Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

http://wally.wa.funpic.de/4images/da...wochenende.jpg

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Jeszcze tylko pare godzin i WEEKEND!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: Dzieci jada do babci i WOOOOOOOOOOOOOOLNE!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:

Ło matko :lol: :lol: :lol:
jaki wczoraj był trunkowy temat :lol: :lol: Ja lubię piwko ale głównie latem - w upały :wink: a w pozostałe pory roku to tak tylko podpijam po łyku mojemu mężowi :lol:
ale winko.. baaaaardzo lubię.... wytrawne lub półwytrawne.... pyszota :lol: :lol: :lol:
Kasia, a próbowałaś gin z colą :?: Ja całe życie też gin z tonikiem a jakieś 3 lata temu znajomy mi zaproponował gin z colą i ... (nie lubię coli) przerzuciłam się na to :lol:
Tak samo jak ostatnio próbowałam wino wytrawne z colą. Początkowo to była dla mnie profanacja niemalże ale... jest dobre :lol: :lol: :lol: :lol:

a tak w ogóle to dzień dobry i ... pędzę po kawę ... :lol: :lol: :lol: bo uschniemy :wink:

jestem i zapraszam na czarną przepływową, czarną ciśnieniową i oczywiście białą z pianką :lol: :wink:

http://www.totu.pl/i/b/0166/16640.jpg

http://www.dworek.jaroslaw.pl/delonghi/ec650.jpg

Wlasnie takiej kawy mi trzeba :wink: :wink:

Dorka, WINO Z COLA???????? jeszcze w zyciu nie probowalam, a ze wino takie do przesady wytrawne mi nie podchodzi, to mozna sprobowac, no chyba ze po tym mnie znow, pani "P"raczka nawiedzi :wink: :wink: :wink:

no ta ta... z colą :lol: a potem mówi sie, że Polacy przeróżne wynalazki pijają :lol: :lol: :lol: Ja to sobie tak myślę, że tak kombinują i eksperymentują Ci, którzy za czystą postacią danego alkoholu nie przepadają :lol: :lol: :lol:
Ale informuję, że od wytrawnego z colą jest lepszy wermuth z tymże samym trunkiem :lol: :lol: :lol: serio... dużo lepszy :lol: :lol: a jeszcze jak do tego doda się częśc wódki to wychodzi całkiem dobry i lekko wchodzący mózgotrzep :lol: :lol: :lol:

kawa :D

ja nie lubię niczego z colą, tylko...colę
kocham piwo, ale gorzkie, żadnych typu Warka Strong
lubie wino, czerwone i różowe, wytrawne ( bez profanacji, latem może być to różowe z lodem)
nie ciepię wódki, drinków żadnych, whisky, koniaku itd
może być naleweczka albo likierek, szczególnie toffinka
no i szampan, mniam

o :lol: :lol: :lol: :lol: trafiła się nam konkretna babeczka :lol: :lol: :lol: brawo :!: :!:

dla mnie nalewki podobnie jak i słodkie wina są za ciężkie :lol: Naleweczki napiję się zimą na rozgrzewkę malutki kieliszeczek :lol: :lol: :lol:
whisky, koniak - bleee... paskudztwo, a jak głowa na drugi dzień po tym boli :roll:

Bry :D
Kawę łapię. Ciśnieniową z pianką. A do tego naleweczkę jednak, albo lepiej jajcówę - to to ja mogę pić do zalepienia :wink: :lol:

Dorotko, naleweczek pije się mało, one rzeczywiscie na żołądek nie najlepsze :D:D:D

Dobry :D

ooooooooo no wiedziałam kiedy przyleźć :lol: :lol: :lol: kawa winko ,gin........ :lol: :lol: :lol: nie lubie piwa ...żadnego :? ale winko albo jakieś insze cudziejstwo drinkowe :D :P
A piłyście martini z wódka 8) lodem cytrynką kolą albo spritem :P albo z sokiem ananasowym....................................albo grejfrutowego smirnoffa 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
kobiety jutro idę tańcować :D ha załapaliśmy sie na wcześniejsze andrzejki :D