Wersja do druku
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu, bo sie porycze :cry: :cry: :cry: :shock: :shock: :shock: :shock: ja ty juz przy 160cm NIESTETY piszesz, to co ja mam powiedziec??????????? z moimi 158 cm ( bez kapelusza ) :shock: :shock: :shock: :shock: a buuuuuuuuuuuuuuuuuCytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Gosia, to TYLKO 2 cm :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja mam 164 cm ... wagę znacie :(
Dusia, nie przesadzaj i nie uciekaj ... jak startowałam z dietą pl było na wadze dużo dużo wiecej :lol: Basia widziała na wadze liczbę trzycyfrową, Monia-Bev też gdzieś tak jak Ty jest, więc jesteś jak najbardziej w odpowiednim miejscu...
Dzięki dziewczyny :)
Mogę się "pochwalić", że w zeszłym roku ważyłam ponad 10 kg więcej.
A widzisz , jaka to juz roznica :lol: :lol: :lol: jedna moja piateczka w moich wymiarach to sie w moim wzroscie chowa :wink: :wink: a tej nigdy juz nie strace :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Dziewczyny, ile by nie było czy 3 czy 23 kg czy może 33 to damy radę :lol: :lol: :lol: mówię Wam... twardzielki jesteśmy i w dodatku trzymamy się razem i mocno wspieramy. Nikt nam kłód pod nogi nie moze rzucić :lol: :lol: :lol: :lol:
Dusia i widzisz... juz 13 kg mniej ... czyli 52 kostki smalcu :lol: :lol: :lol: o matko to pewnie cały karton :shock: :shock: :shock: :shock:
To masz sie faktycznei czym pochwalic, 10 kilo stracic to nie takie proste 8) 8) wazne jest ze ich sie pozbylas i dalej chcesz walczyc 8) 8) matko i kto to pisze, ta co jeszcze 3 dni temu w lodowce po same kostki siedziala :roll: :roll: :roll: Juz sie nie moge doczekac po oczyszczaniu zdrowo jesc, z glowa, moze to mi sie tylko tak wydaje, ale ta dieta oczyszczajacxa, jakby delikatnie kierowala w prowadzanie wiecej warzyw i owocow w swoje menu :roll: :roll: no, nie wiem, moze sie myle :roll: :roll:
Jak to mówią... w kupie raźniej no i cieplej :) :)... zimno mi jak stopięćdziesiąt ;)
ale mnie taż tak ciagle ostatnio zimno i .zastanawiam sie, czy to czasami nie jest wina diety, bo jakby nie patrzeć zapotrzebowanie energatyczne jest znacznie wyzsze... dzisiaj spałam pod kołdrą i kocem :? :? :?
A wicie co robic, zeby nie jesc, chyba to wlasnie wynalazlam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: siedzeic na forum dieta.pl :lol: :lol: :lol: :lol: kiedy to ja pisalam, ze ide wypic reszte maslanki i zjesc marchewke????????? juz dawno temu, sama nie pamietam , jeszcze nie wypilam i nie zjadlam :lol: :lol: :lol: ale ide to nadrobic, bo zem glodna jak wilk i oboad dzieciom machnac musze jeszcze, bo wilczatka przyjda glodne a matka co?? monitor do oblizania da?????? :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
warzywniaka też juz robie dobre pół godziny :D :D :D
Dorka, to jest ta dieta, bo mnie tez jest zimno :wink: :wink: no rece to swoja droga, od klepania klawiatury, ale nochal tez mam zimny i pyty to napweno od diety,ale nie ma marudzenia, trzeba sobie gorace mysli robic , grube skarpety 2 x gaci ubrac i jaka kufajka i dobrze bedzie i diete dalej ciagniemy, nie poddawac sie :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol:
Jezuuuu lece, bede za jakas godzinke ( tylko nie piszcie az tyle - bo nie nadrobie )
Matko kochana, jeszcze dzieci powiedza, ze jak matka na diecoie to ich tez zaraz gloduje :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: zmykam, nara :wink: :wink:
A mi jest akurat, ani za gorąco ani za zimno :lol: :lol: :lol:
A tak swoją drogą to Gośka ma rację ... miałam sobie zrobić kawę o 10.00 a przez dietkę.pl zrobiłam ją o 12.00 :lol: :lol: :lol: :lol:
już jem mix: sałata, ogórek, papryka, pomidor i zioła prowansalskie :lol: :lol: :lol:
A u mnie stos faktur leży i pyta kiedy się nimi zajmę... A co to piekarnia?? :D :D
Ojej, aż dostałam dreszczy Dorka :shock: :lol: :lol: :lol:
Mam uraz do takiej ilości warzyw :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasia a ja mam podobnego do Twojego Kotka :)
Cudny, czy masz go właśnie w avatarku?
W avatarku siedzi sobie moja Zuzka :D
Śliczna, kocham kotecki :lol: :lol: :lol: :lol:
U mnie piekarnia :wink: nie wiem w co mam łapy wsadzić tu komputer u robota jeszcze telefon się urywa wściekło się czy co :roll:
i już nie mogę nadrobić z forum ..matko się musze jakoś obkręcić
Urwis straszny. Nie daje rano spać. Codziennie o 4 mam pobudkę na przytulanie ;)
Mój jest spokojny, poza tym nie ma wstępu do mojej sypialni :lol: :lol: :lol: :lol:
a wiesz, mnie generalnie taka dieta pasuje, bo.. po prostu uwielbiam warzywa... tyle, że np te zakazy mnie drażnią... wczoraj czułam zapach chleba w drugim pokoju, gdyby pewnie można byłogo jeść , to pewnie tak bym nie reagowała ...
wracam do domu, ugotuję sobie ziemniaki, posypię ziołam i i jest ok, dzisiaj będzie rozpusta i dodam jogurtu do nich :lol: :lol:
wieczorem jak już mnie mocno ssie, trę 2 marchewki i jabłuszko i jest gicio... Żeby się równomiernie w jeltach poukładało mykam szybciutko na dywan i zaczynam ćwiczyć... w dodatku po ćwiczeniach nigdy głodna nie jestem :lol: :lol: :lol: :lol:
Prawdę powiedziawszy, bałam sie straszluiwie tej diety, a teraz po dwóch dniach mam wrażenie, że mogłabym pociagnąć 2 takie serie 8) 8)
brakuje mi tylko straszliwie serków, bo ja taki raczej warzywny nabiałowiec jestem :)
Dorka, ja też uwielbiam warzywa i owoce i nie wiem, dlaczego mój żołądek tego nie wytrzymał, ale cierpiałam straszliwie :? :?
Głodu nie czułam wcale ....
Zresztą mnie bardziej zależy na schudnięciu niż na oczyszczeniu, mogę być brudna, byle chuda :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
RANY :D :D :D :D WIDZĘ KOTA :D :D :D SERIO :D :D :D
Jeszcze jutro i będziesz mogła sobie kawałek chlebka zjeść :)
Ja też tęsknię za chlebkiem :(
czyli wychodzi na to że po dodaniu nabiału do warzyw wzrok sie poprawia Dorka widzi kota to teeraz już lepiej bedzie :D
Będzie ŻYĆ :D :D :D
Kasia :lol: :lol: na pewno chcesz być szczupła :lol: :lol: a nie chuda :lol: :lol: Ja to sobie tak myślę, że po tym oczyszczaniu będę i czysta i wylaszczona z leksza chociaż :lol: :lol: :lol:
trza mi było maślanki, żeby się wzrok poprawił i wyostrzył :lol: :lol:
Ojej, no tak mi się powiedziało, no pewnie, że chcę być szczupła a nie chuda :lol: :lol:
A ja właśnie szklaneczkę soku pomidorowego wypiłam a wcześniej zjadłam banana i mam ana koncie ok. 537 kcal, bardzo akurat :P :P
tak sobie teraz myślę, że ja to generalnie lubie zdrowe jedzenie, owoce, warzywa, soki naturalne, nabiał, pieczywo z wszysytkimi śmieciami polnymi (czym więcej tym lepsze) mięsko o tyle i o ile...
no... tylko zapomniałam dodać, że jeszcze oprócz tego, że tamto lubię, to uwielbiam ciasta, ciasteczka, torty... i to mnie gubi :lol:
Moją jedyną zgubą mogą być tylko LODY, bo je kocham nad życie, reszta może nie istnieć :wink: :wink:
uprzedziałaś mnie :lol: :lol: :lol: właśnie miałam pisać o Twoich lodach :lol: :lol: :lol:
A ja lubie chlebek... ciasteczka (najlepiej w czekoladzie albo obsypane cukrem) i kolusię :) :)