no naprawde pysznosci:D
a moja mam wlasnie robi ciasto nugatowe:/ jezuuu znow ciasta;(
Wersja do druku
no naprawde pysznosci:D
a moja mam wlasnie robi ciasto nugatowe:/ jezuuu znow ciasta;(
musialo byc pyszne... :)
qrcze, ja mam dalej to ciasto czekoladowe, z kawalkami czekolady w srodku w lodowce... ale go nie ruszam, nie ma mowy!!!!! :wink:
tez postanowilam nie ruszyc tego ciasta! ( trudno bedzie, ale bedesie starac:D)
Andzia Tobie nic się Słonko nie stanie jak kawałeczek zjesz.... Może w końcu tym dobijesz do tysiaka?? hęę??
dzis to i bez tego ciasta dibije do tysiaca:D mam juz 777kcal na koncie i jeszcze planuje serek wiejski i kromke macy czyli wyjdzie 999:D moze byc?
moze byc :wink: , wazne zebys nam nie glodowala
może być, ale staraj się, żeby zawsze wychodziła Ci cyferka składająca się z 4 znaków a nie z 3 ;)
Ohhh Andzia :D
Ładnie, ładnie :P
Ola jest z Ciebie dumna sasasa xD !
Bilansik za dzien 10-06-2006
Jedzonko:
* śniadanie: jogurt naturalny => 216kcal
* IIśniadanie : zieolne jałko => 53kcal
* obiad: spagetti z ,,niby potrawka z kurczaka" => 508kcal
* podiweczorek: serek wiejski [202]+ kromka macy[20] => 222kcal
razem: 999kcal
Sport:
* ćwiczona na nogi
* ćwiczonka na mięśnie brzuszka
* 45 min spacerku
* 10 minut ,,domowego aerobiku"
* 110 brzuszków
Ładnie prawda? mialam jeszcz isc dzis pobiegac, ale nie chcem mi sie;P leniuch ze mnie straszny;P
W sumie to i tak niezbyt ładnie rozłożyłas posiłki ;p
Zupełnie tak jak ja dzisiaj ;p
No i staraj się ponad tysiąc a nie nas tu oszukujesz :P