Ojej, chwilę mnie nie ma i już Andzia znowu znika :)
Ale w sumie to super, że masz takie wakacje zorganizowane :)
Buziam mocno i trzymam kciuki za utrzymanie, a nie zrzucenie!, wagi! :)
Wersja do druku
Ojej, chwilę mnie nie ma i już Andzia znowu znika :)
Ale w sumie to super, że masz takie wakacje zorganizowane :)
Buziam mocno i trzymam kciuki za utrzymanie, a nie zrzucenie!, wagi! :)
Pozdrowienia :D
Jak grubasku po powrocie będziesz miała mniej niż 50 to ja CI dołoże moje 6kg i zobaczymy;)
Buziaki :*
Też bym chciała, żeby moje kilogramy uciekały niepostrzeżenie ;) ale to marzenia są :roll: Pozdrawiam i życzę utrzymania wagi, bo faktycznie jest niska :)
ciekawe jak tam sie ma nasz grubasek ..ee raczej nasz chudasek :) :lol:
Może wezmą ją tam w obroty i przynajmniej przemiana materii jej się poprawi :)
nio ale przytycia jej nie życzę!
Pozdrawiam
hello :):* 8)
Przesyłam ekspresowe pozdrowienia :D