-
Ale się wściekłam!
Z prezentacji, nad którą tyle siedziałam, potem żyły sobie wyprówałam, żeby dobrze ją przedstawić, facet po miesiącu podał nam dziś ocenki. Dostałam 3,5! Jak spytałam czemy tylko 3,5 to powiedział, że już nie wie bo to było misiąc temu. A na pytanie kiedy nam stawiał oceny powiedział: "Wczoraj" :!: No to halo! Nie pamięta mojej prezentacji bo to było miesiąc temu, a daje mi 3,5 :?: Ja się tak nie bawię! Wściekłam się strasznie.
Rano czułam się dość dobrze, więc na śniadanie zjadłam płatki z mlekiem, co oczywiście okazało się błędem bo koszmarnie się potem czułam. Teraz mam jeszcze za sobą bułkę i hebratę. Coś mi się wydaje, że strasznie mnie ten rok zdenerwuje. A już na pewno ta sesja!
-
SQualo widzisz tak to własnie na wyższych uczelniach jest . Z ich strony olewka a my sie kończymy nad tym żeby wszystko było ok :( Ale cóz zrobic tak było i tak będzie .To oni sa nad nami przecież . Jedno krzywe spojrzenie i siedzisz!!!!!! :( :( :(
A o sesji to ja wole nie myslec bo juz trzepie portami ;) cięzko będzie a co najgorsze w czasie sesji zawsze tyje, bo sie najbardziej wtedy denerwuje :(:(:(:(:( cyli ogólnie do kitu :cry:
-
nie no to faktycnzie mialas prawo sie wkurzyc:/
ehhh nauczyciele sa glupi
-
Tak to już jest na tych studiach :!: Zawsze Ci udowodnią, że to oni mają racje i sprawiedliwie oceniają, a studenta traktują jak hmmm musiałabym brzydko napisać :wink: Więc Słoneczko wrzuć na luz i się nie przejmuj nie warto :D
-
Skąd ja to znam z tymi ocenami,dlatego wbrew temu co mowię,wole egzaminy ustne,bo od razu wiem co dostanę,a to,ze umieram ze strachu i stres paralizuje mi aparat mowy to inna sprawa...
źle się czułaś,ja tak miałam kiedys,ze jak na śniadanie jadłam mleko to było mi zawsze niedobrze,ale juz się przyzwyczaiłam,czasem tylko troche mdli
mam nadzieję,ze teraz juz się lepiej czujesz
3m się
-
NIe dziwię Ci sie Squalo że się wkurzyłaś.Ja na początku na I roku też się starałam.Ale potem zobaczyłam że nie warto.I tak oceniają jak chcą.Lepiej wyczuć wykładowcę czy lubi żarty ,czy jakie tematy go interesują.I od czasu do czasu zagadać na zajęciach na ten temat.Sprawdza się.Ja teraz bardzo dużo jadę na ściągach a oceny mam jedne z najlepszych i nikt mi nie powie że piszę te zaliczenia tak rewelacyjnie.Ale oni już przecież nas pamiętają.I jestem pewna że jak coś tam mi brakuje to podciągną.
-
Pamietam , ze tyle sie meczyalas nad ta prezentacja.. :roll: co za dziad z tego typa! :evil: :evil: :evil:
-
Ale się przyłączam wstrętny dziad.
-
<przytul> nie przejmuj się wykłądowcy sa xxxxxxxxxx :twisted:
-
Przykro mi, że twoja praca nie została odpowienio potraktowana :* Sama nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu, póki co, ja jeszcze na moich wykładowcach się nie zawiodłam, no ale w końcu, dopiero pierwsza sesja przede mna :| Też się przyłączam: dziad z tego wykładowcy...
Życzę ci szybciutkiego powrotu do zdrowia :*