Taaaa........ no i przerwa w robocie Magguś :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: na kawę przyłaże :P
kurde banany bananami być może to parówki tuczą :wink: :lol: :lol: nie wiadomo co to nasza Grażka zjadła :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Taaaa........ no i przerwa w robocie Magguś :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: na kawę przyłaże :P
kurde banany bananami być może to parówki tuczą :wink: :lol: :lol: nie wiadomo co to nasza Grażka zjadła :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kurde Grażka nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszczę :wink: masz wybaczone grzechy jedzeniowe a ja wiecznie głodna chodze ostatnio i na co mam zwalić chyba nie na to po bananach albo parówkach ...nie grozi :wink: :lol: :lol: :lol:
Dostałam od moich koleżanek masażer sama wybierałam bo chciałam i co stoi odłogiem bo zawsze mam coś lepszego do zrobienia a tak mi w d...piszczało jak zobaczyłam :roll: lenistwo i tyle ale niech się skończa te imprezy nieszczęsne to biorę się za to dupsko bo mnie zaczną w końcu kulać :roll: :wink:
i mam w planach zamienić rower na magnetyczny bo mój stary ledwo zipie może jak sobie to postawie pod nosem to bedzie jakiś ruch, bo teraz to głownie gimnastykuję palce :wink: :roll:
http://gero-schmidt.de/wordpress/wp-...affeetasse.jpg
jak przerwa to i kawa jest :wink: :lol: :lol: :lol:
No, mowila ze "owoce" ja tak utuczyly :lol: :lol: :lol:
no owoce owoce to też ale na śniadanie czy kolację też trza coś wchłonąc taka parówa z "keczupkiem"i z majonezem i trzaśnijcie mnie w łeb 8) 8) 8) 8) 8)
ja to ostatnio to nie powiem co już bym zjadła :roll: :roll:
Oj juz cicho badz, bo ja tez tylko nos do lodowki wpycham, a tam jak na zlosc nie ma nic co by mi dogodzic moglo :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: a i jeszcze do tego SLODKIE mnie goni :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: chyba dam mu sie zlapac i od poniedzialku i slodkie sobie dogodzi i ja bede zadowolona.............. no i bedzie z czego sie odchudzac :lol: :lol: :lol: :lol:
Maggusia no każdy pretekst jest dobry :wink: :lol: :lol: :lol:
Bo wiesz jak to jest, jak sie nawpycham tego zarcia , to je potem tak nie nawidze........... ze strach :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Mi nienawiśc jest obca :wink: :lol: :lol: :lol: jakoś za szybko mi przechodzi ...potem tylko milosc do lodówki zostaje :wink: :lol: :lol: :lol: albo do sklepu spożywczego :lol: :lol:
No toc mowie, ze ja nienawidze dopiero jak sie nawpycham, a to moze b.dlugo potrwac :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A co z Dorota??? po Banany w kolejce stoi czy za parowkami czeka ?????????? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: