-
chyba muszę się wziąć za robotę - tak mi coś podszeptuje, ale głośniejszy głos mówi : ale mi się nie chceeeeeee... Jakaś schizofrenia czy co? Wolę słuchać głośnieszego - lepiej słychać, a ja mam słaby słuch 8)
Oj Dorcia - jak nie będę miała niespodzianki to w życiu się nie zdecyduję.... Ciągle nie ten moment... No i pomyśl - taka mała fajna dziewczynka.... I te paluszki maleńkie i taki uśmiech bezzębny... Sama słodycz... I rączka na piersi podczas karmienia.... No i nie przespane noce i pogryzione brodawki, flak zamiast brzucha i inne atrakcje... :twisted:
-
No ale ja juz pieknie podziekuje za takiego typu niespodzianki :wink: :wink: :wink: noce nie przespane, kolki , placz zapalenie piersi i wysoka goraczka, neeeeeeeeeeeeeeeee to nie dla mnie :wink: :wink: :wink:
-
ja już też sobie odpuściłam... :lol: statystyki mam zaliczone, więc inni niech się spieszą i cieszą :lol: :lol: :lol:
-
aleście się od wczoraj rozgadały.
dzień dobry
-
czesc Monika :D :D :D
dobrze, ze jestes ( mam nadzieje, ze jeszcze jestes :wink: :wink: ) nie swierzbia cie moze paluszki, zeby po klawiaturze postukasc???? cos dluzszego nizu post na forum i na blogu???????? heeeeeeee :wink: :wink: :wink: :wink: tak sobie dzis zmywalam podloge w domciu i o Tobie pomyslalam, ze moglabys uzupelnic twoje dzielo w koncu :wink: :wink: :wink:
-
może bym i mogła, ale humor mam dziś taki trochę mocno wisielczy. Pewien pan narozrabiał i jestem wkur...czona niemożliwie.
Ale może...
Dzisiaj gołąbki na obiad. hura :? :(
-
chodzi po mnie pewien wpis na blogu od jakiegoś czasu. może przyszła na niego pora...
-
uff... mam chwilkę luzu i ... Monika, olej denerwującego Pana... mnie taki zestresował w zeszłym tygodniu :lol: :lol: :lol: na szczęście szybciutko mi przeszło :wink:
-
proszę bardzo, wyżyłam się na blogu z moim wspaniałym nastrojem.
a zaraz te nieszczęsne gołąbki zjem i ide popracować...ktoś musi....
-
Tak jest Monia, olejjjjjjjjjjjjjjjj nie warto naszych nerwow na nich psuc :wink: :wink: :wink: juz pedze Cie pocitac :wink: :wink:
Smacznego :wink: :wink: