dlatego sukcesywnie wysylam do mojej mamy i siostrzyczki za duze ciuchy
co by powrotu nie bylo :D
coby jak zaczna portki cisnac nie wygrzebac z szafy wiekszych tylko sie za siebie znow wziac :D
tylko siostra i tak sie nie miesci :(
juz ostatnio do niej dzwonilam ze jak chce moje ciuchy to sie ma za siebie wziac
ale cos do niej nie przemowilo to