Udanego wyjazdu Gosia :P
Załatw wszystko pięknie i wracaj do nas cała i zdrowa :wink:
Wersja do druku
Udanego wyjazdu Gosia :P
Załatw wszystko pięknie i wracaj do nas cała i zdrowa :wink:
Gosia
forum nie zając
a propos zabojadów - mój szef który ich bardzo nie lubi (wszak pracujemy oboje w FTgroup) mawia czasem dowcipy o francuzach:
np: czemu jedzą ślimaki?-bo ich wojownicy nie potrafili niczego szybszego złapać
albo
czemu francuzi jedzą żaby? - bo nie mieli odwagi polowac na większe zwięrzęta
a czemu francuskie sery są takie dobre? - bo są z założenia zepsute :):)
itd...........
Gosia, czyli i Ty do pracujących w weekend dołączasz.
Mam tylko nadzieję, ze nie będzie to wielkie haranie. I wyrwiesz dla siebie pare chwil.
Trzymaj sie dzielnie. :D
Gosia
z duuuuzy opoznieniem wyslalam Ci ksiazke :)
jeden znaczej jest z truskawką :)
Milego zab jedzenia :D
no to mam nadzieje, ze we francji nie tylko harac bedziesz! a gdzie do francji tak w sumie?
:lol: :roll:
Melduje sie tylko na minutke :? W Marsylii wyladowalam po wieeeelkich trudach i przeprawach, bo:
- strajk (najwiekszy w historii) koleii niemieckiej i....
- strajk kolei francuskiej :twisted:
BOSKO! :roll:
Powiem wiecej...........dzisiaj rano bylo...UWAGA....MINUS SIEDEM STOPNI! -7 stopni w Marsylii, gdzie normalnie to ludzie fotografuja snieg, bo go widza raz na sto lat :shock: RE-WE-LA-CJA! No dobrze....nie jestem na wakacjach, ale myslalam, ze chociaz mi jakis promien slonca umili ten zaharany weekend :roll:
Trudno - jedyna zaleta: przez ta pogode siedze godzinami z moimi zabojadami i haramy, zamiast zaby jesc :lol: :lol: :lol: :lol:
Wracam chyba w poniedzialek.... :roll: Buziaki kochane moje :roll: :)
A to niespodzianka :]
brrrr... to już u nas cieplej jakies 4 na +
Buzka
U mnie też mrozek, ale gdzie Warszawie do Marsylii, tam POWINNO być cieplej :D
Gosia, fakt, widziałam w TV te strajki.
Że też akurat musiało na Ciebie trafić :x no, ale co zrobić, nie przeskoczysz tego :roll:
Udanego harania :)
Gosia nie dawaj sie żabojadom :D :wink: