-
dam cynka kiedy będzie, jak juz dotrę do domu :lol: :lol: :lol:
wiecie co, tylko się zdziebko boję, bo chcę wziąć na raty. A kiedyś mojej byłej serdecznej koleżance wziełam pralkę i lodówkę na siebie na raty, bo ona pracowała na lewo i ...zapukał do mnie do domciu komornik, że niby zalegam w płatnościach. No i skończyła się przyjaźń, a za mną smród się ciągnie :? :? :?
-
Maggunia, oplułam się :lol: :lol:
to pewnie przełączał kanały tradycyjnie, bo w pilocie przyciski mogły się wygnieść :lol: :lol: :lol:
-
No a ja znam taką babke co tak wierciła w tych przyciskach w pilocie ,ze..... teraz tam srubokrętem pewnie kanały przełącza :wink: :lol: :lol: :lol: i jak mi moja chłopina zaczyna przełączać kanały to ja zawsze mówię oddawaj pilotaco wronkowa jesteś :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: babka chyba jakąs nerwice ma z tymi kanałami :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Oj , jak mi to wujas opowiadal to sie o malo nie posikalam :lol: :lol: :lol: :lol: tylko wlsciwie bylo to z naszej strony nie fair , bo to facet starej daty i jednak do przyciskow przyzwyczajony :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Ojejkaaaaaaa, Baska, nie rob mi tego :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: kurna te moje zakwasy , a ty mi jeszcze kazesz miienie brzucha trenowac, ja juz nie moge :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Starej daty człowiek, to jeszcze można zrozumieć :lol:
A ten mój znajomy od folijki, to młody chłop - 30lat :lol: Ale kwaler - to chyba wiele tłumaczy :wink: :wink: :wink:
Jak ostatnio do nas przyszedł to takie oczy zrobił :shock: :shock: :shock: Bo nasz pilot to często z kanapy spada :roll: i teraz cały taśmą klejącą okręcony, bo inaczej nijak w jednym kawałku sie nie trzyma :lol:
Dodatkowo jeszcze w stację dysku musiałam pięścia przy nim przyładować, żeby płyta wyszła (jego własność) - miał chłop stresa :wink: :wink: :wink: :wink: :lol:
-
Aga, no jak kawaler to ubiera pilota , bo slyszal ze Safersex bezpieczniejszy i mu plaszczyk ubiera :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Może lepiej by było, jakby raz nie ubrał :wink: :wink: :wink:
Może coś by się chłopinie trafiło :wink: :wink:
Bo jak kobita zobaczy taki ściuchany 3-letni płaszczyk, to co ma sobie pomyśleć :wink: :lol:
-
Nie no jasne, to tak jakos napewno by ja zaraz odrzucilo, a wiadomo kto jeszcze go w reku mial :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego weekendu kobitki :!: :D
Spadam do domu kaszkę gotować :wink: :wink: :wink: :lol: