Zaraz wybywam na następne granie, więc szybka spowiedź:
pobudka około 10:30, po 12:00 spacer z M.,niejedzenie niczego i dalej:
Obiad: 120 g makaronu bezjajecznego, 50 g piersi i 200 g kalafiora z mrożonki -> ok. 250 kcal
Deser: lody Algida Krówka -> 164 kcal
Podwieczorek -> Danio lekki i jabłko -> 205 kcal
Kolacja -> kromka Schulstadu z cienko posmarowanym twarożkiem - 60 kcal
razem -> 679 kcal
Ale zanim zaczniecie krzyczeć, chciałam powiedzieć, że ja wczoraj jadłam po północy i to sobie doliczyłam. I na pewno było tam z 500 kcal minimum! Więc mam 1200 a nawet i więcej, o! :)
Pędzę na koncert. Piechotką, choć to kilka kilometrów. E tam. Buziaki!