Tak sobie myślę, czy by nie póścić chłopinę na urlop ;)... bo co za dużo to ;) :D :D
Ino muszę znaleźć zastępstwo :)
Wersja do druku
Tak sobie myślę, czy by nie póścić chłopinę na urlop ;)... bo co za dużo to ;) :D :D
Ino muszę znaleźć zastępstwo :)
O Matko :shock: :shock: :shock: :shock: jakiego miałam stresa przez te przenosiny :? :? :? już myślałam, że sobie z Wami nie popiszę, ato przecież uzależnienie 8) 8) 8) 8)
Właśnie mialam napisac, ze my uzaleznione jestesmy...
ciekawe, czy dziewczyny dotrą dzisiaj :?: :?: :D :D :D
Dorcia ja się wślizguję przez zakładki więc nawet nie wiedziałam, że cosik zmienione jest ;).
`tylko szybkie dzien dobry
i spadam
czy ja musze tyle pracowac?
buzka dziewczyny
buzka manuel
co to sie porobilo z dieta pl
Martuś robota to głupota !!!!
Ale buźka dla Ciebie :)
Pracuj dzielnie i nie dawaj się 8) 8)
jutro mam dostać @i czuję się paskudnie :? Wszystko mi smakuje, na wszystko mam chęć, a przy tym mam całkowity zanik silnej woli do walki z pokusami :? :? :? :?
Dorcia a mi dziś zachciało się chałki i kupiłam sobie.
ZERO SILNEJ WOLI :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
nie przebijesz mnie :lol: wczoraj zjadłam nadprogramowo: 4 ciastka kokosowe, 3 racuchy,kilka paluszków i kawałek pizzy :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
zapomniałam dodać: 4 kostki gorzkiej czekolady pożarte w pracy :? :? :? :? :?
Dorcia :) nooooooooooooo nareszcie zaszalałaś ;) ;) ;).... chyba już czujesz w kościach URLOP :D :D :D :D :D :D
ja tak co chwilkę szaleję 8) 8) 8) to niestety nie jest jednorazowy wybryk :? :? :?
Ja to kombinuję coby nie zacząć 13-stki żeby się trochę "opamiętać" :? :? :? :?
Ale szkoda mi, bo teraz te warzywka, owocki... może trzeba sobie odpuścić i poczekać do września :shock: :? :shock: :?
co ja tu cyztam...chalki, czekoladki, ciasteczka kokosowe...nic tylko uciekac :wink:
ja sobie do wyjazdu zrobie całkowity zakaz na słodycze i pieczywo i ...będą tylko warzywa, owoce, rybki, drób, nabiał 8) 8) 8) 8) inaczej nie da rady :? :? :? :? :? :?
Eh Dorcia, co Ty tak zmianiasz zdanie ;) ;)
Już myślałam, że mam w Tobie "wspólniczkę" ;) ;)
Magduś nie uciekaj :)... przyłącz się :twisted: :twisted: :twisted:
Dusia, bo masz i to wielką wspólniczkę :D :D :D słodkim nigdy nie pogardzę :D :D :D Teraz muszę powalczyć przez kilka dni, żeby jakoś wyglądać :D :D :D bo na plaży to już ciuchem niczego nie przykryję :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Właśnie wydałam resztę czekolady, żeby nie kusiła uśmiechając sie do mnie tą brązową buźką :wink: :wink: :wink:
Dorcia bylebyś nie straszyła czymś takim :shock: :shock: :shock:
http://e.egoisci.pl/eg795/90d61bbe0021a6c3487f1afe
oj, musi być cos strasznego, bo nawet na forum sie nie wyswietliło :lol: :lol: :lol: :lol:
otworzyłam w innym sposób i już wiem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: mnie do takiego wyglądu brakuje jakiś 15 kg :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ale faktycznie szpetnie to wygląda, jak to zobaczyłam, aż sie wzdrygnełam....
No właśnie nie wiem czemu nie wyświetliło się.
Dziwnie :? :?
Dorcia ja tam nie wiem ile Ci do tego brakuje, ja ino Cię przestrzegam ;)
Jejku ja mi się nie chce dziś siedzieć w robocie.
Zjadłabym sajgonek.....
Dusia :D :D :D cieszę sie, że sie o mnie niepokoisz ale...chyba nie wiesz, że największym obżarciuchem tutaj na "trzydziechach" to właśnie ja jestem :D :D :D Może teraz mam zakodowane w głowie, że jak pojem to będzie tak jak kiedyś i w miarę to kontroluję :lol: :lol: :lol: ale i tak najwięcej wpadek jedzeniowych jest moich :lol: :lol: :lol: :lol: A przecież nie będę sie tutaj biczowała, jak zjem gałkę czy dwie loda albo kawałek jakiegoś słodycza, czy porcję pierogów ruskich ze śmietaną . Ciągle wychodzę z założenia, że wszystko jest dla ludzi tyle, że z umiarem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorcia jesteś smerf ŁASUCH :)... a ja smerf MARUDA ;)
hmmmm jakoś nie widać (na zdjeciach) żebys była obżartuchem :D :D :D :D :D
Dusia, bo to jest tak, że w jednym dniu podjem - w drugim ograniczę i limit wychodzi na zero. Jest to wszystko pod ciągłą kontrolą :lol: :lol: :lol: :lol:Mnie gubią zawsze popołudnia w domu, bo tylko myszkuję i zastanawiam się, co bytu dobrego wsunąć :lol: :lol: Ewentualnie podjem sobie przez weekend, potem w tygodniu jestem prawie zdyscyplinowana :lol: :lol: :lol: :lol: Gdybym tak bardzo rygorystycznie do siebie podchodziła, to na pewno dawno nie byłoby mnie tutaj u "30", bo tylko trułabym Wam tyłki , że źle robicie, że jesteście be itp :lol: :lol: :lol:
Nie jestem idealna i chyba nie ma ludzi idealnych :lol: :lol: :lol: :lol:
Kocham jeść, jedzenie mi smakuje, sprawia mi przyjemność i nic na to nie poradzę. Jedzeniowo jest tylko kilka rzeczy, których nie lubię i już...a reszta mi zawsze bardzo smakuje :wink: :wink: :wink: :wink:
No ja też tak mam tzn. w pracy ok w domu nadrabiam :(
Muszę być na "krótkiej smyczy" ale kurde sama jej nie utrzymam :? :?
I muszę mieć bodźca tak jak to było w zeszłym roku 8) 8)
no i moim bodźcem są teraz wakacje :lol: :lol: :lol:
Hmmmm... wiesz Dorcia "wakacje, plaża itd" jakoś nigdy nie były dla mnie bodźcem :? :?
Dusia, ja całe zycie nie miałam problemów z wagą. Byłam tym typem ludzi, którzy mogli przed spaniem wciagnąć całą pizzę i wypić do tego piwo i nic mi nie było. Wszystko się zmieniło, jak urodziłam drugie dziecko. I pewnie "puchłabym " sobie dalej, gdyby nie znajoma, której nie widziałam b. długo i jak mnie zobaczyła , to pierwsze co powiedziała "Dorota, jak tyś sie upasła :shock: :shock: :shock: Co sie stało? " Dwa dni później, mój ojciec w podobnym tonieteż tak mi powiedział :? . To był nie kubeł, a wanna lodowatej wody wylana na mnie :? :wink: No i zaczęła sie walka :lol: :lol: :lol:
Teraz wiem, że zrobie wszystko, żeby nie wrócic do tamtej sylwetki :lol: :lol: :lol:
Nie wiem czy to źle czy dobrze... ale mam wokół siebie ludzi od których nie usłyszałam nigdy nic takiego :shock: :shock: :shock: Dlatego też nie wiem jak bym zareagowała.
Raczej wszyscy mnie akceptowali taką jaka jestem.
Ja muszę mieć taki "swój własny bodzieć", to nawet ciężko wytłumaczyć co to jest za bodzieć.... ale myślę, że to rodzaj "zakochania, zauroczenia", wtedy chodzę delikatnie ponad ziemią i mam ochotę i chęć do wszystkiego. Być może wyda się to dziwne ale tak mam. :oops: :oops: :oops:
no a z tym zakochaniem to różnie jest... :? :? :? :? musisz sobie znaleźć inny bodziec :? :? :? :? :?
Jestem OPORNE i TOPORNE zwierzę w tym temacie ;) :D :D
eee...chyba nie jest aż tak źle...
a'propos jedzenia...zjadłabym jagodzianki :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
:) Dorcia chodź do mnie... kupiłam rano dwie i jeszcze nie zjedzone :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
to jesteś twardzielka 8) bo u mnie tyle by nie wyleżały 8) 8) 8) i desperatka...w życiu nie kupiłabym sobie dwóch... jedyny wyjątek to tłusty czwartek :lol: :lol: :lol: :lol:
Kupiłam dla siebie i dla koleżanki :)
Ale jakoś nie mamy czasu siąść spokojnie, zrobić sobie kawę i wciągnąć po jagodzianie :D :D
Ja tylko jedną nogą :wink: cze Kobiałki :wink:
o co to biega z tym forum dorka ja się przez historę tu dostaję nigdy nie wpisuję w adres hmmmmmmmmmm...... ale wlazłam w tamten link i tam tyz jest forum to co to zniknie i mamy się wyniesc czy jak :? :? nie mam czasu spokojnie posiedzieć lukłam na szybko jednym okiem i jakiesiś to dziwne nic mi nie wiadomo o tym ze mieliforum zmienic :? :roll:
no nic idę żrec dalej 8) 8) 8) bleeeeeeeeeeee mam gości, mam @ kurde no tragedia 8) :? :roll:
Dzieeeeeeeń doooooobryyyyyyyyyyyy ;/
Spaaaaaaaaćććć !!!!
dzień boberek :lol: :lol: :lol:
jeszcze tylko 8 godzin pracy i ...wytęskniony urlopik :lol: :lol: :lol:
dzisiaj intensywnej pracy, dlatego będzie mnie mniej :D :wink:
Basia, robią nam ze starej diety nową dietę pl. Jakoś mi się ta nowa nie widzi :? a może to tylko kwiestia przyzwyczajenia 8) 8) 8) 8) Ciekawe, jak oni nas chcą z tym wszystkim przenieść :?: :?: :?: :?
Podejrzewam, że stare forum zostanie jako archiwum, a my od nowa będziemy pisać.
mam nadzieję, że przeniosą Nicki, bo nie chce mi się jeszcze raz wypełniać formularzy rejestracyjnych
ja od wczoraj mogę bez problemu zalogować sie na nowym forum, więc z nickami nie bedzie problemu. Szkoda tylko tych starych wątków, bo przecież to skarbnica wiedzy :lol: :lol: :lol: oczywiście nie tylko zdrowia i diet ale i przepisów kulinarnych :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: