rozprawilas sie z kilogramami,
ja ciagle walcze i nie umiem wywalczyc :twisted:
gratulacje i buziaczki :wink:
równiez gratuluje,kurcze,żeby mi tak dobrze szło :roll:
moze masz juz tak skurczony żoladek,ze boli cię jak wiecej zjesz :roll:
dobrej nocki zycze :)
a może boli nie dlatego, że skurczony żóładek tylko może dlatego, że brzusiowi za mało ? ;)
Nie no suuper się spisałaś !
Zakupy , lodzik, Twoje słynne już udko gotowane i serek wiejski xD
Przykładowo :P
No i dawaj zdjecia bo ja juz dałąm swoje :twsited:
Miały być z komunii i nie ma ! :twisted:
no no,tez bym cie z chęcia obejrzała :twisted: pewnie kolejna chudzinka :wink:
czekamy z niecierpliwościa :wink:
Witam;*
Zdjecia beda jak bede miec aparat:D takze troche cierpliwosci:D
wlasnie niedawno wstalam i zaraz ide sobie zrobic sniadanko:D owsianke z truskawkami;P :D a po sniadanku mam zamair isc sie opalac:D w koncu cialko opalone wyglada na szczuplejsze no nie?
a jaktam u was?
milego dnia;*
wlasnie jem sobie sniadanko:D mialabyc owsianka z truskawkami, ale niestety mleko sie zwazylo;P no i zamiast owsianki jest serek wiejski z truskawkami:D pychaaaa
a przed sniadankiem postanowilam troche pocwiczyc i pojezdzilam sobie 10 min na rowerku stacjonarnym i zrobilam 25 brzuszkow:D
a jak wam idzie?
I bardzo dobrze że zjadłaś loda zamiast frytek czy zapiekanki!!! Przecież jest bez porównania zdrowszy niż fast foody!! :shock: Nio a jedzonko wczoraj ładnie- choc ponizej 1000ca. I zgadzam sie z bakomą- masz skurczony żolądek dlatego Cię boili gdy zjesz odrobine więcej!! Ja też tak mam -uwierz mi :?
U mnie idzie jak na razie GIT :D Zjadłam juz śniadanie (danio z Wasą) i II sniadanie (2 brzoskwinie z puszki) i jestem zadowolona :D
MIŁEGO DNIA!!!
to super dzien zaczynasz :wink: od cwiczen :!:
ja tez bym poszla sie opalac 8)
jak na razie musi mi wystarczac solarium,
ale to prawda ze opalone cialo duzo ladniej wyglada niz blade,
i co najwazniejsze duzo lepiej sie czuje kiedy jestem opalona.
http://www.ga.com.pl/foto03/00856.jpg
marzy mi sie taka plaża... 8)
w ramach drugiego sniadania zjadlam plasterek rolady ( tej ktora robila moja mam na imieniny:/ ) wiem, wiem nie powinnam, ale mialam jakos taka dziwna ochote na cos slodkiego;P policze za ten plasterek ( 40g) 180kcal, choc dokaldnie nie wiem ile on moze miec:/
grubasku chudniesz normalnie w oczach:D jeszcze tylko kilo i osiagniesz swoj cel.gratuluje:* co do tej rolady niestety nie mam pojecia ile mogla miec,ale mysle ze nie wiecej.tez bym chyba tak policzyla.oj zazdroszcze ci tej rolady:D ja dopiero na 3 dniu dobrej dietki a juz slodkie ciagnie:D
ehhh wiecie co ta rolada wcale mi nei smakowala:/ byla tak strasznie slodka, ze zjesc sie neidalo;P ( a pomyslec ze jeszcze niedawno potrafilam na raz zjesc 3 takie plastry takiej samej rolady:/)
No widzisz i są jakieś plusy z diety, ze teraz nie możesz już wcisnąć w siebie tyle słodyczy co kiedyś. Ja też tak mam i dobrze ;)
JA próbowałam jakiś czas temu mojego ukochanego niegdys 3 bita, no i nie zjadłąm bo mnie przesłodził:?
PRzebij dzisiaj tysiąca :!: ;*
Nie przejmuj się tym naprawdę :D :!: Ja też tak mam!! Np kocham Snickersa! Potrafiłam zjeść i dwa naraz, a teraz jak zjem połowę to tak mi suodko że szok!! To sa plusy diety kochana!! Organizm jest odzwyczajony od takich rzeczy i nie chce ich w większych ilościach :wink: :wink: DLATEGO SIE NIE PRZEJMUJ!! Tym bardziej że ćwiczysz i i tak jesteś szczuplutka! Jeden kawałek ciasta nie spowoduje przecież że przytyjesz no pomyśl logicznie!
BUZIOLE NA MIŁY DZIONEK!!!
Ja uwilbiam chałwe waniliową i kilka dni temu ugryzłam bo mi brat kupił. Na tym gryzie się skończyło i tak później jeszcze dłuuugo czułam słodkie w buzi :)
Miłego dnia Andzia :)
milego dnia:*
tez bym tak chciala umiec zjesc malo slodyczy i miec dosyc :wink:
ja na takim etapie niestety nie jestem :twisted:
chociaz zalezy od samopoczucia :lol:
Ja też jeszcze niestety słodyczę jem tonami, a szczególnie 3 BITy :D Tzn oczywiście stram się nie jeść, ale trzeba być strasznie silnym. Mam nadzieję, że nieky uda mi się tak jak Tobie mniej się obrzerać słodkim :D
Miłego dnia!
Nio Andzelika jak tam dzisia? ;)
Rolady pewnie już w brzuchui nie ma, więc nie ma co się nią przejmować xD
Była i ni ma :P
hih udanego dziona ;*
Witam Słoneczka;*
przepraszam, że wczorja tak zniknęlam i nawet nie umiescilam bilansiku, ale to przez moj komputer ktory odmowil wspolpracy;P ale juz wszystko ok:D
a teraz ten bilans z wczoraj:D
Jedzonko:
*śniadanie: serek wiejski [202]+truskawki [ 29]+wasa[20]=> 233kcal
* IIśniadanie: plaster rolady jagodowej => ok. 180kcal:/
* obiad: kapusta gotowana z marchewka i przyprawami [ 120]+ 2plasterki schabu [61]+ wasa[20]+ sałatka ryżowo pieczarkowa [ 150]=> 351kcal
* podiweczorek: jabłko [86} + 3 kromki macy [60]+ truskawki [50]=> 196kcal
razem: 960kcal
Sport:
* 10 minut na rowerku stacjonarnym
* 60 brzuszków
A dzis bede miala gosci i pelno jedzenie w domku juz mam;P i moja mama znow wczoraj piekla ciasto:/ tym razem sernik;P ale po tej wczorajszej roladzie mi sie odechcialo ciast;P
a jaktam u was?
milego popoludnia;*
A ja bym zjadła sobie taki sernik ;)
Wczoraj znowu za mało zjadłaś !
Gdzie jakaś kolacja?
:) To super że cie ciasto nie kusi...i nie jest ci smutno że nie powinnaś go jeść
Ja tez mam dziś w lodówie pycha ciasto ale jestem silniejsza od niego i wcale sie go nie boję....niech sobie leży :) pozdrawiam
dziewczynki mam pytanko: wiecie moze ile kcal ma 100g ugotowanego makaronu fit [swiderki] ( tego z lubelli)
bo wlasnie wczoraj sobie zakupilam i ciekawi mnie ile to moze miec kcal.;D
Przeciez jest na opakowaniu :P xD
Andzia, tą roladą, to się nie ma co przejmować. A to, że była taka słodka i już Ci nie smakowała tak, jak kiedyś, to chyba właśnie normalne na diecie :) Ja, kochająca Kinder Bueno, nie byłabym chyba w stanie zjeść go całego, bo by mnie zasłodził. Ptasiego mleczka też już nie umiem tak jak kiedyś jeść :) I tylko się cieszyć z tego! :) I skakać pod niebo! :)
Trzymam kciuki, zebyś wieczorem jakoś przetrwała, ale to nie znaczy, że nie masz niczego jeść! Chudniesz ślicznie, i już w sumie powinnaś wychodzić, więc możesz dokładać kalorii, nie? Będzie dobrze! Buziaki!
Bilansik za dzien 18-06-2006
Jedzonko:
* śniadanie: owsianka=> 220kcal
* IIśniadanie: truskawki [50]+ maca[20]=> 70kcal
* obiad: pierś kurczaka smażona [230]+ kapusta z marchewka [120]=> 350kcal
* podiweczorek: jajko faszerowane [300]+ maca[60]=> 360kcal
razem: 1000kcal
Sport:
* 40 minut spacerku
* 30 brzuszków
ehhh ale mnie strasznei serce boli;( nie wiem co sie dzieje ze czuje sie strasznie;( ide sie polozyc jutro was poodwiedzam
milego wieczorku;*
milego wieczora i odpoczywaj :wink:
buziaki:*
Serce Cie boli ?!
To do lekarza !
Takich spraw nie wolno lekceważyć pod żadnym pozorem :!:
Może Twóje ciałko jest zmęczone dietą ?
Skarbie zwiększaj już !
Lepiej na tym wyjdziesz !!
3m się ;*