wracajac do zaklamania i hipokryzji
kiedys widzialam program jak krecili Słoneczny Patrol
i jak godzine wyganiali z plazy wszystkie grubasy zeby miec "czysto" i szczuplutko na planie
Wersja do druku
wracajac do zaklamania i hipokryzji
kiedys widzialam program jak krecili Słoneczny Patrol
i jak godzine wyganiali z plazy wszystkie grubasy zeby miec "czysto" i szczuplutko na planie
Bo nie powinno Dorka nie powinno :?
wiecie co czasem jak słucham wywiadów aktorów że są zmęczeni bo cały dzień na planie i takie tam to się zastanawiam czy jak by dostali widły do łapy i cały dzień gnój wywalali mieli by jeszcze jakieś żale a na koniec potraktowałabym ich co miesięczną wypłata w wysokości 500 zł
Ja rozumiem że każda praca jest wysiłkiem czy umysłowym czy fizycznym ale kurde jakie tu porównanie :? nawet w zapłacie :roll:
"Słoneczny patrol" to w ogóle bajka dla naiwniaków, te wydłużone i wyprasowane z celulitu nogi pań ratowniczek, te piękne makijaże na plaży... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Ci umięsnieni i super przystojni ratownicy... Nic tylko ta Ameryka to Eldorado: kraina ludzi pięknych, szczupłych i szczęśliwych 8) 8) 8) 8)
A co do zarobków, ja rozumiem,że są rozbieżności w zarobkach (powinny być), że ktos moze zarabiać dużo ale nie aż tyle... to jest chore...
Mam kolegę, który zarabiał super świetnie w znanej firmie. W pewnym momencie po latach pracy nagle przestał im sie podobać i zwolnili go i wiecie... ma problem (już jakieś 7 miesięcy) ze znalezieniem pracy, chociaż jest świetnym fachowcem i są oferty. Ale tylko dlatego, że nikt nie oferuje mu podobnej płacy do tej, którą miał wcześniej 8) 8) Tak sie ceni. Ciekawa tylko jestem, kiedy skończą się oszczędnosci i piórka opadną :?: :?:
Nie wiem jak Wy... ale ja jestem głodna :D :D
ja tez - dlatego pije napoj truskawkowy
niestety nie dal sie skubaniec dobrze rozmieszac....
A ja dziś zrobiłam sobie serek wiejski z ogórkiem zielonym i rzodkiewkami, a do tego deska wasa :)
zjadłam o 10 bułkę ze śmieciami, zapiłam flaszką jogurtu, więc na razie głód jest gdzieś daleko :lol: :lol: ale Wam bidulki współczuję :lol: :lol:
Ja to dopiero kawkę wypiłam i zaraz zabieram się za śniadanko.
ja na razie nie jestem głodna
jak miło czasem miec katar
no to ja się wyłamię na śniadanie zjadłam jabłko i pół ponad pudełka surówki tatarskiej............. i kawę 2 sobie zafunduje bo woda zapijam :wink: a zapomniałam 2 herbaty wypiłam tak więc zaraz zacznę sikać :wink: :lol: :lol: :lol: