-
Nieregularnie, Tagotto, nieregularnie. Jakoś ogólnie mam problemy z systematycznością. Dziś jeszcze nie ćwiczyłam, ale muszę się zmusić. A wczoraj byłam na chrzcinach, więc się nie liczy ;)
Myślę znów o bieganiu. Na stronach Nike są na przykład plany treningowe. No nie wiem czy się zmobilizuję. Wg ich planu zaczyna się prosto od 15 minut marszu ;) Ale problem jest raczej w tym codziennym wychodzeniu i zmobilizowaniu się do tego.
Trzeba spróbować.
-
nie wiem, czy trzeba wszystko robic regularnie
wazne rzeby w ogole robic i czuc ze sie czasem chce :)
pozdrawiam :)
fajnie ze wkleilas zdjecie :)
-
Jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłam. Jeszcze nie, ale będę, obiecuję, że będę.
Zaczęłam ten plan biegania nike. Ale tylko dlatego, że zaczynał się od 15 min. marszu a to mogłam załatwić biorąc dziecko na spacer :) Nie wiem co będzie dalej.
-
dalej tez bedzie prosto :)
i też mozesz z dzieckiem
-
No nie będę z dzieckiem, bo chore. Tzn. moje nie chore, ale mam takie jedno na feriach i chore. Siedzimy w domu się znaczy. I tak jestem wykończona rozdzielaniem dwóch bijących się panienek :lol: Padam. Na dodatek trochę za dużo zjadłam, przytyć od tego nie przytyję, ale ja mam zamiar schudnąć ;)
-
Zapomniałam, że dziś tłusty czwartek! Tak szybko? :shock: jakbym pamiętała, to mniej słodko obchodziłabym walentynki ;)
-
ja bede chyba poscic w piatek i juz:)
-
a ja kupilam chlopu angielskie paczki z dziura w srodku, zjadl jednego :?
ja na szczescie nie przepadam za slodyczami, nie to co za pizza... heh...
-
Ja bym chciała angielskiego pączka z dziurką. A jeszcze lepiej takiego z holyłódzkich filmów o policjantach :lol:
Pączki dwa zjadłam. Tragedii nie ma i wczoraj i dziś zamknęłam się poniżej 1600 kcal. No nie jest źle, mimo wszystko. Tylko ćwiczeń brak.
-
Monika :roll: To mazs teraz dwie krolewny pod jednym dachem :shock: :shock: :shock: Oj spala sie przy tym kalorii, ze hoho :lol: :lol: :lol: :lol: