Aga, dziękuję za wsparcie, już mi lepiej :P
Życzę Ci wspaniałej zabawy jutro, ja też będę balować i spożywać % :lol:
Muszę się rozerwać i oderwać :wink: byle nie od ziemi :lol:
Buziaki :P :P
http://www.bosko.pl/kartki/kartki/413.jpg
Wersja do druku
Aga, dziękuję za wsparcie, już mi lepiej :P
Życzę Ci wspaniałej zabawy jutro, ja też będę balować i spożywać % :lol:
Muszę się rozerwać i oderwać :wink: byle nie od ziemi :lol:
Buziaki :P :P
http://www.bosko.pl/kartki/kartki/413.jpg
Aga, schowaj tam jakas butelke wina dla mnie....mam ochote sie napic..a najchetniej to bym z wszystkimi dziewczynami z forum usiadla i sie napila :roll:
Aga udanego weekendu
Aguś, super soboty życzę, buziaki :P :P
http://i5.tinypic.com/7y4bpmc.jpg
pozdrawiam ciepło :)
Aga ale z Ciebie kuchareczka normalnie w szoku jestem, nie moge czytac Twoich opisów obiadków, bo zaslinilam sie normalnie... :P
Ja chce naleśnika z serem!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzień dobry :D
Wytańczona jestem i wybawiona maxymalnie :wink: :lol:
W piątek, na imprezie z ludźmi z pracy tak bardziej "spokojnie" było, biesiadowanie, śpiewy, tańce, hahanie się... Potańczyłam, trochę za dużo zjadłam, wypiłam z umiarem - musialam trzymać "fason" :wink: :lol: :lol: :lol:
Za to w sobotę........ Tańce i hulanki do 5 rano :lol: Takie intensywne, że bluzkę w pewnym momencie dokładnie cała mokrą miałam a jeszcze dziś mięśnie czuję :lol: :lol: :lol: Jakoś tak wyszło, że zjadłam naprawdę niewiele, ale kalorki nadrobialm % :wink: Gdyby nie to tańcowanie z króciutkimi tylko przerwami na odsapnięcie to po takiej ilości procentów na pusty żolądek trzeba by mnie łyżeczką z podłogi zbierać :wink: A tak to nawet nie poczułam bardzo :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: Wniedzielę reanimacja, spacer dłuuugi a dziś już jestem jak nowa :lol:
Wagę jakoś dziś jeszcze ominęłam, ale już jutro na nią wskakuję i coś tam z tą moją dietą pewnie zdecyduję :roll:
Miłego dnia dziewuszki :D
Fajnie, że tak się wybawiłaś, nie ma to jak super imprezka w doborowym towarzystwie :wink: :) :)
Na mojej wprawdzie tańców nie było, taka bardziej 'intelektualna' była, bo mogłam prowadzić z jednym z osobników :) bardzo fajną i konstruktywną rozmowę, a że toczyła się w obecności %, to było naprawdę pouczająco i zaskakująco :wink: :lol:
Za to w ten czwartek się wyskaczę, bo idę na koncert, hurra :)
Miłego poniedziałku Aga i dziękuję bardzo za życzenia :)
Aga super że się dobrze bawiłaś!!!
Czy Ty przypadkiem nie miałaś imienin.....
Pozdrawiam i miłego dnia
Kasiu, choć ja też Kasia jestem :wink: to imieninki w lutym obchodzę -tak to w mojej rodzince wymyślono, bo choc powinnam teraz, to u nas takie nagromadzenie imprez było, że moje imieniny zostaly "przeniesione" i dołączylam do Kasiek imprezujących w lutym :wink: Dawno to było, w dzieciństwie moim, więc tak już sie utarło i zostało.
Ale życzenia zdarza mi się dostawać parę razy w roku, bo Katarzyny to chyba 6 czy 7 razy :roll: :wink: