wielkanocna niedziela całkiem całkiem
właśnie wróciłam ze spaceru
Wersja do druku
wielkanocna niedziela całkiem całkiem
właśnie wróciłam ze spaceru
ja tez wrocilam ze spacerku
z psami (moim i wujka)
40 minut hasania za pieskami
moze spalilam ten kawalek ciacha?? :P
Ja nie byłam na spacerze, ciast się najadłam i właśnie wsiadam na rower :P
Nadszedł czas spalania :lol: :lol:
Niedzielę miałam fantastyczną, uwielbiam moją szaloną i wesołą rodzinkę :) :)
czesc
dopiero wrocilam do domu
święta tradycyjnie: u brata, potem do przyjaciólki i reszte z nią
zjdałam dwa posiłki
ale co to byly za posiłki nie mowie :):):)
w jednym momencie poczułam, ze przesadziłam
trudno :)
jutro spalę idę na InO
Pewnie, że spalisz!
Fajny będziesz mieć poniedziałek Aniu :)
A czy będą fotki?
Spokojnej nocy :D
nie wiem, czy brac aparat
ale moze wezmę (moze nikt mi nie wyleje wiadra na glowe)
No tak, przecież jutro mogą oblewać :?
Ale jeśli się zdecydujesz wziąć, to ja liczę na Twój śliczny uśmiech :wink: :wink: :P :P
Ale się wybiegasz.... U nas dziś za oknem widać nadzieję na słońce, Może zobaczę jak żyje mój rower i czy ma ochotę się przewietrzyć...
Dzisiaj zapewne nikomu nie chce się ganiać z wiadrami - pogoda sama robi nam lany deszczowo-śnieżny poniedziałek :roll::roll: U mnie za oknem biało - u Ani pewno niewiele inaczej.. Tylko się nam znowu nie rozchoruj aby!!!
Aniu, mam nadzieję, że wrócisz zdrowa z INO :wink: :wink: bo pogoda zimowa znowu :wink:
Miłego dnia :) :)