No ja też mam strasznie dużo nauki. A grzyby to ja lubię tylko pieczarki...ale są ciężkostarwne, co czuję... :cry:
Wersja do druku
No ja też mam strasznie dużo nauki. A grzyby to ja lubię tylko pieczarki...ale są ciężkostarwne, co czuję... :cry:
Witam;*
klaudynka1992 pieczarki sa pycha;p a uczyc to msie sie tak dzis nie chce ze ło;p
kaczuszka123 ja tobie rowniez zycze milej neidzieli;*
linunia ehh niemiecki to najgorsze co moze byc;p normalnei nie moge za nic tego zapamietac;p glupie slowka;p
Agulon szczerze to ja tez nierozrozniam;p ale mniej wiecej wiem co zbierac a co nie;p
ziizuu mi tez sie nie chcialo jechac, ale mama mnie wyciagla;p i nie zaluje:D
Magdullusia owocnej nauki;*
__________
wrocilam niedawno z kosciolka:D no i teraz powinnam siedziec nad niemieckim ale jakso mi sie nei chce;p poodwiedzam was trohe a potem wylacze kompa i sie wezme za ta nauke, bo inaczej to nic z tego nie bedzie;p
buziaki;*
Wpadlam sie wyspowiadac:D
Jedzonko:
1. Śniadanie ( godzian 8:45)
* serek wiejski=> 202kcal
* chlebek pełnoziarnisty=> 90kcal
* kromka macy=> 20kcal
2. IIśniadanie ( godzina 11:30)
* nektarynka-> 60kcal
* kromka macy-> 20kcal
3. Obiad ( godzina
* rosół z makaronem=> 300kcal
* ziemniaki=> 150kcal
* bigos=> 150kcal
* schabowy=> 300kcal
4. Kolacja ( godzina
* danio intenso szarlotka=> 200kcal
* 2 kromki macy=> 40kcal
razem:1532kcal
Sport:
* 30 minut spacerku
co do kaloryjek to bylo ladniej niz wczoraj bo wiecej, ale zawaliłam z obiadem:/ pochlonelam az 900kcal:/ i glupio sie z tym czuej, bo to troche duzo jak na obiad:/ ogolnie ostatnio non stop bym jadla, a najsmieszniejsze to jest to ze 15 minut po obiedzie bylam juz glodna:/ ehhh co sie ze mna dzieje:>?
_________
ide teraz troche do was pozagladac a potem jeszce sie troche pouczyc:D
buziak:*
Hejka wpadlam na chwilke zobaczyc cio tam u Ciebie. Widze ze pieknie dietkujesz :D milego wieczorka :D:D:D
Andziu, a jak tam w ogole sprawa Twoje okresu? Bo mi się tak przypomniało jak napisałaś, że ciągle byś jadła - ja tak mam właśnie przed okresem, stąd moje pytanie. Nie przejmuj się, że taki kaloryczny obiadek miałaś! Dobrze, że to nie na kolację tyle zjadłaś, przez pół dnia Twój organizm na pewno wszystko ładnie wykorzystał, a i przynajmniej do limiciku dobiłaś. Jak nauka poszła? Ja zaraz do niej wracam, więc życzę już dobrej nocy :*
um... pieknie Ci idzie... mam pytanie - te danio intense szarlotka - dobre... .? ; ););)
Danio intenso szarlotka dobre, ale ja bym poleciła jeszcze danio intenso kokosowy :mrgreen: to dopieor pycha hehe
Słonko, mam nadzieje,ze nauki niemieckiego poszła w miare bezboleśnie.SŚpij kolorowiutko i smaczniutko,dobranocka:)
Witam;*
linunia no niemiecki poszedl w maiare dobrze;p a to danio to masz racje szarlotka dobre, ale kokosowe jeszcze lepsze:D
never1give1up1 dobre dobre:D
Agulon okresu nadal nie ma:/ a nauka poszla w miare dobrze;p przekonamy sie na lekcji;p
LadyAngel ano w miare ladnie dietkuje;p
______________
dzis wstalam wczesniej tzn obudzilam sie o 6:30 wiec postanowilam to wykorzystac i pocwiczylam 10 minut callaneticsu i 6 minut tych cwiczen na brzuch co kiedy je robilam;p i te cwiczonka strasznie meczace;p normlnie przy 7 to mnie juz tak brzuch bolał, tzn miesnie ze nie dalam rady do konca;p
no a teraz wcinam juz owsianeczke i potem do szkoly';p napisze cos jak wroce:D
buziaki wielkie w czolka;***
Ja też dzisiaj owsianeczkę na sniadanko jadłam :) Szacunek za te ćwiczonka z rana, normalnie jesteś moim Bogiem :D A z tym okresem to byłaś u gina? :roll: Buziolki, udanego dnia i powodzonka na niemieckim :)
aaa... no taaak... wy do szkoly chodzicie juz...... ;););) sie zapomnialam ;P hihih
a ja tez dizsiaj pozarlam platki owsiane :D:D:D
pozdrawiam ;*