-
Hmmmmmm Marta nie znam..............jedyne jakie znam to dieta pl :wink: :lol: :lol: :lol: a no nic wywalę kogo trzeba do punktu Plusa niech się martwi żeby go nie wkręcili..........bo oni zawsze takpięknie gadają a potem to się to piękno ulatnia jak rachunek przychodzi :wink: :lol: :lol: :lol:
-
ja też kiedyś byłam taka dzielna
a teraz ważę się co chwila
-
Ja to mam tak jak Basia, jak mi ktoś "podkadzi" to spoczywam na laurach :(
-
Oooooooooooooo Martucha nie zważyłaś się jedem z Ciebie dumna :D :D :D
-
Dziewczyny, kupiłam ostatniow "matce żywicielce " (czyt."biedronce") jogurt ze śliwkami i z błonnikiem :lol: :lol: Pyszny, a ten błonnik na serio był sprawny :D :shock: i to jak sprawny :lol: :lol: :lol: :wink:
-
Aga, przy takiej restrykcyjnej diecie sama właziłabym na wagę co drugi dzień :lol: :lol: :lol: :lol: Tak robiłam w trakcie oczyszczania np :wink:
-
nio jak nie masz Basik czasu to nie grzeb - ale na przyszlosc - na tym forum sa wlasnie takie ukryte kruczki i rozne takie
ja chyba mam tez tak ze na poczatku jak mi ktos powie ze schudlam to mnie mobilizuje ale potem to juz jakos mi to skrzydla opuszcza
Dorka- no jutro na nia wleze - az sie boje
-
będzie ładnie - zobaczysz :lol: :lol: :lol:
-
ja też wierzę w łaskowość twojej wagi :D
-
Majeczko - BĘDZIE DOBRZE...
Szkoda tylko, że przeczytam o tym dopiero w poniedziałek, bo przez 3 dni będę offline :(.
-
Dusia jaka szkoda , jaka szkoda ..............weź to z innej strony się wybyczysz i odstresujesz......hm .....zazdraszczam takiego wyjazdu :wink: :D
-
Dusia, ja chociaż mam przez weekend dostęp do netu - rzadko kiedy zaglądam - rodzina nie daje 8) 8) 8) 8) :?
-
Ja na weekend działeczka - nie mam netu :)
-
Ja mam całodobowy dostęp do netu ;)... ale w weekend rzadziej włączam komputer.
Basieńko ja sobie sama zazdraszczam tego wyjazdu ;)... tym bardziej, że nigdy nie byłam w Białymstoku, a do tego "wypróbuję" swój nowy aparacik :D :D :D
-
A wiecie, że w ostatnim NAJ jest ta dieta oczyszczająca. Tylko trwa 14 dni.
I dodatkowo piszą żeby pić jakąś mieszankę ziołową oczyszczającą.
-
dziekuje laski ze wierzycie w moja wage
oby mnie malpiszon jutro lubil :P
Basik - na talerzu wszystko trza podac??? no to prosze http://www.bez-kabli.pl/
-
jak kiedyś wypiłam jakiejś herbatki oczyszczającej to mi jelita chyba skręciło w 8, myślałam,m że umrę... od tej pory nie pijam takich cudów... :lol: :lol: :lol:
Wczoraj znalazłam jakąś oczyszczającą tej tancerki co to z Gąssowskim jest... bardzo podobna do tej naszej, ciut dłużej trwa i w innych dniach inne jedzono wprowadza... :lol: :lol: Zdaje się , że najpierw owoce, potem warzywa, potem ziarna ...a dalej nie pamiętam
-
Dorcia a może to była PRZECZYSZCZAJĄCA ;) ??
-
myślisz :?: :?: :?: :D :D :D jak zwał, tak zwał... to był horror :shock: :shock: :shock:
-
Tylko tak ........... .jedząc same warzywa trzeba się pinować bo jak się oglądnie kalorycznośc to tego malusko jak się chce dobić do tysiąca to się zołądek rozpycha więc to dieta po której trzeba się nieziemsko pilnować :roll:
wczoraj mi powiedzieli ze pijac pokrzywę 3 razy dziennie cera się poprawia kupiłąm w aptece to cholerstwo do tego bratek ale nie jestem w stanie nawet pomyśleć jak to smakuje więc wrzucam do tego miętę zobaczymy................i faktycznie jak sie nie je słodkiego to pyszczor jest śliczny :roll:
Marta no ja dzisiaj w biegu w sumie lukam w doskoku się kręcę i normalnie musze zajrzeć jakaś choroba to już jest a jak zacznę szkać to ugrzęznę w necie na pół dnia ........znajdę dzień lenistwa to pogrzebie poprostu wysłałam smsem linka i niech się martwią :wink: ciękżko jest decydować za kogoś tym bardziej ,ze ja nigdy z tego nie korzystałam :?
a na talerzu podane .....rany jakby mi tak podawali wszystko to pewnei bym gębą nie przestała ruszać a to już by było przegięcie :wink: :lol: :lol:
-
Basik - ja pije 2, 3 razy dziennie pokrzywe bo na dC zalecane
skora mi sie bardzo na twarzy wygladzila
na ciele zreszta tez
ale sama nie wiem od czago bo wszystko na raz
i ta pokrzywa
i ponoc dC wplywa bardzo na stan skory
i lykam kieselerde (krzemionka)
i jeszcze Ktos ostatnio uwielbia robic mi peeling nog rak i plecow
to ja juz nie wiem od czego lepszy stan skory
ale na nogach mialam takie krosteczki okropne - jakby zapalenia mieszkow wlosowych zwlaszcza na udach
i nie mam :shock: :shock:
-
Ale jak się dołoży owocki to już więcej kalorii się ma :).
A potem kefirek, jakiąś kromkę pełnoziarnistego.
Tydzień temu kupiłam takie bułeczki zapaczkowane co to mają duuuużo błonnika.
I faktycznie, po zjedzeniu jednej połóweczki już się czuje coś w brzuszku ;)
Do warzywek to ja lubię makaronik. Pół szklanki suchego i jest odpowiednia porcja.
-
Majeczko peeling potrafi zdziałać cuda :).
Też chcę takiego KTOSIA ;) :(
-
mojego nie oddam
ale tam gdzie mam niepeelingowane miejsca tez mam skore o wiele gladsza
to ta dC albo pokrzywa albo krzemionka
albo wszystko na raz
-
Majeczko... no oczywiście ŻE TWOJEGO NIE CHCĘ :D :D :D
Chcę SWOJEGO - OSOBISTEGO ;)
Każda dieta dobrze wpływa na cerę i ogólny wygląd.
Ja zauważyłam, że nie wyglądam na "zmęczoną" - podkówki pod oczami jakby zjaśniały a i buźka jest jakby lepiej nawilżona.
-
Matko Dusia, ale Cie obskoczyly :shock: :shock: :shock: ufffff dobrze, ze mnie nie bylo, bo pewnie tez by mi sie oberwalo :roll: :roll:
A ja wlazlam na wage 8) 8) no co??? :lol: :lol: sama mi pod nogi weszla :wink: :wink: :wink: pokazalo dzis 63,4 :P :P ciekawe co mi pokaze tak naprawde w poniedzialek :roll: :roll: :roll: z tym apetytem to jest tak........ caly dzien mi sie nic nie chce, zmuszam sie zeby cos do trawienia ten zoladek mial :wink: :wink: ale wieczorem :shock: :shock: KA-TA-STRo-FAAAAAAAAAAAA :oops: :oops: :shock: :shock: pilnuije sie , no ale :oops: :oops: nie zawsze wychodzi :wink: :wink:
Wspominalam cos o zapaleniu tchawicy?????? nie ?????? no, to ja to wlasnie mam :? :? :? ,
Pa , narka
-
-
Maggy -super - leci ci szybciej niz mi na tej pie/.....onej dC
Maggus wielka prosba do ciebie jeszce
napisz mi jeszcze raz i WIELKIMI LITERAMI
jakiej firmy uzywasz do wysylania paczek do polski - jakie sa mniej wiecej koszty i gdzie te paczki mozna nadac?
-
Oj, Majus, wejdz na ich stronke, tam powinien byc ich numer telefonu, mozesz kliknac na jezyk polski, bo to jest polska firma przewozowa : www.lazar.de . Drindnij tam a babeczka Ci wszystko ladnie wytlumaczy, u nas oni objezdzaja caly Hamburg to pewnie i u Was a w Köln to napewno tez sa
-
w koln to ja bym chciala mieszkac wieeesz....
dzieki magus
zdroweczka zycze
-
Nie ma sprawy :wink: :wink:
Eeeeeeeee mnie chorobska tak szybko nie wyprowadza z rownowagi, pomecze sie pare dni i znowu bede zdrowa jak ryba :wink: :wink:
-
-
He hehehehe, smieje sie sama z siebie :lol: :lol: :lol: :lol:
Jestem ja w koncu na diecie czy nie :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: no nie wiem jakim cudem ja sie w Onecie na gotowaniu znalazlam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: chyba apetyt mi wraca 8) 8) sniadnaie tez bylo dzis smaczne :lol: :lol: :lol: nie krzyczec na mnie, od jutra bede juz chyba grzeczna :P :P :P
-
Ale mi sie zaraz od kogos oberwie :P :P :P
No co , zjadlabym sobie to :
Kuchnia Grecka
Pastitio-Grecka zapiekanka
Pieczenie: 40 minut
Gotowanie: 10 minut
Kaloryczność: 630 kcal/porcja --------- tu zamykam oczy 8) 8) (musza zaraz komus apetyt psuc :roll: :roll: :? :? :lol: :lol: :lol: :lol: )
Trudność: dośc trudne
Składniki na 4 porcje
• 60 dag mieszanego mielonego mięsa
• 40 dag makaronu
• 1 puszka(850ml)pomidorów w zalewie
• 10 dag żółtego sera
• 3 jajka
• 1 szklanka rosołu
• 1 szklanka mleka
• 1/2 szklanki białego wina
• 1 średnia cebula
• 1 pęczek natki pietruszki
• 3-4 ząbki czosnku
• 3 łyzki masła
• 3 łyzki maki
• 1 łyzka oleju
• sól,pieprz,cukier
• tarta gałka muszkatołowa
Etapy przygotowania
1. Cebulę i czosnek obrać,drono pokroić(czosnek można przeciąć przez praskę).Natkę umyć,osuszyć,drobno pokroić.Na patelni mocno rozgrzać olej ,podsmazyć na nim mielone mięso tak,aby bylo chrupkie.Dodać cebulę i czosnek,smażyć razem jeszcze kilka minut.Wlać białe wino,dodać pomidory razem z zalewą,wymieszać z połową posiekanej natki,przyprawić do smaku solą i pieprzem oraz odrobina cukru.
2. Makaron wsypać do dobrze osolonej wrzącej wody(z dodatkiem odrobiny oleju,)gotować około 10 minut.Dwa jajka rozbić,oddzielić żółtka.Sos mięsno-pomidorowy zdjąć z ognia,lekkoprzestudzić.Dodać dwa białka,szybko wymieszać widelcem tak,aby nie powstały grudki.Żółty ser zetrzeć na drobnej tarce.
3. Tłuszcz stopić w rondlu,oprószyć mąką,zasmażyć na złoty kolor.cienkim strumieniem wlewać rosół i mleko,nie przerywając mieszania zagotować.Przyprawić do smaku solą,pieprzem,odrobiną cukru oraz gałkąmuszkatołową.Dodać połowę tartego sera,wymieszać.Sos serowy odstawić z ognia,dodać całe jajko oraz dwa żółtka,dokładnie wymieszać.Makaron odcedzić i osączyć na sitku.
4. Połowę ugotowanego makaronu przełozyć do nasmarowanej tłuszczem żaroodpornej formy do zapiekanek,posypać połową pozostałego sera.Przykryć warstwą sosu mięsno-pomidorowego,reszta makaronu,polać sosem serowym,na koniec posypać pozostałym serem.Wstawić do nagrzanego piekarnika,zapiekać 40 minut w temperaturze 200 stopni C.Posypać resztą natki.
-
Musi być pyszne :lol: :lol: :lol:
ja tam od kiedy jestem na diecie to rewgularnie zaglądam do gotowania na onecie - to już jakaś moja obsesja :lol: :lol: :lol: :lol: i sobie wyobrażam jakie to musi być smaczne i stwierdzam, że gdy tylko będzie finisz, to na pewno zrobię i ...tak codziennie co innego sobie obiecuję
:lol: :lol: :lol:
-
A ja jeszcze dzis nic nie jadłam (jedynie wypiłam małą czarną bez cukru i zieloną herbatę), bo po tych OPIERDATACH to odechciało mi się wszystkiego... a i boję się cokolwiek włożyć do paszczęki bo już słyszę ten KRZYK ;) ;)
-
Oooooooooooooo
to juz lepiej z kalorycznoscia 8) 8) :D :D
http://m.onet.pl/_m/c37813b8f5f28970...4e648,5,12.jpg
Naleśnikowa zapiekanka
Przygotowanie: 40 min.
Kaloryczność: 220 kcal/porcja
Składniki na 6 porcji
• 4 jajka
• 400 ml mleka
• 1,5 szklanki mąki
• 2 łyżki masła
• szklaka wody
• 3 łyżki oleju
• łyżka tartej bułki
• opakowanie mrożonki warzywnej
• 5 dag żółtego sera
• cebula
• sól, pieprz
Etapy przygotowania
1. Z 2 jajek, mleka, mąki, soli, oleju i wody zrób ciasto naleśnikowe. Usmaż naleśniki. Cebulę posiekaj, podsmaż na maśle, dodaj warzywa, podlej odrobiną wody, duś 10 min, przypraw. Wymieszaj z 2 jajkami.
2. W natłuszczonej i posypanej tartą bułką formie do zapiekania ukła- daj warstwami naleśniki i warzywa. Naleśnik na wierzchu posyp serem. Zapiekaj 30 min w temp. 180 C.
-
Ja juz zjadłam wszystko co dzisiaj możliwe ........... .jedynie popatrzec mogę :roll: 8) 8) :wink: :lol: :lol: :lol:
-
Ja już się ewakułejszyn :)
Miłego "dietkowego" weekendu.
Do poniedziałku... będę szykować tyłek do bicia ;)
Trzymajcie się cieplutko :)
Pa pa
-
Dusia jedz, obiecuje, że zamykamy dziuby...zresztą i tak musisz jeść, bo będziemy krzyczały, że sie głodzisz :D :D :D :D
i tak źle i tak niedobrze :lol: :lol: :lol: