to wpadajcie do mnie ,bedzie razniej :)
Wersja do druku
to wpadajcie do mnie ,bedzie razniej :)
a zasponsorujeszmi przelot ? ;)
To może najpierw spowiedź... ;)
10 lipca!
essen:
:arrow: chleb zytni ze śliwką schulstad (4szt), serek wiejski Piątnica (360g) > 533
:arrow: big milk, lift, wiśnie (10 szt), jogurt jogobella light owoce lesne (150g)> 225
:arrow: pierś z kurczaka (200g), rózne warzywa (ok 350g), sos amino myśliwski > 428
:arrow: chleb zytni ze sliwką schulstad (1 szt) z serkiem SML ostrołeka śmietanowym i szynką wieprzową Morlinki, pieczywo crisp`n light (4szt), mleko mlekovita 0,5% (140ml), pomidor (1 szt) >226
:arrow: chleb zytni ze sliwką schulstad (3 szt), twaróg chudy mlekovita (100g) > 230
>>1642
Ruch:
:arrow: I: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: A6W 23 dzien
:arrow: II:1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: pływanie
:arrow: cw na tyłek
:arrow: III: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: pływanie
:arrow: cw na ręce
:arrow: 35 min pilates
:arrow: inne cwiczonka
> nie jest źle :wink:
Lauri a ja gdyby tylko troszke zimniej bylo.. poszlabym mimo wszystko pohasac :lol: czy cos boli, czy nie... ale takiego upału nie zniose...
Boxerku a Twoj mezczyzna jest z tego samego miasta co Ty? Czy gdzieś studiuje?
Olcia wysłać Ci pocztą troszke kefiru? :lol:
Ja też chce basen i rowerek :cry: :cry: :cry: !!!!
haha :lol:
A teraz ide spacku ;] To mi chyba wejdzie w nawyk, że pobuszuje u Was dopiero jutro rano...
:*:*:*
olcieek no niestety z tym przelotem to lipa bo sama jestem bez grosza.. jakbym miala to najpierw sama bym se zasponsorwala ale powrot do domu :)
kaching -qrna ale Ty duzo w morde jeza cwiczyc :) Zazdroszcze ...ja bym w zyciu az tyle czasu nie znalazla.. gdyby nie to ,ze jestem teraz tu gdzie jestem i sie nudze..to tyle cwicze ile mogem ekhym :) .. A wiesz ,czytalam gdzies ,ze jak sie robi ASW to niepowinno sie nic innego cwiczyc na brzuch ..Miesnie potrzebuja odpoczynku to bardzo wazne.. Powiedz mi czy Ty masz jakis zarys miesni na brzuchu :?: Ja skonczylam juz ASW 2 razy :) jeszcze jak bylam ekhym "szczupla.." mialam slicznie wyzezbiony.. i nic poza aerobiczna nie robilam :))
A moj "mezczyzna" hehee mieszka w tym samym miescie co ja a w dodatku jestesmy w jednej klasie :!: ale bania co :) .. i to dopiero od II klasy jestesmy razem..(w I sie nielubielismy :!:) :)
Czesc ;)
Mogłoby sie wydawać, że zaczał sie piękny dzien... Dziś moja mama obudziła mnie i z radoscią na ustach oznajmiła mi, że dziś jedziemy do cioci do Olsztyna na jakis bardziej oficjalny obiad. Wspomniała też, że ciocia upiekła specjalnie dla mnie 2 moje ulubione ciasta i mojego rowniez ulubionego kurczaka.Odpowiedziałam jej, że BARDZO SIE CIESZE :? :? Najciekawsze jest to, że mam być gotowa na 11, poniewaz kolo 12 mamy juz byc w Olsztynie, bo mam się zaoopiekowac nasza anglojezyczną kuzynką (znajac kuzynke.. to juz zostały zakupione lody i fast foody).
Na takich rodzinnych obiadkach występuje kilka głownych tematow. Po pierwsze o moim życiu osobistym (jakby bylo co opowiadac :evil:). Po drugie o moim zajęciu i o tym, że teraz chciałam sobie w tym zrobić przerwe + pytania "a czemu a czemu". Wy wiedziecie dlaczego, ale im bede musiała się wykręcac ;/. Po trzecie ze troche jezdzilam przez to wszystko ;/. Wreszcie po czwarte, że POWINNAM DUŻO JEŚĆ, BO JESTEM TAKA SZCZUPLUTKA (nie przesadzajmy!!!). I tutaj z wielka radoscią dorzucą mi 1 kg jedzenia na talerz, żeby było milo dostane równiez wielki oddzielny talerz z roznymi ciastami, ktore bede musiala chcąc nie chcąc zjesc. W takich chwilach budzi się we mnie moja bulimiczna "natura"... mam nadzieje, że wytrzymam to wszystko z godnością...
Boxerku ja robie te wszystkie ćwiczenia na raz, bo nie sa one dla mnie bardzo forsowne. Jestem przyzwyczajona do takiego wysiłku i moje miesnie brzucha bo 4-5 latach prawie codziennych cwiczen nie odczuwają zmeczenia nawet przy A6W. Nie czuje przy tym jakiegos mega wysilku..Robie to przed tv :). Jesli chodzi o rzezbe brzucha - tak mam wyrzezbiony brzuch, ale na szczescie mam taki typ brzucha, że co bym nie robila to minimalna warstwa tluszczyku (chyba raczej skory) jest. Nie wygladam jak niektore panie z olimpiady :lol: . Nie podoba mi sie taka ostra krata na brzuszku ;) Miesnie ładnie widac - starczy ;]
Dobrze Ci z Twoim mężczyzną, bo masz go tak blisko.. ja jak juz wczesniej gdzies wpominalam widuje moje sloneczko co 1-1,5 miesiąca... Teraz wakacje to mozemy się soba nacieszyc 8). Niedlugo mamy 2-ga rocznice ;]
Dziewczynki przepraszam za wczoraj, że WAS nie poodwiedzałam.. i za dziś.. Myslalam, że teraz, to zrobie, ale mama juz ukradla mi cały dzień :cry:. Wieczorem napchana i nie bardzo szczesliwa opowiem WAM jak było...
dubel...
ojoj ale Ci mam zgotowala dzien.. ja bym sie tak wkurzyla napewno ..juz widze swoja mine i odzywki "o boze ! ,o jezu ,no :|" hahaa ja tak juz mam :))
Fajnie masz z tym brzusiem ,mi sie podobaja wlasnie wyzezbione na maxa i 0% tluszczu.. piekne to jest welug mnie :) tak samo ciala fitnessek ..o jaa :( Ale kazdy ma swoj gust . Mnie ASW tez nie meczy i tez robilam przed TV ,ale tutaj w usa nie cwicze brzucha.. nie chce nawalac sobie za duzo cwiczen bo jak bede spalac zbyt duzo kalori szybko schudne ale pozniej jak wroce do domku to spalania sie troche zmniejszy i nie chce znowusz przytyc dlatego zostawiam duzo cwiczen na powrot do domu ,ja przewaznie przeciez robilam godzinke gimnastyki a pozniej dopiero aeroby ,tu gim. nie robiem ale mam basen ,biegam i smigam na rowerze :):):)
milego dzionka zycze !!
WITAM !!!!!
Nie było mnie tu przez tydzień ...W tym czasie byłam u babci... Tam specjalnie mnie tuczono (miałam takie wrażenie). Ciągle kazano mi jeść, jeść i jeść. A co najgorsze nie mogłam ćwiczyć... Ciągłe siedzenie i jedzenie >przymusowe<. A6W chyba od początku? Dziś też już mam za sobą 4 bułki słodkie.. jakies pyzy i inne pyszności (????!!!). Musiałam je jeść, bo jeśli nie chciałam jesc... Wtedy babcia wmawiala tacie, że jestem anorektyczką. Teraz jestem normalnie spuchnięta :/ W niektore spodnie w ogole sie nie mieszcze,a niektore są tak opięte, że zaraz mi eksplodują na tyłku. Jedno jest pewne.. ciekawie nie było. Ten wyjazd strasznie wyczerpał mnie psychicznie. Acha, w ogole nie wymiotowałam (miałam taka ochote kilkanascie razy), ale powstrzymałam się. Nie będe się narazie wazyc..boje się wejść na wagę. Jestem grubsza niz kiedykolwiek :( Widze, to ogolnie po sobie, pomijając te spodnie.. To mam tłuszczyk na brzuchu.. nawet ramiona mam grubsze i twarz też troche, ale najbardziej dziwne jest to, że w biuscie mam nadal 87 ;/ chociaz w tylku pewnie z 7-8 cm więcej ;( (nie chce się mierzyć, bo się załamie).
Zwaze się dopiero jak wejde w moje ulubione spodnie, ktore zwykle są troszke luźne, a teraz ledwo się w nie wciskam... (b. duze proplemy z zapięciem sie :evil: )
W czwartek dostalam propozycje szybszego powrotu do .. mojej przydody (wtajemniczeni wiedza o co chodzi). Czas do 14 sierpnia.. Co WY na to? Ile uda mi się zrzucić (ZDROWO I BEZPIECZNIE - wole odrzucić, tę propozycje, niż stracić zdrowie).
Troszke dramatyzmu (a może nie?! :evil: :shock: :o ) Ustawie tikerka na 65. Myslicie, że mogłam tyle przytyć? Zmienie dopiero za 10 dni GRZECZNEGO DIETOWANIA, żeby nie paść trupem jak ustane na wage teraz.
Mam do Was prośbę. Macie moze jakieś pomysły na zoorganizowanie ciekawej rocznicy? :) 3 sierpnia będe już 2 lata z moim najukofanszym słoneczkiem. W tamtym roku, to Pawcio się postarał. On o tym nic nie wie, ale tym razem ja chciałabym się wykazać. Czekam na ciekawe pomysły :lol: 8)
Poodwiedzam WAS kochane robaczki *hihi* potem :] Musze nadrobić tyle czasu... ciekawe co tam u Was .... ;]:]:]
cześć.
dawno mnie u Ciebie nie było... co do wyjazdu do babci to musisz to porzebolec. stalo sie. teraz czas na powrot do cwiczen itd. a tak swoja drogą to czemu nie mogtlas cwiczyc?
co do rocznicy, to zalezy od tego co Paweł przygotował w zeszłym roku...? ale mysle, ze mozesz go zabrac np. do kina, teatru + kolacja/spacer... no nie wiem. ja jeszcze nie miałam takiej rocznicy. mój najdłuzszy zwiazek trwał jakies 3 i pół miesiąca;/
Elo moto julcyk :]
Nie mogłam ćwiczyć... już tłumacze dlaczego... Ta strona mojej rodziny u ktorej byłam jest raczej (napewno) bardzo konserwatywno-staroświecka... Wszystkie z moich kuzynek od strony mojego taty są "przy kośći"- tylko ja mam inną sylwetkę. Dlatego za każdym razem, kiedy bywam tam w odwiedziny nie miłosiernie mnie napychają...a jak czegos nie chce zjesc, to babcia gotowa się rozpłakac. Nie było mowy o jakichkolwiek cwiczeniach... jak tylko powiedziałam pierwszego dnia wieczorem, że chciałabym pojsc pobiegac, kochana babcia zaczeła dzwonic do taty, że się odchudzam(bo to postrzegane jest przez nią jako najwiekszy z możliwych grzechów) i przygotowywac mi jeszcze wiecej jedzenia :/
chyba zwariowalas ze tyle ustawilas kilosow :shock: .. przestan dziewczyno ,wydaje Ci sie ,ja mam takie same urojenia ..przez niecwiczenia (3 dni) lOL boshe co z ta glowa sie dzieje podczas diety.. ehh
nie martw sie kaching wszystko jest napewno wporzadku :) 8)
mam nadzieje, że az tyle nie waze... ale boxerku jak to wyjasnic ze sie w nic nie mieszcze :cry: :cry: :cry:
kaching- hmm nie wiem jak to wyjasnic ,ale ja tez sie w nic nie mieszcze :) Watpie zebys przytyla w ..ttydzien slonce.. w takim razie ja napewno tez przypakowalam sobie niezle sadla w te 3 dni .. :shock: :shock: :shock: o boze nie strasz mnie ,o kurde i co ..na cholere zarlam teraz te lody.. ja pitole.. nie no co ja gadam to niemozliwe.. i tak nie wyszlo wiecej niz 1200 kcal 8) jesuu ale czlowiek leb traci bes kitu :):)
kaching na bank nie przytylas :P moze poprostu hmm.. napuchlas od goronca (ja tak mam :shock: )
Witam;*
ale dawno mnie tu nie bylo, ale obiecuje szybko nadrobic zaleglosci:D teraz tylko tak przejrzalam co u ciebie i widze ze calkiem ladnie:D
milego dnia;*
HEY ! :]
Nie wpadałam tutaj w ciagu dnia, bo dziś cały swoj wolny czas poswięciłam ćwiczeniom ;D byly one >nagrodą< za cały tydzien u babci... Dzień zaczęłam od małego treningu bieganie+stretching+A6W ;) Jutro po bieganiu i śniadanku wezmę się za czytanie waszych wątkow O!
