Zaśliniłam się na dobranoc :)
Wersja do druku
Zaśliniłam się na dobranoc :)
Mniam
A to juz??
Juz ci życzenia składać, czy to tylko dziś impreza?
to jutro :) ale mnie jutro nie będzie :)
dzisiaj zrobie wam zdjecie tortu LIGHT!!!!!!!!!!
i wrzuce, zeby sie podzielic :):):):)
rano wstałam posprzatałam, powbijałam haczyki w ściany, obrazki powiesiłam i pomalowałam jedną framuge
wiecej na razie nie :) trudno
juz w pracy po soku warzywnym i tigerze :) (BEZ CUKRU ;) )
a zaraz wyjmę z plecaka ptasie mleczko i inne takie :)
czuje sie fatalnie
psychicznie
nie chce mi sie dizsiaj robic tej imprezy, czuje sie samotna, nieudana, stara i nieudana
przy okazji nie chce mis ie usmiechac , nadstawiac policzków i mówić, dziekuję dziękuję
mam ochote sie schowac pod kocem i leżeć
a nie biec do domu, szykować jedzenia w biegu i tak dalej................
Ania kochana no co ty!!!!
reszta wiesz to dobrze
w moim zyciu 100% przypadkow bardzo udanych imprez to takie na ktore nie mialam najmniejszej ochoty :D
Jutro cie nie bedzie mnie zreszta tez
wiec dzis zycze ci bardzo duzo usmiech
berlina w czerwcu
sukcesow zawdowych zyciowych i jakich tam jeszcze sobie wynajdziesz
a przede wszystkim zadowolenia z siebie zycia pracy i przyjaciol
nasza kochana 20 latko :D :D :D
aaa i jeszcze czuje sie niechciana, opuszczona, niekochana
i takie tam, same rozumiecie, ze siedze w pracy i płakac mi sie chce
i......... co tu dużo mowic
po prostu będe miała okres :)D:):)
hej Ania :)
no co Ty marudzisz :) zdecydowanie jestes chciana i kochana :):) ale rozumiem okres i hormony robia swoje. baw sie dobrze na imprezie i jedz tylko tort :) :lol: :lol:
czasami tak bywa :( trzymam kciuki by pomimo wszystko impreza była udana, nie przejmuj się a mocno a łatwiej przeżeglujesz przez sztormową pogodę ...
o jak mi jest zle, ze do tej pory nie udalo mi sie trafic do tej Warszawy ....i dlatego ( a propos "niechciana" i "opuszczona"......)...to nawet nie wiesz Ania jak bardzo licze na ten Berlin :roll:Cytat:
Zamieszczone przez aniakuleczka
Czuje w Tobie rewelacyjna babke i chcialabym Cie poznac. Ale na to musze jeszcze troche poczekac, wiec narazie wirtualnie sciskam z zyczeniami, bys pozostala taka, jaka Cie tu mamy. Moze sama masz do siebie jakies "ale", my jednak nie mozemy juz bez Ciebie Ania :) :) :) :)
STO LAT!
dziewczynki
ratunku
mam kaca takiego, ze juz rozumiem dowcipy na ten temat
http://valday.com/img/tort.gif
zapraszam na urodzinki
zdjecia jedzenia potem
teraz zmywanie sprzątanie i dzień panienski spędzam