-
Cos mi swita :roll: :roll: :roll: :roll: ale nie jestem w stanie zapamietac wszystkich maili co dzis powysylalam a juz w cale nie do kogo je powysylalam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale teraz z innej beczki :wink: :wink:
Nasza , no jak by ja tu nazwac :roll: :roll: :roll: no, niech bedzie :wink: nasza Malgorzta to juz pewnie po slubie i tak tylko na wszelki wypadek, gdyby tu jednak od czasu do czasu okiem rzucala, chcialam jej zlozyc ( pewnie i tak juz spoznione ) zyczenia :
1.Bądźcie wierni swoim ciałom, niczym wzniosłym ideałom.
2.Nie budujcie muru z cegły, w tym jedynie murarz biegły.
3. Pamiętajcie o rocznicach, nie świętujcie ich przy pizzach.
4.Dręczy Was chrapanie nocą? Można szturchnąć , tylko po co?
5. Gdy różnica zdań dość spora, wynajmijcie mediatora.
6. W namiętności co dzień trwajcie, gdy przygasa rozpalajcie.
7.Gdy Wam zgody nic nie bełta, nie zarobi terapeuta.
8.U sąsiadki wrót nie stójcie, tajemnice swe szanujcie.
9. Niech nie martwi Was frasunek, na frasunek dobry trunek
10. A gdy siwe obie glowy - damy Wam poradnik nowy.
Wszystko, co tylko miłe na świecie,
Wszystko, co tylko pomyślność wróży,
Niech się Wam w jedno ogniwo splecie
Będzie szczęściem w życia podróży!
http://www.madzik.pl/sheep/139.jpg
-
Ewcia, ja uwielbiam te soczki są pyyyyyszne :lol: :lol: :lol: :lol:
A ja dalej nie wiem, o jaką kaszankę chodzi :lol: :lol: :lol:
A tak w ogóle to nasza malagorzata miała chyba faktycznie ślub teraz - w sobotę. Jeśli tak, a czyta nas może, to życzę jej mnóstwa szczęścia i miłości przez całe ich wspólne życie. :lol: :lol:
A może Kasia albo Monia mają z nią kontakt, to może jej przekażą życzenia :lol: :lol: Mówię serio 8)
-
Malagosia miala slub 2 wrzesnia...a wiec ma juz niezly staz. :D
Przekaze jej zyczenia,gdyby nie czytala.Powiem Wam tylko,ze wygladala cudownie,weselicho bylo swietne i zdjecia maja piekne.
Dziewczyny,w piatek zapraszam na impreze :!: Ale na razie to niespodziewajka. :D
Teraz zmykam - pokonuje wlasnie gore prania z pomoca zelazka...W taka pogode to az grzech,ale coz... :?
-
Kasia, czyżbyś była na weselichu :?: :?: :?: Załapałaś sie na tego ( pamiętam) bajecznego torta :?: :?: :?: bo pamiętam, że miał być rewelacyjny 8) 8) 8) 8)
-
No niestety,nie bylam na weselu i torta nie probowalam.Wiem tylko tyle,ze mial to byc NIEZWYKLE PYSZNY TORT TIRAMISU! :D
Zmykam juz - do garow.Tez Ci los! :? :wink:
-
-
no to ja sięgam po ten pyszny cieplutki jabłecznik z kulą lodów i zmykam do domciu :lol: :lol: wzięłam dodatkowo jeszcze jeden kawałek w serwetkę :lol: :lol: ( na drogę) :wink: :wink:
ciao 8)
-
no i gdzie jest ta moja silna wola :?: :?: :?: :? :? :? :? Obiecałam sobie, że pobędę jakieś 3-4 tygodnie na tysiączku i co :?: :?: :?: Przyszłam do domciu i ... po lekkim obiadku wsunęłam kawałek torta :wink: Chyba zrobię to, co robię z wszystkimi kuszącymi tuczącymi specjałami... po prostu walnę w kubeł :?
:evil: Miał być tysiączek wyszło jakieś 1400 :evil: pasibrzuch jestem ...
-
Eeeeeeeeeeeee tam, pasibrzuch! :lol: :lol:
Zwykły pospolity łakomczuszek :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Gosia - podpowiem ci troche:
gazeta BRAVO: dziewczynka dziewica :wink: przed "pierwszym razem" robi test jak to bedzie.....test robi podgrzana kaszanka :shock: :? ...ktora peka w srodku :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
bleeeeeeeeeeeeeee