-
Na chwilę wpadłam :wink: Właściwie to przybiegłam do komp. notatke ze spotkania spisać :wink: ale najpierw muszę Wam kochaniutkie podziękować za gratulacje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Postaram sie częściej zasłużyć 8)
tagotta - spoko, spoko, jeszcze miesiąc i mnie dogonisz :!: Ale ja już w ten wyścig się nie bawię :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol:
glimmy - Ty to dopiero idziesz jak burza :!: nie wątpię, że też zobaczysz 60 :!: :!: :!:
milushka, Martix, Efciak - DZIĘKI :!: :!: :!:
Lece dalej .....
-
Boszzzz jaka businesswoman zafruwana :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Aga...no i jak bylo z tymi WUZETKAMI? :wink: :wink: :wink: :wink:
:lol: :lol: :lol: :lol:
-
Uffff....
poszli sobie wszyscy na obiad a mnie nie zaprosili :? :wink:
Sklęsłam, powietrze ze mnie zeszło i już nic nie robię do 15.00 :!: :wink: :wink: :wink: 8)
Tagotta :? :? :? :? nie przypominaj mi :!: :wink: :wink: :wink: :lol:
Ja teraz bedę starała się zapomnieć, ale te byk to taaaki brudny, że mi trudno :? :wink: :wink: :wink:
Ale jeszcze trochę czasu mam, żeby WZ-tką świętować :roll: :wink:
-
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ag :lol: - tylko sie ciesz, ze Cie na obiad nie zaprosili :lol: :lol: :lol: Normalnie to miewamy problem, ze nas zaprosili :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Odpocznij sobie ciut!
-
No ja się cieszę, że zamiast dwóch przystawek, obiadu wina i deseru przed komputerem siedzę :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: 8)
Przed spotkaniem dwa :!: śniadanka wciągnęłam (pierwsze o 6.00 a drugie o 8.00), więc juz jakieś 480kcal mam na liczniku.
Ale głodna jestem i już myślę o tej kurzej nodze gotowanej, co na mnie czeka 8) :lol:
-
Oj przestoje wagowe sa najgorsze:)Dobrze ,że wreście ruszyła w dół.Smacznej nogi kurzej;)
-
O kurka! a moze to taki dzien...bo ja dzisiaj chodze od lodowki do szafki, od szafki do lodowki i caly czas glodna!!!! i co? prawie 16:00 na zegarze, a ja mam chyba z 900 kcal :? :? :? :? no i co gorsza - najedzona sie nie czuje :? :lol: :lol: :lol: :lol: Najwyzej przekrocze limit, a wieczorem zrobie wiecej sportu 8) 8) 8) 8) no przeciez nie bede glodna chodzic... :? :? :? jakbym na jakiejs diecie byla czy cos... :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
Czesc Aga wracam po urlopie na plac boju :D
-
Dzień dobry :D
Wczoraj jakoś tak mi się kalorii nazbierało :roll: Do 1500 (krokiet+czekolada) :oops:
Ale za to poszalałam solidnie wieczorem - 1h 20 min baaardzo intensywnych ćwiczeń - włosy normalnie mialam mokre, jakbym prysznic wzięła :!:
I dziś rano wstałam z doskonałym humorem, który na razie opiera się skutecznie widokom zza okna :wink: :lol:
A dziś już grzeczne śniadanko wszamałam - chlebek razowy z serkiem - 250kcal +cherbatka czerwona 8)
Teraz kawusię sączę pyszną 8) 8) 8)
-
hej!!
przesyłam trochę słońca, bo widzę że i u ciebie na nie liczyć nie można 8) 8) 8)
buziaczki