Wersja do druku
Ja to ogólnie zauważyłam taką tendencje że wiele osób które przekroczą pewną granice chudnięcia to potem chudną chociaż wcale tego nie chcą i to wcale nie znaczy że to jest ana. Zazdroszcze :roll: ja to ciagle musze sie pilnować, a co dopiero zeby schudnac.
Jak minął dzionek Kochana?
Hej Słonko wpadłam teraz pożyczyc Ci kolorowych senków:))
Buziaczki:)
Witaj grubasku :D faktycznie dziwnie z tą wagą :| ja jestem ciekawa co moja jutro pokarze :oops: ale niemożliwe by było żeby wazyłam więcej niż 50 :wink: szkoda że święta już minęły ale przed nami jeszcze sylwester :twisted: macie jakieś plany bo ja tradycyjnie jak co roku impreza u kolegi jeszcze z podstawówki :wink: Buziaki
a ja sie wybieram do kumpeli :) mysle ze bedzie fajnie :) ahh ja sie dzisiaj wieczorem zwazylam po tych wszystki obzarstwach i moja waga pokazala 57.3 :shock: szok normalnie zawsze bylo 54.5 ; 55.5 albo w ostatecznosci 56.3 ale zeby az 57..... heh zalamka :(
Miłego dnia,Ja dzisiaj z dziećmi wybieram się kupić jakieś petardy.Oczywiście puszcza je mąż oni są obok.
witaj sloneczko :wink: co tam u ciebie??jeszcze nie wpadlas tutaj dzisiaj :lol:
MILEGO DNIA :P
a jak przygotowania do sylwestra :?:
Miłego dnia :)
A ja Sylwka nie mam zaplanowanego :( miałam iść do znajomej, ale chyba wyjeżdżam i pomysł nie wypali :?
witam;*
wczoraj mialam sie jeszcze odezwac, ale tak jakos wyszlo ze zapomnialam;p
do poludnia bylam z tata cos zalatwic na miescie,
a potem wzielam sie za nauke:D
i nawet troche sie juz nauczylam
ale niestety jeszcze nie wszystko i musze potem znow
sie pouczyc:/
no a wieczorem mnie tak naszło i pół nocy przegrałam z bratem w monopol;p
i nawet wygrałam:D
no a dzis wstałam sobie o 8:/
no i niedawno skonczylam snaidanko( serek wiejski + 3 kromki wasy)
no i za chwile wypadalo by troszke pocwiczyc i wziasc sie za cos pozytecznego;p
ide teraz jeszcze was poodwiedzac a pote zabieram sie do cwiczen:D
buziole;*
a co do sylwestra to
ja chyba ide do mojego miasteczka na rynek
mialam isc z kumpelami na imprezke, ale one niesteyt plany sie zmienily
i pozostaje mi albo pojscie na imprezke na rynek w moim miescie albo zostac w domku i raczej wybiore ta druga opcje;p