-
znaczy marta dowodowe
ale strasznie tego imienia nie znosilam...
jak bylam mala mialam wade wymowy na r
zreszta do dzis mam ale wtedy mowilam j
wiec mowilam o sobie ze jestem Majtusia
a moja mama mi dokuczala i mowila Majtusie na mnie
i ja strasznie sie wsciekalam
i tak jakos 7 czy 9 lat mialam i mama zaczela mnie nazywac Majka (tylko jak krzyczala to Marta)
no i tak zostalo - na studiach juz maja wszyscy na mnie mowili
maz (ex) i jego rodzinka tez i jakos tak zostalo
Ale wszedzie w papierach mam Marta - wiec teraz na studiach w niemczech jestem znow Marta
Wolalam Maja - teraz Marta zaczelo mi sie znow podobac (moze dlatego ze Maja mi sie z Exem kojarzy)
Ale obojetne - reaguje na oba :P
-
Miałam bokserkę i czarną kotkę.
Bokserka demolowała nam mieszkanie, byla żywiołowa, ganiała kota ... straszne rzeczy się działy. Odkręciła nam gaz ktoregos dnia ... z wielkim żalem musiałam ją oddać po 3 m-cach :-(
Kotka z kolei zaczeła nam bardzo chorowac :-(
... teraz od czterech miesięcy mamy czarnego pudla, ktorego z kolei sąsiadka oddała po ... 4 latach :-( Nie powinnam jej oceniać, ale ja oddałam szczeniaka, który nawet się za nami nie obejrzał, a ten nasz już pudelek bardzo cierpiał ...
Pani oddała go, poniewaz nie chciała wydawać pieniędzy na leczenie. Ma prawdopodobnie zwyrodnienie stawów, o czym nam nie powiedziała zresztą ... leczenie trochę kosztuje, ale pies jest cudowny i kochany :-)
a kot ... mamy go od dwóch lat. Bardzo brakowało mi naszej koteczki, więc wzięłam znajdkę maleńką - rudosci cudowności :-)
ot cała historia
-
Dorota- ja też jestem Dorota
-
no dobra ... jak wszyscy to wszyscy ...
mam na imię Blanka :D
-
Marta mój kuyn ma córkę ona też "r" ja "j" wymawia - powiedz "chór" pamiętam do dzisiaj się z niej nabijali
-
ale sie opilam ta maslanka
normalnie pekam w szwach :P
-
mi zawsze mowili powiedz chor
moja siora mnie podpuszczala
a jak szlysmy sie kompac to ja krzyczalam
***aaaa ***aaaaa idziemy sie kompac
i wszyscy sie nabijali .... :P
dzizu ale pogoda :roll: :roll: :roll: fuuuuuuuuuuu
-
a co będziecie jadły na II-gie śniadanie ? i o ktorej ?
-
Dziękuję :)
Bardzo mi miło :)
Blanka też se napisałam na kartce i przytwierdziłam do monitora ;)
-
Na mnie w domu wołają Duśka :)
Ja zabieram się za jedzenie bo burczy mi w brzuchu strasznie głośno.