gdzie szukać? na gg proszę
Wersja do druku
gdzie szukać? na gg proszę
a juz się robi niech tylko to cós uruchomię :D
dziwaczne jakieś. nic nie rozumiem :?
dobra dziewczynki, chyba muszę się zebrać i iść a strasznie mi się nie chce.
miłego weekendu, bo nie zdążę wrócić, zanims kończycie pracę
Monia niedziwaczne tylko prawdziwe bo to czasem jest tak ,ze jak człowiek wyciąa łape po coś i do paszczy wtyka to nie z głodu bo burczy w brzuchu tylko wpada głupi pomysł ,zeby się coś przekąsiło :?
A tak myślę ,ze to ,że czasem je się tylko non stop to samo też ma jakiś wpływ na mózg. Brakuje czgoś a czegoś nadwyżka i potem jest jak jest :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
NIe bądźmy takie wszystkiego z umiarem trzeba spróbować :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego weekendu i smaczynch różnych rarytasów co by niedobory uzupełnić i nie sfiksować byle dietetycznie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no co karnawał mamy trza zaszaleć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no chyba masz rację. ja się parę razy (w trakcie świadomego odchudzania, chachacha :lol: ) złapałam na tym, że otwieram lodówkę, wyciągam łapę i... okazuje się, że nie ejstem głodna tylko mam zwyczajnie chęć. I to mnie przeważnie gubi, bo nie zawsze się zorientuję w momencie wyciągania łapy :?
prosze mi tu grypsera nie gadac, tylko na priva wyslac kto i gdzie nie jest normalny :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
A tak na marginesie to czesc Chuderlaczki :D :D :D :D :D I milego weekendowania! :D :D
musi co weeknd przyszedł. piąta strona.
dzieńdobry dziewczynki. chociaż jak patrzę co za oknem to ten dobry mi w gardle staje
Monika :lol: :lol: :lol: :lol: o takich rzeczach Ty juz tak rano opowiadasz, jeszcze ktos nieletni przeczyta :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Beverly
Faktycznie, cos to wiatrzycho uspokoic sie nie moze :twisted: :twisted: :twisted:
A o co Wam chodzi z tymi innymi watkami, bo cos nie w temacie i nie kumata jestem :? :? :?
Ale tak wlasciwie, to jak poczytam cos, co mi sie nie pasi, to olewam ( bo po co sie denerwowac :wink: :wink: ) i wracam na nasz Topik, bo jednak u nas wesolo :wink: :wink: :wink:
Waga spada, jest dobrze, powolutku wracam do normy :wink: :wink: ale naprawde POMALUTKU :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: