-
if odchudzanie=true then begin repeat kg:=kg-1 until kg=54;
heh, witam wszystkich w tym dziwnym miejscu, choc pewnie nie tak dziwnym jak jego tworca
moze pare slow o moim stanie:
latek: 19
wzrost: 173
waga: 58
wymiary: nie zaobserwowano zadnych oznak talii badz biustu
choc dokladnych nie znam, ale moze sie dzisiaj zmierze
tylko nie krzyczcie, przyznaje sie szczerze do tego ze zawsze chcialam byc chudzina, pozostal mi jakis chyba uraz z dziecinstwa...
no i podobaja mi sie tacy faceci
a jak to wyglada zeby dziewczyna byla grubsza od swojego faceta...
? mam nadzieje ze nikogo tym nie zniechece albo nie zdoluje czy cos w tym rodzaju...od razu mowie ze nie jestem za anoreksja, przesada jest zla we wszystkim... i ze bede mogla liczyc na Wasze wsparcie w moim odchudzanku..
ostatnio troche zawieszonym w prozni bo od swiat raczej nie chudne - a wrecz przeciwnie, i wyglada ze efekty mojej pracy blisko 3 miesiecznej teraz systematycznie aprzepaszczam. Głownie przez wieczorna ogromna chec zarcia - i to bynajmniej nie dlatego ze jestem glodna
, po prostu czuje jakby cos we mnie machalo wtedy na diete reka i mowilo: ee, tam..
mam jakby wrazenie ze sama sobie na to obzarstwo pozwalam i to wkurza mnie najbardziej...
nie lubie slabosci i niekonsekwencji, a juz zwlaszcza u siebie...
niedlugo wakacje, chce zrzucic do lipca 4 kg i moc swobodnie paradowac w bikini
oprocz diety - cwiczonka, brzuszki & rowerek. Mysle, ze moze mi sie udac, tylko musze sobie przykrecic srube
zadnej taryfy ulgowej
Apage, napady zarcia!

dzieki za wysluchanie, trzymajcie za mnie kciuki - zwlaszcza wieczorem, bo jestem nocne stworzenie 
pozdrawiam
far
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki