No że wielka jestem to wiem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ALE uważaj Aga mówi ,ze juz po pełni to może taka wielka całyczas nie bedę :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
No że wielka jestem to wiem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ALE uważaj Aga mówi ,ze juz po pełni to może taka wielka całyczas nie bedę :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ty to zawsze musisz w drugą stronę polecieć :wink: Wielka, że wielka to Ty byłaś jakieś 40 kg temu :lol: :lol: :lol: :lol:
dzieńdobry
Dorotka, ja robię: 2 jajka, żółty ser starty na drobnej tarce, szczypiorek i najonez (ewentualnie musztarda). wszsytko posiekane drobno. Moja przyjaciółka robi lepszą ale za to bombę kaloryczną, bo na ilość jajek daje taką samą ilość miękkiego serka topionego (1 jajko, 1 kostka prostokątna!) i wtedy majonez . oczywiście też przyprawy wg uznania
zaraz ide popracować. będę wieczorkiem
no jedna uczciwie pracująca Monia :D :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
wiecie co nie jadłam z serkiem ale smak pamietam takiej pasty jajecznej co to na koloniach dawali albo potrawki z kuraka z groszkiem z przedszkola co oni tam dawali nie wiem :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale mi się marzy chyba z niewyspania 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: 8)
oooooooooo.... :!: :!: :!: :!: Basia, właśnie o takie kolonijne jedzenie mi chodzi :lol: :lol: :lol: :lol:
Rany Julek... :? wszędzie ten majonez i topiony serek :? akurat teraz. gdy wróciłam na stary poczciwy tysiączek i to wszystyko jest BE :!: :!: :!:
no właśnie chyba lepiej kupić pudełeczko z Lisner zasmakować raz i dać spokój bo w Lisnerowskiej jest ponad 400 kal na 100 g bez serka to pomyśl ile będzie z serkiem :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Ja jeszcze nigdy nie robilam takiej pasty jejecznej - ale tez byz zjadla - zjadlabym chyba cokolwiek - bo padam z glodu!!!!!!!!!!1
Witanko
wpadłam powiedziec kochane ze wracam do diety na całego moj wyjechał
wiec juz mnie nie bedzie podkarmiac
:wink:
pozdrawiam i prosze własnie o przepis jak wrócic do diety no i kopniak sie przyda
pozdrawiam