-
Ładnie się spisałaś 8)
Hym byłas u fryzjerai nie jesteś zadowolona ? :P
Mi nowa fryzura zwykle poprawia humor ;)
No a te kalorie które nam dochodzą to mają być ze zdrowych rzeczy - nie ze słodyczy :P
Pamietaj że ma być bez jojoo :twisted:
Uda się nam xD
-
Ja mam przerwe w nauce, tak jak przeczuwalam poszlo znacznie lepiej wieczorem niz w dzien, ale jeszcze troche mi zostalo:)
Co do dietki to zmiescilam sie w 1000 dzisiaj, nie wiem jak to mi sie udalo, ale jestem zadowolona!:]
Mam nadzieje Sil, ze Ty tez wytrwalas w limicie:)
-
Hej :*
Fajna z Ciebie dziewczyna ;)
Muszę się przynać, że jak mi zostają jakieś kalorie, to nie bardzo zdrowo dobijam do limitu. Ale jeszcze mi to nie przeszkodziło w chudnięciu :)
-
Sil jak wczorajszy dzien i jak dzisiejszy mija?:]
-
Dżeeem dobry ! xD
Jak dzionek mija ? :P
-
silje dopiero zobaczyłam Twoje zdjecie
bardzo ładną i miłą masz buźkę :P a szynszyla żeczywiście ciekawska :wink:
mnie też już trochę meczy wpisywanie i nieraz tak jak dzisiaj sobie odpuszczam :wink: ale fakt,ze bardziej pomaga :wink:
pozdrawiam cieplutko :P
-
Hej dziewczęta kochane!!! Dzięki, za odwiedzinki :) I za komplementy dziękuję, matko, jak mi miło :):)
Wczoraj dobiłam do 1000 razowym z twarożkiem i polędwiczką. A dzisiaj? Ciężko liczyć :)
Śniadanie: 40 g płatków i 100 ml mleka 0% -> 175 kcal
II śniadanie: jabłko -> 75 kcal
Obiad: u mamusi byłam, więc zjadłam trochę jej spagetti, ale nie wiem, jak to liczyć. powiedzmy, że ok. 500 kcal na wszelki wypadek liczę, choć zjadłam go stosunkowo mało...
Deser: kawałek cieniutki, ok 25-30 g, pysznego makowca -> 100 kcal
Kolacja: jabłko i pomarańcza -> ok. 135 kcal
Razem => 985 kcal + przed chwilą maleńki kawałek sera (bo byliśmy w Makro i kupiliśmy RADAMERA wielki kawał. Musiałam go przekroić i sobie jakieś 10 g skubnęłam. MNIAM!)
No, piękny wynik, jakby nie patrzeć. Poza tym dziś nieco męcząco i... nieco (rano) przygnębiająco, bo... Kolokwium z dialektologii nie zaliczyła połowa grupy. Ja zaliczyłam, ale jestem ambitna i piszę jeszcze raz :) 19 czerwca dopiero... No więc to było smutne.
A potem pojechaliśmy do moich rodziców, którzy mają remont od kilku tygodni i dziś mieli składać meble z Black Red White'a. Chcieliśmy im pomóc. Było przemiło :) Złożyliśmy witrynę, szafę narożną i barek i nawet za mocno się z tatusiem (jak zwykle, gdy razem pracujemy :P) nie pokłóciliśmy. Mamy podobnie wybuchowe charaktery i każde z nas uważa, że ma rację :) Dlatego się kłócimy, ale kochamy sie też jak mało kto!!!
Tylko jak zwykle, kiedy przyjeżdżam do siebie na wieś, myślę sobie, że jak ja mogłam to zamienić na smrodliwe miasto... Ech... Trochę tęsknię za Grabiną...
olcieek -> co do fryzury... tak umiarkowanie jestem zadowolona. Ale dziś na pewno bardziej mi się podoba, niż wczoraj, bo już nie mam wosku i kg sprayu na włosach :) I kocham mieć krótkie kędziory, bo są wygodniejsze.
Minewra -> wpisywanie jest takie... no nie wiem, jak to nazwać... tak się czasem czuję, jakby to było kompletnie bez sensu, bo po co mam Wam zaśmiecać głowy ilością spożytego jedzenia... A z drugiej strony - to mobilizuje w jakiś sposób :) Wiesz, na zasadzie - może mnie pochwalą! :)
espresso -> jak nauka dzisiaj? odpoczywasz, czy kujesz? ja dziś jak leser totalny - NIC :)
Lauri -> dobrze wiedzieć o tym niezdrowym dobijaniu, bo to czasem się mi zdarza... :)
Znów się rozpisałam, boże... A jak Wam dzisiaj dzionki minęły? Buziole.
-
hehe wychodzi na to że nie tylko ja mam taka postawę co do wypisywania swojego jadłospisu na forum :P Tez se myslę co mam zaśmiecac innym głowy, ale mi to pomaga, więc to robię ;)
Jeżeli chodzi o ambicję to ja dobrze wiem jak to jest być taką osobą .. :P Wychodzi na to że troszku podobne jesteśmy ;)
NO i mogę Cie pochwalić - ślicznie się spisałaś =P
Buuuziaki ! :*
-
Sil, ja dzisiaj miala szczere zmiary nauki,no ale nie poszlo jakos;p
A co do charakterow, to tez poszlam w tatusia, mama jest super wyrozumialam, wszystko rozumie, a napiete sytuacje woli przemilczec, za to my z tata nadrabiamy;p
Ja zawsze gadam i poburkuje dopoki wyjdzie na moje, a tatus sie obrazi i nie odzywa sie, ale w koncu chyba jak sobie przemysli to wraca wszystko do normy;)
Ladny wynik masz dzisiaj, ja bym tak miala to bym jeszcze te 15 kcal wykorzystala;p
-
Ja też jestem taka jak tata. Nie wiem czy to dobrze...
Miłego dietetycznego dnia i powodzenia w szkole czy na uczelni :)