Dzien dybry :wink: :lol: :lol: :lol: kawy się przyszłam napić a co :wink: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Dzien dybry :wink: :lol: :lol: :lol: kawy się przyszłam napić a co :wink: :lol: :lol: :lol:
Tak zeby byc szczera to ja nie chcialam wcale tego do ciasta czy do czekolady porownywac tylko do sexu ale ze jest dopiero pare minut po 9tej to sie powstrzymalam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Buahahaha - Maggy - nad tym Libanem to pracuję usilnie... jak już mi się uda, to się do Ciebie zgłoszę :lol: :lol: :lol: Wrzucimy na ueropaletkę i zestreczujemy... będzie jak nowy :lol: :lol: :lol: jeszcze nam zapłacą.....
A kg, to żeby tak łatwo było je wysłać w siną dal, to ja byłabym pierwsza... nawet w kosmos mogę.... :lol:
Wiecie co - wczoraj zakomunikowałam mojemu małżowi, że jak w końcu przekroczę magiczną cyfrę 10 - to chcę u niego zobaczyć tą tareczkę z brzucha, którą zgubił jakieś - bez mała - 10 lat temu :lol: :lol: :lol: Się chłop zestresował biedaczek....
Ooooooo Aldonka nie stresuj chłopka :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: bo jeszcze za bardzo ze stresu mu tareczka wylezie i co :wink: :lol: :lol:
Maggusia ja wiem że głodnemu chleb na myśli więc wal śmiało co Ci na wątrobie leży a nie tu maczkujesz :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Looooooooooo Matko Baska, ja glodna?????????? nazarta, ze moge caly rok BEZ :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
HUUUURAAAA!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wygrali nasi chłopcy do zera :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Aldona, i działa coś ten Twój małż w kierunku tareczki, czy tylko na razie się zastanawia :?: :?: :?: :?:
Maggunia, Ty nażarta na rok a Twój chłopina :?: :?: :?: Bo ja też jestem najedzona z nadwyżką ale mój pan ma ciągły głód :? jakiś nienapasiony czy jak :?: :wink:
Hmmmm... na to jak już jesteśmy w tym temacie, to zdaje się, że muszę mojego chłopa "jakoś" zmotywować do tej tareczki :wink: :lol: