ja dzisiaj mam jajecznicę z pieczarkami :) i na kolację sałatkę z tuńczyka i kiszonego ogóra
Wersja do druku
ja dzisiaj mam jajecznicę z pieczarkami :) i na kolację sałatkę z tuńczyka i kiszonego ogóra
sałatke tez zrobie na kolacyjke uwielbiam tunczyka :D
Też jestem na etapie 2 kubola czerwonej :lol: :lol:
Ewcia, a jak zrobiłaś pastę jajeczną :?: Masz swój przepis czy może jakiś zapodany wczoraj u nas :?: :?: :lol:
Aguś, tego cukru tpo się troszkę sypnęło za filiżankę - nie trafiłam, więc ... spokojnie :wink:
na obiadzik kotleciki sojowe, i fasolka szparagowa
na kolcyjkę sałatka : brokuły, jajka, marynowane cebulki, majonez z jogurtem 1/1
na obiadzik zupka górkowa, a na kolację kroma pełnoziarniastego z pastą makrelową
(Grażka, robię bez majonezu ale za to z twarożkiem i przecierem pomidorowym)
a teraz cos o jedzonku i piciu :D
gotuje dwa jajka siekam szczypiorek dodaje tez pół łyzeczki majonezu light doprawiam sola i pieprzem osobiscie dodaje ogorek kiszony,wymieszam aha jajka rozdrabniam no i pychotka :D
Proszę rosół z makaronem i schabowego z frytkami...
- Skąd pan wie, co mamy, skoro jeszcze nie zdążyłem podąć karty? - dziwi się kelner.
- Obejrzałem obrus.
Wpada gość do baru.
- Kelner, podaj pan piwo zanim się zacznie.
Kelner podał piwo, a gość po chwili znowu:
- Kelner, podaj pan piwo zanim się zacznie.
Sytuacja taka powtarza się kilka razy i gdy już nieźle podpity gość znowu wola:
- Kelner! Jeszcze jedno zanim się zacznie! - kelner nie wytrzymuje i pyta:
- Panie, a kto za to zapłaci?
- Oho, zaczyna się...
Elegancko ubrany gość pyta portiera:
- Dlaczego wpuścił pan do restauracji tę bandę pijaczków?
- Pssst! To był jedyny sposób, aby pozbyć się bigosu, który kucharz zrobił tydzień temu!