Wersja do druku
Ha ha widziały bio akurat wiecie jak ja myśle to Bio to chyba jest tylko nazwa którą wykupuje producent jakiś certyfikat czy co tak jak te co poniektóre ekologiczne w nazwie tylko hodowane prz trasach szybkiego ruchu albo czym takim po cichu walone polepszacze i takie tam zresztą co ja bde gadać ......moze nam to lepiej na psychikę zrobi jak pomyślimy ze jemy zdrowe i ekologiczne :lol: :lol:
mnie irytują te anorersje reklamujące kosmetyki wyszczuplające, nie mówiąc o nastolatkach reklamujących farby do włosów (pokryło im siwiznę) i nastolatki którym grafik zdjął z twarzy pryszcze reklamujące krem na zmarchy - totalnie niewiarygodne
kiedyś był program w tv nie pamiętam dokładnie ale pokazywali jak robią zdjęcia modelkom a potem na kompa i robią poprawki jak rzęs z mało dodają , jak zmarszczka to się wymaże ,jak cos tam za mało to się doda .................... a ja głupia patrze w lustro i sie zastanawiam czemu ja mam zmarchy a te z gazety nie chyba sobie wsadze papę do skanera i sobie potem popoprawiam :wink: :lol: :lol:
albo te reklay tabsów czy cóś na odchudzanie pokaza aktorkę w dwóh wydaniach grubą tylko że ja widzę że jakaś rozciagnięta a potem chudą czyt zwężoną komputerowo :roll: :roll: :lol:
Jakby nie było jesteśmy wzrokowcami (a nie tylko mężczyźni) ;)
Więc nie mówmy, że to na nas nie działa... owszem najpierw sie zirytujemy ale jednak "skorzystamy" i kupimy a potem albo zjemy albo wsmarujemy albo wklepiemy ;)
Jedynie jeszcze" Dove " nie przebiera w modelkach one sa naprade ( jezeli chodzi o figure) jeszcze naturlne, maja tak samo jak my tam i owdzie faldke, oponke no ale wiadomo poprawine to one napewno tez sa komputerowo, zeby za duzo naturalnosci tez nie bylo :wink: :wink: :wink: w koncu chodzi o Dovve i nie moze byc pryszczy czy innych widac :wink: :wink: :wink:
a wiecie co mnie tak draznią reklamy że używam ich jako czasu na wyjscie do kuchni po kawę albo do wc albo patrze co jest gdzie indziej bo mnie normalnie do szału doprowdzają ....że też się jeszcze nie domyślili producenci że na szkodę sobie tym baziewiem w tv idą :roll:
Teraz na TVNStyle rozpoczął się program z serii "Jak dobry wyglądać nago" tylko wersja amerykańska, bo do tej pory była angielska... Każda z nas by tak wyglądała (co prawda wy nie macie takich oponek jak one), bo i opalenizna i fryzura i makijaż i doooooobre światło zrobią wszystko co najlepsze.
Tak jak w reklamie Dove tego balsamu brązującego, zwróćcie uwagę na kolory i światło ;)... ja od razu mam ochotę kupić i się tym wysmarować :D :D :D :D
Kobitki... gdyby nie te reklamy to byśmy płaciły straszną kasę za oglądanie tego pudła !
no wiem Dusia ze to kasa ale oni nas psychicznie wykańczają tymi cudami , myslą chyba ze głupie jesteśmy , niech zrobią coś w końcu żeby się dało popatrzeć takiego życiowego ,prawdziwego a nie .....................takie że się żygać chce od patrzenia albo na szkodę idą mam na myśli dzieci i te żarcie :roll: :wink:
To jest handel... ten co nie zareklamuje swojego towaru to może zwijać manatki...
Ludzie nie mieliby pracy, bo istniałby jeden producent proszku do prania, jedna mleczarnia itd...
Może jestem dziwna, ale przyjmuję to z pokorą i w trakcie reklam przełączam na inny kanał... bo mam taką zasadę... nie podoba się to się nie patrz (również do swojej osoby) :? :?