a teraz spowiedź
17 lipca! I dzień :D
:arrow: płatki fitness (50g), mleko białe 0,5% (400ml), banan, gruszka, czereśnie > 623
:arrow: danio waniliowy lekki, wafle ryżowe Kupiec z kukurydzą (2szt) > 205
:arrow: pierś z kurczaka (140g), rózne warzywka (ok 450g), sos Amino pieczarkowy > 350
:arrow: big milk, czereśnie > 121
:arrow: serek wiejski, wafle ryżowe Kupiec z kukurydza (3szt), ogoreczki (4 szt), napoj bananowy Hellena ;) > 374
=1673
Ruch :roll: 8)
:arrow: 75min bieganie
:arrow: 25 min rozciaganie
:arrow: A6W
:arrow: I: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: 35min pilates
:arrow: II: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: cw na ręce
:arrow: III: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: cw na pupę
ja pitole.. kaching !! ja sie chowam przy Tobie z moimi cwiczeniami <lol2> no bez kitu ale kto jak kto Ty jestes mistrzem forum ... bez watpienia mistrzem polski ,europy ,swiata !! ,kosmosu ,wszechswiata ,prozni !! wszystkiego co mozliwe co istnieje :shock: :shock: :shock:
boshe to ja sie powinnam tu wstydzic hahahaa.. ja pitole.. 75 minut biegania :?: chryste ...niedosc ze bym ciagnela zeby po asfalcie to nogi by juz dawno padly na glebe lOL :D jestes niesamowita.. Moze pokazesz jakies swojego zdjecia w stroju kompielowym :?: Ja bym strasznie chciala zobaczyc efekt tych cwiczen ,a napewno jest !!!!!!!!!!!!!!!!! czekam na fotki :D 8) 8)
AA :!: Przesun to cos.. (zapomnialam jak to sie zwie..) no to co wskazuje Twoja wage bo za zadne skarby swiata nie wazysz 65 :) ..gora 60 nawet pewnie nie ..boshe.. a moze Ty masz zla wage :?: bo z tamtych zdjec to ja 50 Ci daje.. serio :!: :roll:
grrr wczoraj wieczorem napisalam posta ale sie nie wkleił :/;/;/;/ Ide teraz pobiegac, a potem napisze go jeszcze raz :evil:
DZIEŃ DOBRY!!
Po pierwsze- pomysł na rocznicę. Ja miałam pierwszą z Kotkiem w hoteliku na przedmieściach Kętrzyna z romantyczną kolacja przy swiecach 8) Na pokoj w hotelu mielismy jednak spora zniżkę, bo Łukasz tam pracował (przy remoncie) i zdążyli go wszyscy polubić :D Wiesz to zalezy od tego co oboje lubicie- moze to być wypad na swietna dyskę, może to być wlaśnie taki pobyt na dobe w hotelu, moze byc sama romantyczna kolacja, wypad za miasto na lono przyrody :P :wink: Kwestia upodobań i tyle!
A z tym pobytem u babci NA PEWNO Ci tyle nie przybylo dziewczyno no co Ty!!! Ja żarłam jak szalona we Wloszech i tez mialam wrażenie że przytyłam co najmniej jakieś 5 kg, ale wystarczyly 3 dni "normalnego" jedzenia i czuje sie o wiele lepiej! Więc weź na luz oki!? :wink: :D
BUZIAKI WIELKIE!!!
Ojj babcie to potrafią być okropne! Ciągle im się wydaje że jemy za mało! Ja nie wiem, skąd się biorą takie poglądy. Jak ja będę babcią, to na pewno pozwolnę moim wnuczkom się odchudzać i nie będę ich krzywdzić wciskaniem jedzenia na siłę.
Kaching, wiem co czujesz, bo ja ostatnio przytyłam 4 kilo :( Wciągu tygodnia, więc właściwie teraz też zaczynam od nowa. Spodnie też są na mnie opięte i boczki mi się zrobiły :shock: Ale już całe szczęście mi jedego kilograma ubyło :) Poradzimy sobie z tym tłuszczykiem paskudnym! O! Ja już się przestałam tym martwić i postanowiłam się wziąć za siebie :D Ty chyba też i to ostro bo tyle ćwiczysz! Wow! A ja się cieszyłam że zaczełam jeździć codziennie 45 min na rowerku... Nabawię się kompleksów sportowych przy Tobie :P
tyranka:P
HELOŁ ;* ;)
UWAGA! DŁUGAŚNY POST BĘDZIE :roll: Z GÓRY PRZEPRASZAM :lol:
Boxerku no miło mi :D ale tyle tytułów dla jednej osoby? Muszę się podzielić .. z kims. No to ktorej odstąpić któryś? :P (trzeba na niego zasłużyć będziemy z boxerkiem sprawdzać a czo! ).
Bieganie to mój żywioł.. ogólnie wysiłek fizyczny.. to coś co jest mi potrzebne do życia jak tlen i woda :lol: 75 min to nic takiego. Bywałam na takich treningach karate, które były biegowe.. to jest dopiero wysiłek - około 3 h naprzemiennego biegania szybkiego i wolnego.. dopiero się idzie zajechać. Obiecuje pokaże się w stoju, kiedy zobacze na mojej ukochanej :? wadze 57,5/58 kg. Hihi no napewno przesadziłam z tym tickerkiem na 65, ale to tak żeby było troche dramatyzmu :wink: Zawsze dużo ważyłam, jakby to powiedzieć jestem ciężka i "zbita", dlatego nie widać po mnie mojej wagi. Tickerka przesune dokladnie za 7 dni - wtedy wejde na wage i wezmę miarkę w dłon!
Grubaniu ;))))) elo moto ponownie słonko :lol: hihi cos pomyśle na tą rocznice :] Superowo, że już jesteś !!! :*:*:*
Lauri ja jeszcze nie wiem.. ile przytyłam i nie chce wiedziec ;x wole się tego pozbyć będąc w niewiedzy :D Też mam cos na kształt boczkow :evil: zamorduje je szybko! Mam taka motywacje jak staje przed lustrem i widze tzw "nie istniejący tłuszcz" wszędzie (tak jak każda kobieta - widzi tłuszczyk tam gdzie go nie ma) i zaczynam wtedy ćwiczyć. Jakich kompleksow Lauri!! Do ćwiczeń !! 8)
Wczoraj napisałam posta, ale forum nie chciało ze mną współpracować... ;)
U mnie raczej nic ciekawego i nowego się nie wydarzyło...Wczoraj pół dnia spędziłam z mamą na działce :), a dziś troszke pobuszowałam po sklepach. To tyle w skrócie, bo post i tak będzie długi :)
Raporcik z:
18 lipca! II dzień
jedzonko:
:arrow: płatki Nestle Fitness (40g), mleko białe 0,5% (400ml), banan, gruszka, kakao (2 łyzki) > 551
:arrow: danio waniliowy, pieczywo lekkie crisp`n light Wasa 7 zbóż (3 szt), napój gruszkowy > 233
:arrow: 3 małe pyzy z mięsem, fasolka zielona (250g), brokuły (150g), ogóreczki (4 szt), sos myśliwski Amino > 436
:arrow: big milk > 91
:arrow: chleb żytni ze śliwką Schulstad (3 szt), serek Tartare z ziołami, jajko, serek topiony Zott light (2 plast) > 330
= 1641
Szport:
:arrow: 66min bieganie
:arrow: 28 min rozciaganie
:arrow: A6W
:arrow: I: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: 35min pilates
:arrow: II: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: III: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: cw na pupę
:arrow: cw na ręce
i dziś...
19 lipca ! III dzień
Zjedzone: :lol:
:arrow: płatki Nestle Chocapic (40g), mleko białe 0,5% (100ml), serek wiejski Piątnica, banan, kakao (1 łyżka) > 486
:arrow: serek danone activia suszona śliwka, wafel ryżowy z kukurydzą Kupiec (1szt), crisp`n light 7 zbóż (2szt), jabłko, napój wiśniowy > 319
:arrow: 3 małe pyzy z mięsem 8), brokuły (100g), fasolka zielona (250g), sos Amino pieczarkowy > 391
:arrow: big milk, budyń Słodka Chwila czekoladowo-ajerkoniakowy z płatkami czekolady 8) 8) 8) > 269
:arrow: chleb żytni ze śliwką Schulstad (2szt), serek Tartare z ziołami (2 łyzki), pół pomiodra, czereśnie (60g) > 175
=1640
Ruch:
:arrow: 52 min bieganie
:arrow: 26 min stretching
:arrow: I: 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: A6W
:arrow: cw na ręce
:arrow: cw na pupę,
:arrow: II 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: III 1000 spiec brzucha + cw na skosne
:arrow: 9 min pilates - z 35 min ..9 :D skondensowane te ćwiczenia, a tak naprawde, to nie chciało mi sie juz :wink:
BUZIACZKI kochane :*:*:*
no nie ,za kazdym razem jak czytam te Twoje cwiczenia to mnie szlag trafia :P jak mozna tyle no kurde w zyciu bym nie dala rady ,powiedz mi ile Ty spalasz na oko kalori :?: szOOOOK.. wiesz co ja ide pojezdze na rowerku te marne moje 30 minut <lol2> bo wiecej nie dam rady hihih :)
A ..wazyc mozesz wiecej niz wygladasz dlatego ze miesnie waza wiecej niz tluszcz ktorego Ty nie masz :) Buska :*
WITAM!!
Nio nasza Agatka wymiata jak zawsze!! Ja też bardzo Cię podziwiam za ćwiczenia :D Z jedzonkiem też slicznie. Wzorowo wręcz! A z tą wagą to radzę Ci pop prostu nie bać się i się zważyć :!: :evil: Zobaczysz ze nie przybylo Ci nie wiadomo ile!!! (zakład?? Z Sil juz się założyłam i wygrałam! :twisted: )
TRZYMAJ SIĘ FPADNIJ DO MNIE CZASEM!! PA!
QRNA JA DOPIERO TERAZ ZOBACZYLAM TWOJE ZDJECIA :shock: :shock: :shock: JA CHYBA TEZ PÓJDĘ SIĘ POCHLASTAĆ BO PRZY TOBIE TO JA KULKA JESTEM :( Taka jesteś chudziutka i ślicznaaaaa i z czego tu sie odchudzaaaaaaććććć :evil:
grubania -to Ty lepiej idz zobacz swoje fotki i zanim napiszesz ,ze idziesz sie pochlastac to pomysl co ja mam zrobic ,skoro Ty juz idziesz ,a ja mam sporo wiecej tluszczu i wagi od Ciebie i od kaching ,to co ja mam w takim razie zrobic :?: odrazu pojsc sie utopic czy nie czekac i odciac se glowe :?: ...boshe dwa chuderlaki sie dobraly i beda sie chlastac... :shock:
BOXERKU- Ej tam zawsze kazda z nas cos tam u siebie znajdzie i tyle :? Jak bedziesz miala swoja upragniona wage to zobaczysz- caly czas cos nie bedzie Ci sie podobać... To jest chyba taki syndrom chodzacego kompleksu u odchudzających się :x Nio ale ja nie wierze wlasnym oczom jaka Aga jest slczna i szczupla :shock:
grubania- heh no tak i tu masz racje ,pamietam jak schudlam przez przypadek w sumie 7 kilo i wazylam 50 ..no ale co tam ja dalej BYLAM PRZECIEZ GRUBA ..chociaz juz wszyscy mi tlumaczyli ze nic mnie nie widac to ja dalej swoje i o jakies glupie herbatki pilam i cwiczylam ,ale na dietce jestem teraz ..hmm 2 raz w zyciu w sumie :) ..
Ja tez nie wierze ze taka ladna osoba jak Ona zyje w naszym kraju hihih :) Ma taka nietypowa urode naprawde !! Ty zreszta tez jestes niczego sobie !! Jak boga kocham :) :D
Hejka ! 8)
W miarę możliwości nadrabiam pomalutku zaległości na Waszych wątkach dziewczynki :]
A teraz postanowiłam odwiedzić siebie, a zaraz potem zaczynam ćwiczyć!
Boxerku nie wiem ile spalam ;D jakos nigdy się nad tym nie zastanawiałam.. :D moge powiedzieć mniej wiecej ile mi te ćwiczenia zajmują czasu...
Bieganie - tak jak widać.. biegam średnio szybko.. stretching tysh tyle ile widac, ćw na pupę zajmują mi cos kolo 20 minut, na łapki - uderzenia zaczerpnięte z karate ok. 15 minut, A6W myśle ze kolo 15-17 min, ten 1000 spiec + skosne kolo 25 min, zwykle 3 razy dziennie :lol: i pilates tyle ile widac :D
Boxerku przecież Ty mi w niczym nie ustępujesz w tych ćwiczeniach, też bardzo dużo ćwiczysz ;D niech Cie ten szlag nie trafia :lol: :lol:
Aniu jeszcze raz bardzo przepraszam Cie za nie odwiedzanie :oops: Zwazę się za 6 dni. Nie jestes wcale kulka !!! :evil:
No cóż.. Aniu .. tak właściwie to ja nie odchudzam się dla siebie.. tylko dlatego, że musze po prostu, żeby móc przyjąć ofertę. 14 sierpnia mam big day, dlatego cały czas walcze..
Dziewczynki dziękuję za komplementy :oops: Boxerku a jakiej narodowości mam urodę :D jesli tak można powiedzieć? :lol: :lol: :lol: nie polska? ;D
Spowiedź!
20 lipca ! IV dzień
jedzonko:
:arrow: płatki śniadaniowe: Nestle Chocapic (30g) i Nestle Fitness (10g), gruszka, nektarynka, serek wiejski Piątnica, mleko białe 0,5% (100ml), kefir 0% Piątnica (50g), kakao (łyzka) > 561
:arrow: danio lekki waniliowy, crisp`n light Wasa 7 zbóż (2szt), wafel ryżowy z kukurydzą Kupiec (1szt.), kilka czereśni > 228
:arrow: zupa szczawiowa (300ml), 2 jajka, różne warzywka (300g), bulion grzybowy (1/2 kostki), napój bananowy Hellena :lol: > 405
:arrow: budyń o smaku piernikowym Delecta (250g) + winogrona białe (50g) + orzechy włoskie (3 szt), i..big milk 8) - to wszystko normalnie.. MISTRZOSTWO ŚWIATA :lol: > 273
:arrow: chlep żytni ze śliwką Schulstad (2 szt), serek Tartare z ziołami (2 łyżki), pomidor > 167
=1634
SzpoRT: :roll:
:arrow: 52 min bieganie
:arrow: 26 min stretching
:arrow: I 1000 spięc brzucha + cw na skośne
:arrow: cw na pupę
:arrow: A6w
:arrow: cw na ręce
:arrow: II 1000 spięc brzucha + cw na skosne
:arrow: 10 min pilates > coś nie mam weny ostatnio zeby to cwiczyc, dlatego znow tylko wybrane cwiczonka :lol: e tam 8)
:arrow: III 1000 spięc brzucha + cw na skosne
Jutro dzień bez biegania... Trzeba dać odpocząc mięsniom, zeby sie nie zaczęły radośnie rozbudowywać i powiększać :lol:
BUZIAKI :*:*:*
hmm boshe tyranka bez kitu ,za kazdym razem nie moge sie nadziwic :)
Ahh ..ladnie zjadlas jak zwykle ,a powiedz mi czy Ty masz wage kuchenna :?: bo skad wiesz ze platkow sniadaniowych akurat nasypalas sobie 30g :?: ja mam wlasnie z tym problem..zawsze licze ze zjadlam 30 g ale tam naprawde to nie wiem ile.. ehh ..
To powodzenia w cwiczeniu dalszym ,mi zostal rowerek jeszcze.. ale cos obiad sie poszerzy bo dzis mam ziemniaki czerwone ! ciekawe ile Ona maja kcal..hmm no nic trudno ,dzis poprostu nie zjem lodow.. a i widze ze kalafior juz polany maslem..i nawet sie nieodzywam bo bedzie wojna.. buska :*
ooojjj jak ja bym miała tyle woli do sportu co Ty.... :D:D świat byłby piękny! :D pozdrawiam i życzę powodzenia :P
Jak zwykle śliczna spowiedz :D no i te cwiczonka... ja dzisiaj mam dzień lenia :P
Agatka to super laska i jak przy niej też mam kompleksy! o!
Tak to własnie jest jak się chce być modelką... Trzeba być super chudnym, chociaż ja uważam dziewczyny z wybiegu powinny wyglądać normalnie. Bo dla kogo oni szyją te ubrania? Dla jakiś chudzielców :?
Co do tych płatków, to faktycznie lepiej mieć wagę. Właściwie to waga się przydaje... Odkąd ją mam, to waże dokładnie wszystko... I muszę powiedzieć że wcześniej niektóre rzeczy liczyłam źle... No ale teraz już nie mam takich problemów.
Boxreku 30 gram to będą 3 kopiaste łyżki.
Trzymaj się Agatko
Buziaczki :*
o w morde to ja jem wiecej :oops: musze se kupic taka wage :P
Koniecznie! Moja kosztowała jakieś 60 zlotych.
30g to naprawdę malutko, ja bym się tym najeść nie potrafiła :P
Boxerku.. nie mam wyboru, musze ładnie jeść... bo jak patrze w kalendarz (zaznaczyłam sobie na czerwono 14 sierpnia), to mnie w żołądku ściska.. że tak mało czasu, a ja jeszcze nie doszłam do wymiarów. Musi być wzorowo i koniec :D Nadal nie odpowiedziałaś mi z jakim krajem kojarzysz moj typ urody :lol: :P Bo ciekawa jestem :wink:
Tak, mam wagę. Kupiłam na allegro za 40 zł - elektroniczna :D tzw UŁATWIACZ ŻYCIA.
Kasztana witam "w moich skromnych progach" :lol: Dziekuje za odwiedziny... Będe się starała odwdzięczać tym samym w miarę możliwości, bo przez jakis czas będe jeszcze mocno zabiegana...Jest jeden sekret na taka chęć do ćwiczeń - odpowiednia motywacja :wink:
Lauri ja też uważam, że modelki nie powinny być mega szczupłe,a raczej mega zagłodzone :? . Moim zdaniem ładna modelka to taka, ktora ma zachowane kobiece kształty..bo wieszaki są po prostu obrzydliwe. Nie zgadzam się z normą 90 w biodrach, dla dziewczyn o wzroscie np 183 - to jest po prostu chore...
Ja też bym się nie potrafiła najeść 30g płatkow, dlatego mieszam z czym się da, co łatwo zaooberwować ;)
Dobranoc :*:*:*
wiecie że kiedyś jako dziecko chciałam być modelką? Ćwiczyłam chód i w ogóle takie marzenie. A dziś śmieję się z tego, nawet jakbym ważyła 48 to bym nie chciała :) Modelki mają zrąbane życie, nie mogą przytyć ani grama jak trzeba, męczarnia.[/b]
kaching -ja chyba cos niedoczytalam i nie wiem co bedzie 14 sierpnia :( wybaczysz mi prawda :?: i oczywiscie poinformujesz co i jak :)
Hmm Twoj typ urody nie mam pojecia z jakim krajem mam kojarzyc ale napewno nie z ta szara polska :!: Bo polki to wedlug mnie typowe szatynki i kazda jest taka sama ,czasem zdarzy sie jakas naprawde wyjatkowa i ladna to wtedy na takie zwraca sie uwage.. blondynki tez sa owszem ,ale tez takie same ..no ale TY :?: :!: Napewno jestes polskiego pochodzenia .. :?: Jestes poprostu BJUTI :) piekna ,perfekt dla mnie super bombka :) Ta twarz.. rysy takie mocne pieknie zaznaczone wszystko ,oczy ,wlosy !!!! wlosy mnie powalaja na kolana ..dziwi mnie ,ze tak malo jesz a tyle cwiczysz i masz takie klaczeta piekne ,ja mam juz polowe mniej niz mialam .. a i tak zawsze mialam slabe :( i co zrobic :?: :( ..Naprawde nie wiem skad wywodzi sie Twoja uroda ,moze wprost z nieba :?: Aniolek ?:) hihih ..
:arrow: co do wagi to kurde zobacz ogladalam na allegro wlasnie ,ale narazie nie mam pieniedzy ,dopiero jak wroce do PL bede najwyzej zbierac..bo musze se telefon nowy kupic bo sprzedalam i o jestem bez..a telefon na pierwszym miejscu ekhym.. a pozniej waga .. napewno jest duzo lepiej z waga..wiesz ile jesz ,a nie na oko.. To pewnie ja tak naprawde jem 2 tysiaki kalori a nawet do cholery nie wiem :!: No bo ile to jest 100g ziemniakow ,albo 100 g salaty :?: za cholere nie wiem ... hihihih
DZIEŃ DOBRY!!!
Oj Agatko widze ze Ci na tym bardzo zależy. Tym bardziej że właśnie masz odopowiednia urodę- jak laleczka :roll: :roll: ... Ale czy warto?- pozwól ze powiem że dla mnie na pewno by nie bylo...nieee. Ślicznie wczoraj jadłaś nio i cwiczylaś jak zwykle :D Co do wagi to ja chcialam sobie kupić, ale teraz juz nie chcę bo przeciez podstawą mojej diety "MŻ" ("NŻ") jest wlaśnie nieliczenie kalorii i powiem ze jest mi z tym baaaaardzo dobrze 8) . Acha i nie masz za co przepraszac naprawdę!!!
MILEGO DNIA I BUZIAKI!!!!
no to chyba juz wiem o co chodzi z tym 14stym sierpnia ,cos z tym modelingiem tak :?: ehh.. ale naprawde musisz jeszcze chudnac :?: Przeciez jestes taka szczuplutka ..taka chudziutka boshe :( ..i taka sliczniutka ..
No nic.. buska :*
Boxerku, Ty nie mów ze wszystkie dziewczyny w Polsce są takie same, bo to nie prawda! Każda jest inna :P Przeciez ogólnie wiadomo że Polki sa najpiękniejsze hehe :P
Ja tez nie wiem o co chodzi z tym 14 sierpnia! I chętnie bym się dowiedziała :P
Wiadomo że Agatka wygląda extra i chudnąc nie musi, ale takie są wymogi jesli się chce być modelką...
ahh Lauri no moze i masz racje ,ale ja to jakos tak widze.. sama nie wiem czemu .Tu w ameryce te dzieewczyny sa takie ladne i w ogole ze az niewiadomo co o sobie myslec (oczywiscie nie wszystkie) .Ale te nastolatki przewaznie sa takie wylansowane i wycackane ze szOK :!: Np. moja kuzynka ta co byla tydzien temu ,ma 14 lat a wygladala na 19 ,ja przy niej to 12 latka bez kitu ,Ona perfekt makijaz jak jakas gwiazda filmowa .. wlosy super geste dlugie w ogole wysoka i wiadomo super ubrana ,torebka etc jakies mini(akurat nie moj styl..) A ja ,czasem pomalowana ,i to tylko tusz (tzn w pl to zawsze tusz :D) .. wlosy jakies liche spiete bylejak .. i ubrana tez bylejak na sportowo a co.. boshe szOk ,ale co ja sie bede lansowac ,jestem jaka jestem i zmieniac sie nie mam zamiaru :)
No fakt jak sie chce byc modelka to trzeba spelniac niektore wymogi ,ktore sa naprawde glupie ,bo modelki to piekne dziewczyny ,tylko ze zabiedzone wlasnie przez to odchudzanie ,przeciez takie cialo nie jest piekne.. cos nie tak z tym swiatem.. Uhh..
Ja chce byc instruktorem od jazdy konnej hihih tak na marginesie :) lub jakims sportowcem..cos z w-f i dobrze ze tam nie trzeba byc chudasem :)