oj, gluta w jajku też nie lubie :? :? :? bleee... :x
Wersja do druku
oj, gluta w jajku też nie lubie :? :? :? bleee... :x
chce mi się , chce mi się :lol: :lol: :lol: wszystkiego :lol:
matko jaka wyposzczona :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: chyba przez tego dentyste wczoraj :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: no i co ja na to poradzę :?: :?: :?: taki biedny żuczek jestem :lol: :wink:
wpadam zameldować, że gołąbki w garze już pyrkają :lol: i sosik jest już też zrobiony :lol: :lol: :lol:
zostało mi jeszcze tylko umycie dziecka i 'napasienie" 3 mężczyzn :? :?
jeszcze chwilka i będzie czas na jakiś malutki odpoczyneczek po całym dniu pracy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Grażynka, Andrzej kiedyś na bani kalmary jadł i tweirdził, że Mu smakują a ja patrzyłam z podziwem. Jak Mu następnego dnia powiedziałam, co jadł, to myślałam, że pawia puści aż do Krakowa :wink: :lol:
Siemka :)
Moniczko - kalmary... bleeee. Wcale się mu nie dziwię. Ale wydają mi się takie bardziej zwięzłe niż np małże, ślimaki i inne mule......
:lol: :lol: :lol: Oznajmiam, że bardzo lubię owoce morza :lol: z malusim wyjątkiem: krewetki tak trzaskają jak się je gryzie i ... przez to jestem uprzedzona . Ale osmiorniczki, małże itp 8) 8) 8) pychota :lol: :lol: :lol:
a teraz pora na kawusię :
http://images.worldofstock.com/slides/PFO2918.jpg
Dzień dobry :D
Za kawusię łapię :wink: :lol:
Rany koguta tak mi kawę obrzydzić z rańca :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: o fujjjjj ja Wam dam jaieś paskudy pełzające :roll: 8) owoce morza bleee zakupiłam krewetki kiedyś ,przymierzałam się do zrobienia ich i nie mogę ................. pies bedzie miał wyżerę bo zapomniałam ,ze w zamrażarce zalegają 8)
Dzien dobry dziewczynki :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: