-
[/b]jak juz wrósiłam to............
Dowcip dnia:
Rozmawiają dwie piętnastolatki na ulicy.
- Wiesz, w kinie na rogu grają świetny film. Może wybrałybyśmy się?
- Wiem, ale on jest od 18 lat. Nie wpuszczą nas.
- Masz rację. Wiesz, właściwie to i tak mi nie pasuje, bo nie mam z kim dziecka zostawić.
-
[/b]czemu nie moge sie cofnac rzeby was poczytać :(
-
-
Ewcia, dziś w ogóle jakiś bałagan na forum i ten nowy serwer coś nie tak im chyba działa jak powinien. Mnie rano mało furia nie rozniosła
-
To teraz ja wyciagne...
widze ze w upale nikomu ni chce sie nawet klikac...
-
dziewczyny, nie mam siły oddychać, a co dopiero mówić o stukaniu w klawiaturkę 8) Nawetr krew krąży dużo wolniej :?
-
widzę, że dziewczyny ledwo żywe przez upał. Ja mam urlopik do wtorku - muszę trochę odpocząc.
Jest gorąco, wiec jeśc się nie chce - duży plus tego upału
tak wiec niedawno było i ponad 65kg, a teraz 62,9 - strasznie sie cieszę
buziaczki i przesyłam trochę chłodu dla każdej z was, ale z lodówki a nie z serca
-
-
bry moje kochane :lol: :lol: :lol:
jestem ostatni dzień przed urlopem i roznosi mnie energia :lol: :lol: :lol:
a dzisiaj zaliczam ostatni dzień w serii 12 powtórzeń , zacznę urlop z 14 :lol: :lol: Jest ciężko... :wink: ale dam radę :lol: :lol:
Kasia, jakie fajne owoce zbereźnięstwa :lol: :lol: :wink:
A tak w ogóle to nas wyciągnęłam z ... :shock: :shock: :shock: 3 strony :shock: :shock: :shock:
-
-
witajcie
dobrze ze dzis piatek
moja córa skonczy 15 lat jade do niej bo jest teraz u mojej tesciowej
-
Dorotko jak ty masz dobrze
urlop
-
A ja na urlop ide od 1 sierpnia :)
-
A mój starszy synuś wraca jutro z obozu :lol: 2 tygodnie zleciały niesamowicie szybko 8) ale nawet nie macie pojęcia, jak bardzo sie za nim stęskniłam, a to przecież już prawie mężczyzna. :lol: :lol: :lol:
Za to wczoraj organizowaliśmy psie wesele. Przyjeżdżała do mojego psiurka laska i .. :oops: :oops: :oops: do niczego jednak nie doszło, bo dziewczyna spóźniła się o kilka dni i nie pachniała już odpowiednio. :cry: :cry: Szkoda, bo myślałam, że mój Bubel zazna troszkę rozkoszy w upalny wieczór :wink: A najlepsze z wszystkiego były dzieci, bo powiedziałyśmy im z bratową, że Bubel będzie miał dziewczynę i robi my mu wesele i gdy laseczka przyjechała, moja bratanica podeszła do mnie, szarpnęła e mnie za rękaw i spytała się po cichu: " Ciocia, a czy my też będziemy mogli troszke potańczyć na weselu,czy tylko dorośli?" :lol: :lol: :lol:
-
Ewcia, oto i torcik urodzinowy dla córci z najlepszymi życzeniami od ciotek grubasek :lol: :lol: :lol:
http://www.glorgliwice.pl/images/lodziarnia/t_14.jpg
-
dzieki na pewno bedzie smakował :D
-
No nie... Dorka kto widzial zeby takie foty wklejac :evil: Jezyk mi uciekl nie powiem gdzie :P
Wczoraj chodzily za mna slodycze caly dzien, znalazlam fajna metode na zaspokojenie tej "chcicy" sucharek z miodem :D Zaspokoiło i zdrowe :lol:
-
I znowu torcik :( Wszedzie gdzie nie spojrze to torciki mnie przesladuja :( drugi dzien juz nie wytrzymam
-
no tak nie było dzis dowcipu
W łóżku leży małżeńska para. Ona:
- Dawniej przed snem delikatnie ściskałeś mnie za rączkę.
On postękując ściska ją za rękę.
Ona:
- Dawniej przed snem całowałeś mnie w główkę. On jęcząc podnosi się i całuje ją w głowę.
Ona:
- Dawniej gryzłeś mnie w szyjkę.
On chrząka, wstaje i rozgląda się za kapciami.
Ona:
- A ty gdzie?
On:
- Idę po zęby.
-
:lol: Ewcia, brakowało tu Twoich dowcipów :D
-
forma a ja chyba w ogóle nie pójde
chyba ze na 3 dnie :(
-
no nie :? :? :? to nie jest sprawiedliwe :evil: nie mogę cofnąć strony i sobie poczytać i się pośmiać :? :?
-
Pluska sie żaba w stawie, obok przechodzi bocian. Zatrzymuje się i pyta:
- Żaba, ciepła woda?
Żaba milczy.
- Żaba ciepła woda?
Żaba nadal się nie odzywa, więc bocian już wkurzony pyta:
- Żaba ! Ku..., ciepła woda?
Na to żaba:
- Może i ku..., ale nie termometr...
-
Trzech facetów siedzi w barze i opowiada o tym, co kupili swoim żonom na urodziny.
Pierwszy z nich mówi:
- Ja kupiłem swojej zonie coś, co idzie od 0 do 100 w niecałe 6 sekund. Pozostali pytają:
- Co to?
- Ach, wiecie, białe Porshe tak pięknie pasuje do jej blond włosów...
- Za to ja kupiłem swojej żonie coś, co od 0 do 100 potrzebuje zaledwie 4 sekundy - mówi drugi - kupiłem jej Ferrari! Czerwone! Bo tak jej pięknie z jej rudymi rozwianymi włosami...
Na to trzeci:
- A ja kupiłem żonie coś, co do setki potrzebuje krócej niż sekundę.
- Przesadzasz. Nie ma tak szybkiego samochodu.
- Ale ja nie kupiłem jej samochodu tylko wage.
-
znalazłam sposób, weszłam w profil Ewy i jej post z dowcipem i... doczytałam całą stronkę :lol: :lol: :lol:
a na torciki to się już uodporniłam, jakoś mnienie kręci :lol: :lol: :lol:
-
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze nie chcę mieć dzieci.
- To będzie tak tableteczki, sex przerywany i gumeczki.
Za rok baba idzie z trojgiem dzieci i spotyka lekarza, który się pyta:
- Co się stało?
- Oto Mietek z przeterminowanych tabletek, to Wincenty za późno wyciągnięty, to Aldona z pęknietego kondona.
-
starczy na dzis dowcipów musi wam starczyc do poniedziałku
-
hehe
Ewcia ja w tym roku tez nie mam prawdziwego urlopu.
Musze zaopiekowac sie Kamilkiem i chyba bedziemy w domu :? No moize na kilka dni uda nam sie pojechac w Kieleckie lasy... Bo akuratnie długi weekend bedzie...
-
ja wezme z trzy dni bo mój wróci w sierpniu :D
-
A ja pierwsze 2 tygodnie będę w domciu, a w trzecim najprawdopodobniej EWcia uderzę w Twoje i Maggusiowe strony, bo prawie w Bory Tucholskie :lol: :lol: :lol: :lol:
-
no chyba :lol: :lol: :lol: że nam się trafią zagramaniczne, hamburskie goście :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: Mrugam tutaj do Magguni :wink: :wink: :wink: :wink:
to wtedy będzie zupełnie inaczej :lol: :lol: :lol: ale też na 100% superowo albo nawet i lepiej :lol: 8)
-
jej bedziesz tak blizko??
-
-
Ewcia, na pewno zaliczę Gdańsk,Starogard, Skórcz... :wink:
-
to musimy sie zdzwonc :D :D :D
-
przed podróżą w w górę Polski dam znać na forum :lol: :lol: :lol:
-
super
ja dzis zasypiam juz nie moge tu wysiedziec
-
a mnie roznosi energia, a czas się dzisiaj tak strasznie wlecze :? :? :?
-
wyciągam jeszcze piątkowo.
Dziewczynki, dobre wieści mam:
1. moja rodzicielka wczoraj oblukała Weidera a ona specjalista jest (magister od fikania koziołków i rehabilitant) i powieddziała, że sa faktycznie bardzo ok. ale
2. dodała, że brakuje czegoś na resztę partii i obiecała, że w ramach wakacji coś wymyśli w ten sam destyk, ale żeby na tyłek i uda było :)
cieszyta się?
-
Podciagam z 3ciej strony :shock: :shock:
Monia jasne ze sie cieszyta :lol: :lol: :lol: jak bedziesz juz miala to dawaj i slej na maila albo wklejaj tu na forum, ja skorzystam napewno :wink: :wink: 8) 8)
Wczoraj wlasnie mialam ZLOTY SRODECZEK w Wederze, minal 21 dzien 8) 8) ale dzisiaj bedzie baaaaaaaaaaaardzo ciezko, nie z Weiderem moze tak, ale z moimi plecami, spalily mi sie troszke i az sie boje na podloge padac, buuuuuuuuuuuuuuuu :roll: :roll: :shock: :shock: :shock: :D :D :D
Trzymajcie kciuki :wink: :wink: :wink:
Urlop sie pomalu zbliza do konca, pogode mielismy zaje...........fajna :lol: :lol: jeszcze tylko tydzien i do pracy, ale w tym ostatnim tygodniu to pelny relax 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)